Paper Monsters
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Re: Paper Monsters
No nie zgadzam się raczej z tą komercyjnością. To nie jest płyta dla każdego. Komercyjny to był jedynie może Dirty sticky floor i jeszce z jeden - dwa utwory.
- Mr.X
- Posty: 235
- Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Trzebiatów
Oddałem głos na "Bitter Apple"
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
- _precious_
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Bottle Living bez dwóch zdań , ma moc , a to lubie . Gdy poraz pierwszy usłyszałem , że Dave wydaje solową płyte miałem nadzieje , że cała będzie miała moc , a nie bedzie to (jak to ktoś określił) takie pitu , pitu
- Daria The Revelator
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
hidden houses. wspaniała piosenka.
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Zgadzam się ^^
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- bARREL
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
glosik polecial na Butelkowe Życie rzecz jasna
- esque
- Posty: 84
- Rejestracja: 29 kwie 2009 17:42
- Ulubiony utwór: dream on
Żałuję że nie mam jeszcze tak ukształtowanego gustu jak niektórzy. Już trochę z nim lepiej, ale wciąż się zdarzają momenty, że coś zaczyna do mnie docierać, coś co wcześniej nie docierało. Jakiś czas temu zagłosowałam na Bottle Living, a teraz pewnie byłby to wybór oczko niżej, czyli B&B Again.
Kotki, pytanie natury translatorskiej, czy mi się dobrze wydaje, czy "living for the bottle" niesie za sobą przesłanie alkoholowe?
Kotki, pytanie natury translatorskiej, czy mi się dobrze wydaje, czy "living for the bottle" niesie za sobą przesłanie alkoholowe?
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No chyba raczej tak jakby
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
I o to właśnie chodzi. Nie ma co żałować. Było by nudno, gdyby coś albo od razu się podobało, albo nie podobało na wieki wieków.katarzynka pisze:Żałuję że nie mam jeszcze tak ukształtowanego gustu jak niektórzy. Już trochę z nim lepiej, ale wciąż się zdarzają momenty, że coś zaczyna do mnie docierać, coś co wcześniej nie docierało.
Mnie bez przerwy się przydarza odkrywać coś, na co przez "x" lat nie zwracałem większej uwagi.
Paper Monsters też dość długo zalegał w szufladzie z uwagi na to, że z początku tolerowałem jedynie ze 3 utwory. Ale nadszedł moment, że doceniłem całą płytę.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Mocno ostatnio zajeżdżam tę płytę.
I mam na niej nowego ulubieńca - She Said (Goodbye).
Pomyśleć, że był to kiedyś jedyny utwór z PM, którego nie tolerowałem.
I mam na niej nowego ulubieńca - She Said (Goodbye).
Pomyśleć, że był to kiedyś jedyny utwór z PM, którego nie tolerowałem.
- marecki129
- Posty: 661
- Rejestracja: 29 sie 2011 08:30
- Lokalizacja: Wrocław, Goch
Głos na I Need You. Płyta poprawna, bez specjalnych uniesień; o wiele bardziej podchodzi mi Klepsydra .
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Gahan miał jaja i poflirtował tu z organiczną muzą. Niestety brzmi to momentami dosyć infantylnie, ale i tak PM bardo lubię.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Dragon
- Posty: 7938
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Płyta podoba mi się w momentach, w których nie ma siłowania się na coś specjalnie osobliwego. Hidden Houses, Stay, Goodbye - reszta jest dla mnie zbyt przekombinowana lub przerysowana. Z dodatków dobry jest też Closer, który ma bardzo chwytliwy rytm.
Na trasie promującej poszli już na całość, dzięki czemu całość zyskała. Dało się wtedy też zagrać Dream On w bardzo ciekawej wersji i Dipeszowe klasyki w wersjach niewywołujących wymiotów (szczególnie Policy Of Truth, które jest na DM trasach tłuczone tak samo cały czas).
Na trasie promującej poszli już na całość, dzięki czemu całość zyskała. Dało się wtedy też zagrać Dream On w bardzo ciekawej wersji i Dipeszowe klasyki w wersjach niewywołujących wymiotów (szczególnie Policy Of Truth, które jest na DM trasach tłuczone tak samo cały czas).