Martyr

Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Re: Martyr

Post 31 mar 2011 21:49

Słuszna uwaga, ale ja akurat wtedy zaczynałem przygodę z DM więc w moim konkretnym przypadku mogłoby to być trochę decydujące heh.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
FREE STATE

Post 01 kwie 2011 17:07

No właśnie. U mnie tak samo.
Gdybym nie usłyszał w radiu Precious, nie poznałbym twórczości DM.

Cóż, Martyr nieco by mnie do nich zniechęcił, albo przeszedłbym obok zupełnie obojętnie (czego teraz sobie nie wyobrażam)... bo jest tylko bardzo dobry, a nie idealny jak Precyl :/
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 01 kwie 2011 17:16

Chwila, Martyr by cię zniechęcił do twórczości Szybkiej Mody, bo jest bardzo dobry? To się nawet bardzo kupy nie trzyma...
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
FREE STATE

Post 01 kwie 2011 17:21

Precious mną wstrząsnął, a Martyr uważam za kolejny dobry kawałek.
Tak jak dobre jest "Spadam" Comy, "Viva La Vida" Coldplay'a, itd. Ale ich jakoś nie słucham na okrągło, bo nie przekonują mnie całkowicie.

Rozumiesz teraz? Tylko idealne utwory mogą mnie zachęcić do przejrzenia całej twórczości danego zespołu. A Martyr takiego czegoś by nie wywołał. :/
Peace.
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 01 kwie 2011 18:00

Czy "Lie to me" jest idealny? Albo "Pipeline"? Z pewnością na SGR i CTA i w ogóle w twórczości DM jest w cholerę i trochę lepszych utworów, ale właśnie te mnie do siebie przyciągnęły i dlatego słucham teraz takiego zespołu, a nie innego. Napisz wprost, czy jako "idealny" utwór określasz taki naprawdę świetnie zrobiony, czy po prostu taki, który ci się strasznie podoba, bo ja się nie potrafię w twoich wypowiedziach połapać. ETS też jest 'idealny' (ściślej mówiąc - idealnie komercyjny), a jakoś nie on zachęcił mnie do słuchania DM i gdybym nie usłyszała utworów sprzed Violatora, DM pewnie bym nie tknęła, bo to zupełnie inne style - przede wszystkim dla mnie nieosłuchane i świeże.
Co do samego Martyra, to miałam trzy fazy - słuchanie tego pięć razy dziennie, potem poznanie waszych opinii sprzed kilku stron i takie nagłe "zreflektowanie się", że ten kawałek jest banalny i jest kupa lepszych, a potem przeproszenie się z erą PTA i już spokojne podejście do Martyra. Ale ogólnego zdania nie zmieniłam. O ile z tego samego okresu "Lilian" jest tak prosta, że aż genialna, to Martyr wydaje się (oprócz tekstu) infantylny. Ale to tylko moja opinia. Z resztą, ile ludzi, tyle zdań na temat tej piosenki. Wygląda na to, że tylko w sprawie teledysku do "Hole to Feed" wszyscy fani się zgadzają :D.
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 01 kwie 2011 18:06

Niekoniecznie, bo mi się wideoklip do HTF podoba. Serio. :D
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 01 kwie 2011 18:14

Haha, Prima Aprilis? :D. Nie, tak na poważnie to trochę się zdziwiłam, ale nic do ciebie nie mam. Różni ludzie, różne gusty. To jest właśnie za razem przekleństwo i błogosławieństwo Depeche Mode - reprezentowali sobą już tyle rzeczy, że każdy fan może lubić w nich co innego. Gorzej, jeśli znajdzie się ktoś, kto na siłę wmawia innym, że jedyny słuszny nurt DM to był Violator, a reszta to gwałt na muzyce... Spotyka się i takich :/.
FREE STATE

Post 01 kwie 2011 18:30

Miri pisze:Gorzej, jeśli znajdzie się ktoś, kto na siłę wmawia innym, że jedyny słuszny nurt DM to był Violator, a reszta to gwałt na muzyce... Spotyka się i takich :/.
Ja na szczęście taki nie jestem. I niech tak zostanie na zawsze... :D

P.S. Martyr przestaje mi ostatnio imponować. Robi się zwyczajnie nudny... oj niedobrze :/
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 01 kwie 2011 18:51

