Strona 1 z 37

Recoil

: 22 sty 2005 20:13
autor: Iwonka
Nie wiem, jak jest u was drodzy depesze i niedepesze, jednak słuchając Recoila doświadczam pomieszania dobra i zła, czystości i brudu...To, czego dokonał Pan Alan (którego kocham z resztą) przekracza moją możliwość postrzegania wartości--Drifting--Stalker...

: 22 sty 2005 20:30
autor: slick
Juz od dłuzszego czasu probuje łyknąć Recoil i jakos mi nie wychodzi. No moze poza niektorymi pojedynczymi kawalkami. :/

: 22 sty 2005 20:37
autor: Iwonka
Polecam doznania przy Breath Control... "...to the river where we used to swim"....

: 27 sty 2005 22:04
autor: Gość
Powiem szczerze że nie przepadam za Recoil , nie wiem jakoś mi nie podchodzi

: 28 sty 2005 09:56
autor: Iwonka
Jak pierwszy raz posłuchalam to tez była taką moja reakcja... Ale później przyszla fascynacja

: 11 mar 2005 16:53
autor: Home
Recoil jest strasznie przygnębiający,sądzę,że Alan przesadził z tym mrocznym charakterem jego płyt,nie wiem,ale Recoil to jednak nie to,czego szukam.... :(

: 11 mar 2005 17:40
autor: Iwonka
Recoil jest tym, czego szukają wszyscy, którzy kochają się w Alanie.Pamiętaj o tym, Home :)

: 11 mar 2005 17:43
autor: LucekDM
To może dlatego nie podchodzi mi Recoil :?: :?:

: 11 mar 2005 17:46
autor: Iwonka
do tych doznań się stopniowo dochodzi Lucku :P

: 11 mar 2005 17:50
autor: LucekDM
hmm... To ja jestem ciekawy kiedy będe miał orgazm Alanowski :) Mam płytke Liquid i jak narazie posłuchać moge ale jest mi ta płytka obojetna...A może trzeba jakos inaczej tego słuchac? Jakis przepis na aby sie w 101% spodobało ? ;)

: 11 mar 2005 17:52
autor: Iwonka
No nie wiem, dla mnie ta płyta jest po prostu... seksowna...Nie wiem, jak ty ją odbierasz :)

: 11 mar 2005 17:56
autor: LucekDM
Hmm.. dla mnie ona jest płytą słabą... Czasem sobie ją puszcze, ale jak mówie nie robi na mnie wrażenia... W tle do pracy na kompie nawet sięjej słucha, ale gdybym miał całą uwagę poświęcić tej płycie to bym chyba zasnął... Może kiedyśmnie olśni, ale to jeszcze nie ten dzien :Dhmm.. chyba że po pijanemu posłucham... kiedys tak mi sie kilka kawalków różnych zespolów tak spodobalo :)

: 12 mar 2005 17:44
autor: Home
Uczucia nie mają nic z odbieraniem płyty przez słuchacza....ja sądzę,że poprostu na razie nie jestem w stanie zrozumiec muzyki Alana,z czego sie nie ciesze oczywiście... ;(

: 13 mar 2005 19:10
autor: cHris
Trzeba zrozumieć na jakiej podstawie powstała ta płyta. Co opisuje i jakie uczucia są z nia zwiazane. Dlatego klimat jest może cięższy. Lecz można dostrzec w niej ukojenie i nadzieję. Poza tym bogactwo dzwięków. Miodność nie do przebicia. Wokale tak samo... Gorąco polecam posłuchać płyt wokalistów którzy tam urzyczyli swojego głosu....

: 16 mar 2005 20:05
autor: Iwonka
Jejku, dzisiaj całae Bloodline na słuchwkach i sama przez ciemne Katowice.... Piękno, cudo, ekstaza dźwięków....

: 11 maja 2005 20:02
autor: Iwonka
A oto link do długo przeze mnie ściąganego (pewnie wszyscy już to macie :) ) wywiadu z Recoilem (Alanem). Naprawde jestem tym wywiadem zachwycona i wszystkim, co mówi Wilder, jego głosem itd. :)

http://s18.yousendit.com/d.aspx?id=04A6 ... G6VODB5LKG

: 11 maja 2005 20:08
autor: devotional
Nie mam :P I co..? :D

: 15 cze 2005 23:50
autor: Bartini
Zabijcie, ale dopiero niedawno poznalem sie na tym jakimi cudem jest utwor "faith healer"... jaki ja bylem slepy i gluchy...

: 16 cze 2005 17:13
autor: Home
Ehh,Alana to można słuchać,jak sie ma naprawde podlu nastroj..hehe

: 06 wrz 2005 18:10
autor: kawoszka
Cos dla fanow Alana....mala zapowiedz tego co sie szykuje,posluchajcie sami :)
http://www.alanwilder.de