Strona 1 z 8

Którego Depesza najbardziej lubisz?

: 21 lut 2005 00:03
autor: slick
No właśnie, kto z osobna jest waszym idolem? Nie chodzi mi tu o cały zespół tylko o tą pojedynczą osobę…

- Dave
- Alan
- Martin
- Fletch :grins:
- Vince

:mrgreen: :--

: 21 lut 2005 17:50
autor: Home
Hehehe, ja tam jestem za Alanem, bo to on przez to 15 lat był bardzo kreatywny. Oczywiście bez Gahana czy Martina to nie to samo, ale proszę, pierwszy przykład tego, że to Alan wkładał w to dużo serca… ostateczna wersja Enjoy The Silence. Gdyby nie on, to zespół nie zyskałby światowej sławy i tyle. :) :) :)

: 21 lut 2005 18:26
autor: MagicznaMarta
Dla mnie depecheMODE bez boskiego głosu Gahana nie istnieje!

: 22 lut 2005 12:52
autor: Matyś
Dla mnie Martin jest taką główną „częścią” DM jak by nie on to Dave nie miał by co śpiewać. Andrew nie mógłby grać jednym palcem ;) Alan nie mógłby dopracowywać lub opracować koncepcji utworów. Dlatego liczy się cały zespół. Oczywiście to, co mówię tyczy się ich udziału w DM pominąłem solowe kariery naszej ekipy. :)

: 22 lut 2005 20:40
autor: Karol
Zdecydowanie najbardziej lubię Dejva. Czego by nie zaśpiewał zawsze wychodzi fajnie i od razu czuć na odległość DM

JW.

: 26 lut 2005 19:31
autor: devotional
Jestem zdecydowanie za Alanem. Gdyby go nie było od 1982 w grupie na serio, to nie byłoby piosenek The Landscape Is Changing i If You Want... Poza tym pewno Get the Balance Right nie brzmialo by tak fajnie. Jego robota w studiu wzbogacała wszystkie piosenki zespołu więc jak pisałem - jestem za Wilderem...

: 26 lut 2005 19:52
autor: Iwonka
Jak widze, wszyscy tutaj są za Alanem... nie wiem, co on takiego ma w sobie, ale jak go widze to umieram :)

: 12 mar 2005 22:27
autor: cHris
Typowa laska! :) :) :) :) Alan to ta niepowtarzalna aranżacja. Bogactwo dzwięków. Perfekcyjne rytmy. Porównaj płyty z Jego udziałem, a te bez niego. To już nie to samo. Tak samo też by nie było, gdyby odszedł którykolwiek inny członek DM. Może zespół się nie rozpadł bo zostali Ci sami co byli od początku. Odszedł Vince i nic się nie stało i tak samo pomyśleli o Alanie ale jest duża różnica. Dlaczego slick zapomniałeś o Vince'u? U Steve'a jest dokładnie napisane kto to rozpoczął i tchnął życie...

: 13 mar 2005 22:17
autor: Bartini
Jako ze nie ma Eignera to zaznaczam Martina :P

: 14 mar 2005 13:54
autor: SweetLittleGirl
Oczywiście, że Dave... Gdyby nie jego głos to co by zostało z Depeche Mode...? Oczywiście każdy z członków DM ma w działanie zespołu swój niezaprzeczalny wkład, jednak miło jest popatrzeć na boskie ciałko Gahana hihi :)

: 20 mar 2005 15:31
autor: Sheldon
Alan Wilder to mój ulubiony członek zespołu

: 31 mar 2005 22:11
autor: LeniDM
Dla mnie Dave jest najlepszy :)

: 24 kwie 2005 17:33
autor: Depeche Girl
Zdecydowanie najbardziej podziwiam Dave'a Gahan'a za jego boski głos i wspaniałą osobowość.

Thank The Lord For Dave :)

: 24 kwie 2005 17:38
autor: LucekDM
A ja postawie na mojego ulubionego członka ( :D )
Martina sie znaczy ;)

Każdy wie że ja ich wszystkich lubie, tyle że Martina bardziej, za teksty i muzyke! Więc to jest aż oczywiste :P
nastepnie jest Gahan, A potem na równi Andrzej, Alan i Vince :P

: 25 kwie 2005 15:59
autor: Depeche Girl
Bez wątpienia Dave Gahan, ponieważ jest niesamowicie charyzmatyczną postacią, obdarzoną silnym głosem, którym potrafi zaśpiewać wszystko.

: 27 kwie 2005 18:26
autor: SweetLittleGirl
Dave, Dave, Dave i jeszcze raz Dave :D
Za ten głos... i nie tylko :)

: 27 kwie 2005 19:10
autor: Erwartungen
GORE!!

i mam nadzieję, że końcowa walka roztrzygnie się pomiędzy Martinem a Dave'em a nie jakimś Alanem (iwona mnie zabije)

: 27 kwie 2005 19:15
autor: Home
Jak to jakimś? Kto przez te lata włożył do DM więcej niż Gahan i Gore razem wzięci? To Alan był "podporą" zespołu no i tworzył świetną muzykę... więc nie tylko Iwonka Cię zabije. :lol: :lol: :lol:

: 28 kwie 2005 00:08
autor: Erwartungen
wybacz Home :) zapomniałem że Alan ma tu takie "plecy" :)

: 28 kwie 2005 12:34
autor: Alhena
Największą słabość mam do Dave'a :tak: :)