Mylisz się FREE STATE, to właśnie dobrze, zmartwiłbym się gdybyś katował coś dzień w dzień miesiącami i się nie znudził, wtedy bym Cię posłał do specjalisty. Znudzi się - odstawisz i sięgasz po coś innego na co masz ochotę. Mam wrażenie że póki co masz takie podejście do DM że nawet siłą ich wmuszasz w siebie non-stop, i powiem Ci że ja tak miałem, więc doradzę - gdy już przechodzi na coś ochota to odstaw, posłuchaj ciszy i zastanów się jaka nuta naprawdę Ci w głowie gra. A pewnego dnia i tak wstaniesz i pierwsze co usłyszysz w myślach to Martyra, wtedy po niego sięgniesz i zasmakuje Ci lepiej niż Precious nawet. Miałem swój okres katowania DM non-stop i przeszło mi po... 1,5 roku gdzieś, potem długi czas nie słuchałem takiej muzy. Dzisiaj po latach wszystko się unormowało i naturalnie sięgam po to co w danej chwili mi w duszy gra, niedawno w weekend słuchałem heavy metalu, w poniedziałek sięgnąłem po soundtrack do Mafii i hity z lat 40, 50 i 60., a teraz mam fazę na new wave, i jakoś to leci.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 01 kwie 2011 22:16

stripped pisze:zmartwiłbym się gdybyś katował coś dzień w dzień miesiącami i się nie znudził, wtedy bym Cię posłał do specjalisty
No bez jaj. To myślisz, że np. ze mną jest aż tak źle? :roll:
FREE STATE

Post 03 kwie 2011 22:29

Powiedz mi: ile razy słuchasz dziennie Excitera?
Wtedy powiem Ci, czy z Tobą jest tak źle, jak ze mną (chodzi o ciągłe odsłuchiwanie Martyra). :)
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 03 kwie 2011 22:56

Nie słucham codziennie, bo nie mam na to czasu.
Przeprowadzam obecnie pewien eksperyment. Zawsze mnie ciekawiło, jak często tak naprawdę słucham poszczególnych płyt DM. Postanowiłem więc, że zawsze, gdy przesłucham w całości jakąś płytę, to będę stawiał - na leżącej obok wieży specjalnej kartce z tytułami albumów DM - kreskę.
Nie wymaga to żadnego zachodu, a da mi na pewno wgląd w to, czego słucham najchętniej. Bo zawsze słucham z przyjemności, a nie z obowiązku.
Na razie powiem Wam, że Excitera słucham zdecydowanie najczęściej, co mnie akurat wcale nie dziwi.:mrgreen:
Awatar użytkownika
MC
Posty: 81
Rejestracja: 17 sie 2009 22:11

Post 03 kwie 2011 23:05

Shodan, nie obraź się, ale prościej odpalić płytkę na kompie i mieć zainstalowanego scrobblera z last.fm :D
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 03 kwie 2011 23:10

Martyra slucham ostatnio stosunkowo rzadko, ale pewnie dla tego jeszcze bardziej mnie cieszy ta piosenka :).
Druga sprawa tak przy okazji MC ja nawet nie uzywam last.fm, bo po co?
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
MC
Posty: 81
Rejestracja: 17 sie 2009 22:11

Post 03 kwie 2011 23:32

Dla samej radochy (pojęcie względne) i wyżej wymienionych statystyk czego słucham najczęściej, a czego słuchają znajomi ;)
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 03 kwie 2011 23:51

MC pisze:Shodan, nie obraź się, ale prościej odpalić płytkę na kompie i mieć zainstalowanego scrobblera z last.fm :D
Ależ ja nie słucham DM na kompie.
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 03 kwie 2011 23:57

Czez pisze:Martyra slucham ostatnio stosunkowo rzadko, ale pewnie dla tego jeszcze bardziej mnie cieszy ta piosenka :).
Druga sprawa tak przy okazji MC ja nawet nie uzywam last.fm, bo po co?
Na last.fm jest fajne spersonalizowane radio, z tego co wiem w USA, Anglii i bodajże w Niemczech darmowe (reszta musi płacić 3 euro bądź bawić się w proxy).
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
FREE STATE

Post 05 kwie 2011 17:30

Czez pisze:Martyra slucham ostatnio stosunkowo rzadko, ale pewnie dla tego jeszcze bardziej mnie cieszy ta piosenka :).
Znaczy się, że co?
Podoba ci się (i to bardzo), ale słuchasz go rzadko, żeby się nie przejadł (jak choćby mi ostatnimi czasy)?

Potrzebuję wyjaśnienia, bo czegoś tu nie rozumiem... :)
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 05 kwie 2011 21:51

Freestate, czego tu nie rozumiesz. Pisze po polski jezyk :) czarne na biale :D Nie slucham ostatnio czesto i full stop Czy jest tam cos ze nie lubie, ze mi sie przejadl? Po prostu slucham stosunkowo rzadko, wszak jest wiele innych piosenek do posluchania, a ja nie mam skreconej kostki i mam mase obowiazkow codziennie do zrobienia, w czasie ktorych to czynnosci sluchanie muzyki nie tylko jest nie mozliwe, ale wrecz niedozwolone :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 08 kwie 2011 18:00

Uderzyłeś w czuły punkt. Noga boli teraz jeszcze bardziej, dzięki... :)

Koniec z przerwą! Idę przesłuchać The Best Of (i Martyra oczywiście też).