Czym jest dla Ciebie muzyka Depeche Mode?
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
Czym jest dla Ciebie muzyka Depeche Mode?
Otóż Depeche Mode to dla mnie więcej niż mogłabym potrzebować. Nie przypuszczałam nigdy, ze znajde taką muzykę, która by dla mnie znaczyła na tyle wiele. Może to dziwne, ale ja już nad tę muzykę nie potrzebuję więcej. Już nie muszę mieć jakiś wielkich sukcesów, mam zloty, tych ludzi, którzy zachwycają się ze mną. Nie zapomnę, jak oglądalam Devotional i po prostu plakalam... Zachwyt, ekstaza, objawienie? Sacred rządzi!
- Jacek DM
- Posty: 1336
- Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38
W moim nieuleczalnym przypadku przejawia się to tym, że dzień bez przesłuchania pewnych piosenek DM jest dniem straconym. Trzeba też zwrócić uwagę na to, że przynależność do muzyki wiąże się często ze specyficznym strojem ( lub ogólnie mówiąc - wyglądem). Jednak wyglądem moim zdaniem nie można się sugerować. Kończąc stwierdzam, że przynależność do muzyki wypływa z naszego wnętrza i w dużej mierze zależy od charakteru i spostrzegania świata.
Pozdrowienia dla forumowiczów...
Pozdrowienia dla forumowiczów...
- MODE
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 maja 2005 21:19
- Lokalizacja: Szczecin
Jest dla mnie czymś niewytłumaczalnym, pewnym odlotem z tej breji codzienności, nadzieją na lepsze jutro... .
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
I know that the greatt majority of you would say that Depeche mode is all for you and you can't imagine life without their music
But let's try to omitt confession like these...
I'm waiting for your responses (just think how long it took me to write it all in English )
But let's try to omitt confession like these...
I'm waiting for your responses (just think how long it took me to write it all in English )
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Really..? I can write this in 2 minutes maximum .
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
Ohhh, understand, I'm just quite modest....
- Scape
- Posty: 21
- Rejestracja: 27 kwie 2005 19:22
- Lokalizacja: Germany
-
Kontakt
Strona WWW
Oh .... for me, i can say that i´m a elctronic music lover...not that kind of shit like covenant or iris...i like experimental sounds....disco and house sounds...a lot of this.
- joymaster
- Posty: 8
- Rejestracja: 06 cze 2005 10:33
Właśnie tym... it's beyond the words...MODE pisze:Jest dla mnie czymś niewytłumaczalnym, pewnym odlotem z tej breji codzienności, nadzieją na lepsze jutro... .
- Druidess
- Posty: 68
- Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
- Lokalizacja: skąd sie da ;)
... jest zachętą do życia, zapomnieniem, cierpieniem, radością, ekstazą... jakie słowo by tu nie padło, byłoby prawdziwe...
też mi pytanie - na takim forum to raczej jest ono retoryczne :]
też mi pytanie - na takim forum to raczej jest ono retoryczne :]
- Druidess
- Posty: 68
- Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
- Lokalizacja: skąd sie da ;)
Oh, another Melotron's fan? And how about De/Vision, Camouflage?Scape pisze: i´m a elctronic music lover...
- Home
- Posty: 416
- Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
- Lokalizacja: Poznań
Hmm, no więc ostatnio zastanawiam się nad tym,dlaczego niektorzy ludzie robią z DM taką szopkę i aferę? Dlaczego modlą się do dave'a naprawdę,czy to nie jest przesada? przecież DM to zespół... niektorzy fanatycy (inaczej tego nazwać nie mozna) po prostu lekko przesadzają... Depesz nie musi myśleś tylko o DM, zabijać metali itd. a niestety są tacy raz w życiu spotkałam takiego człowieka i sądzę, ze owszem - można byc depeszem itd. ale nie aż tak.. bo to jest przesada, no nie? czy tylko mi sie zdaje, ze Dave to jest zwykly czlowiek a nie Bog? ze nie musimy podcinac sobie zyl by byc prawdziwym fanem, ze nie trzeba zyc jak DM, bo przeciez kazdy z nas ma własne życie, i musi je przezyc po swojemu, nie tak jak czlonkowie Depeche Mode... jesli temat jest do bani, to zamykajcie...
- Higher_MR
- Posty: 101
- Rejestracja: 18 cze 2005 10:06
- Lokalizacja: Łódź
Ja jeszcze fanatykiem nie jestem, ale nie potrafię słuchac już niczego innego, a to nie wróży dobrze... Po prostu ciagle mysle o tym co by tu sobie właczyć z repertuaru DM, a jesli własnie leci jakas inna muzyka robię się dziwna..... i zła przede wszystkim... chyba muszę trochę przystopować....
- kawoszka
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Moim zdaniem to wszystko jest przejsciowe (przynajmniej dla wiekszosci). Takie dziwne pomysly czlowiek ma jak dorasta, wtedy odczuwa wszystko intensywniej... Z czasem taka przesadna euforia mija, zostaje nam to co najwazniejsze - czyli muzyka
- Bartini
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontakt
Strona WWW
Ja ostatnio prawie w ogole nie slucham dm, dziwne ale prawdziwe
Co nie zmienia faktu ze kocham tez zespol, ale poki co czekam na nowa plyte
A fanatykiem nie jestem, raczej fascynatem.
Co nie zmienia faktu ze kocham tez zespol, ale poki co czekam na nowa plyte
A fanatykiem nie jestem, raczej fascynatem.
- Home
- Posty: 416
- Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
- Lokalizacja: Poznań
hmm, chyba sie nie rozumiemy.. mi chodzi raczej o zachowanie....
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
Ja tez już coraz rzadziej zapodaję sobie DM, ą reczej staram się rozszerzać swoje horyzonty. Ale fanką pozostanę zawsze
- kawoszka
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Podpisuje sie pod tym obiema recamiBartini pisze:Ja ostatnio prawie w ogole nie slucham dm, dziwne ale prawdziwe
Co nie zmienia faktu ze kocham tez zespol, ale poki co czekam na nowa plyte
A fanatykiem nie jestem, raczej fascynatem.
- Home
- Posty: 416
- Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
- Lokalizacja: Poznań
no tak - ale to nie zmienia faktu, no nie? depeszem sie poprostu jest, na fanatyka trafia sie rzadko (na szczescie)
- DMartyna
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
- Lokalizacja: Zwoleń
Ja też ostatnio mniej słucham ale to tylko chwilowy odpoczynek bo za jakiś czas znowu będe słuchała non stop !