Utwór który stał się singlem a nie powinien

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9071
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Re: Utwór który stał się singlem a nie powinien

Post 03 kwie 2011 23:31

Zalezy od klimatu i towarzystwa.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16605
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 03 kwie 2011 23:55

Goodnight Lovers jest piękne, tyle że trzeba to załapać.
Mnie - fanowi Dm - zajęło to parę lat, czyli raczej na singiel się to średnio nadaje.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11396
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 04 kwie 2011 01:18

Zarówno Shine jak i I Am You nadawałyby się na czwarty, "słabszy" (bo jednak 3 poprzednie single wyraźnie wyprzedzają resztę na płycie) singiel z płyty, oba oceniam bardzo podobnie, delikatne balladki z fajnym basikiem. Myślę że wiedzieli że czegokolwiek nie wybiorą na czwarty singiel to i tak będzie on komercyjną porażką, równie dobrze mogli nie wydawać czwartego heh.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21588
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 04 kwie 2011 01:52

Goodnight Lovers był dobrym wyborem na singla, nie miał tylko szczęścia.
Może to się Wam wydawać dziwne ale zaskakująco dużo osób łapie się na takie piosenki, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ten kawałek zbudowany jest na, bądź co bądź, bluesowym fundamencie (zamieńcie sobie syntetyki na hammonda a wyobraźnia zrobi resztę). Takie rzeczy, zwłaszcza w Ameryce, potrafią wybić się wysoko na listach przebojów. Oczywiście pomijając sam fakt, że piosenka jest piękna, zachowuje pewien balans na linii wydanych singli (bo każdy z nich ma zupełnie inny charakter). Do tego ma wyczuwalny głęboko rytm taneczny, podobnie jak w przypadku niepozornego "Little Soul" opartego w całości na rytmie bosanovy, bujającym jak jasna cholera (oczywiście w ten niepowtażalny sposób).
Shine byłby doskonałym singlem, I am you również.
Wydanie utworu promującego zawsze wiąże się z ryzykiem. Tam siedzi sztab ludzi, który bada rynek, podpowiada, analizuje, itd. Nic nie wychodzi przez przypadek, a to, że czasami trafi się kulą w płot... resztę zrobi nazwa zespołu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 04 kwie 2011 15:46

shodan pisze:Goodnight Lovers jest piękne, tyle że trzeba to załapać.
Mnie - fanowi Dm - zajęło to parę lat, czyli raczej na singiel się to średnio nadaje.
twierdzę podobnie :) bo singiel powinien się szybko załapywać i wpadać w ucho, a jednak z GL tak nie jest, trzeba się wsłuchać i docenić :)
FREE STATE

Post 04 kwie 2011 17:43

Oj, Kesja - dobry singiel niekoniecznie powinien być łatwy i szybko wpadający w ucho. Takie Barrel Of A Gun albo In Your Room docierały do mnie bardzo długo... :/
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 04 kwie 2011 17:44

ale zastanów się jaki jest cel singli?
FREE STATE

Post 04 kwie 2011 17:47

Promowanie albumu, zachęcanie fanów do jego kupienia - głównie charakter komercyjny przerastający nieraz ten artystyczny - moja luźna teoria.

Sprostujcie, jeśli się mylę... :P :/
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11396
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 04 kwie 2011 17:51

Drogi FREE STATE, dobry singiel powinien być łatwy i wpadający w ucho, po prostu w przypadku Depeche Mode trudno o "łatwy" singiel bo mają trudne dość tematy, Depeche Mode mimo wszystko jest jeśli chodzi o pop zespołem dość niszowym przez klimat i lirykę chyba. Wspomniane Barrel of a Gun lub In Your Room mogły chyba być przynajmniej wpadające w ucho dla fana muzyki rockowej i zdobywały zespołowi fanów spośród fanów innych gatunków niż pop.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 04 kwie 2011 17:51

no coś w tym stylu...
a więc jednak kawałek powinien być chwytliwy, nie uważasz? a nie taki do którego trzeba się przekonywać.
FREE STATE

Post 04 kwie 2011 17:55

1- Co nie znaczy, że taki Barrel lub IYR są do kitu. Bo rzeczą trywialną jest, że nie są.
2- Spieszę donieść, że ja wolę bardziej rockowe klimaty Depeche (niektórych to zdziwi), ale mimo to BOAG bardzo długo był dla mnie "niezrozumiały melodycznie".

Aha, Stripped, dzięki za przypomnienie definicji singla - normalnie jakbym czytał Wikipedię. :D
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11396
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 04 kwie 2011 17:57

Bo jam jest chodząca encyklopedia, nie wiedziałeś to już wiesz :D

Barrell nie jest taki typowo rockowy, to taki industrialny rock który zawsze kojarzył mi się z klimatami typu Marylin Manson ze względu na śpiew Dave'a w tym numerze, no i klip. Psycho industrial rock ^^
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
FREE STATE

Post 05 kwie 2011 16:35

1- Nie mieszaj industriala z tym dziwadłem... :D

2- Co do tematu: to co w końcu mogłoby zastąpić G.L.? I Am You, Shine czy WTBS?
Ja skłaniam się ku temu ostatniemu.

3- Odnoszę wrażenie, że na singlu J.T.R./Lilian, Liliankę powinien zastąpić inny kawałek (nie jestem wielkim fanem tego utworu i to pomimo jego świetnego tekstu). Więc znowu wracam myślami do Nothing's Impossible... :D :)
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9071
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 05 kwie 2011 22:04

Nie musisz lubic Lilian, ale nie Ty sam decydujesz :D
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 08 kwie 2011 17:14

Wiem, to tylko zwykła polemika.
Naprawdę widziałbym N.I. zamiast Lilian na singlu.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9071
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 kwie 2011 00:12

A ja nie :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 25 kwie 2011 20:11

shodan pisze:(...) 1- Shine jest zbyt szlachetne, żeby gawiedź obecnych czasów miała go załapać. To samo WTBS czy Breath.
2- Singlem mogło by być jeszcze I Am You, choć wiem na własnym przykładzie, że i do tej perełki trzeba czasu na zrozumienie i docenienie.
3- Ogólnie myślę, że Exciter to płyta nie dla słuchaczy Vivy czy MTV, ale dla prawdziwych fanów. (...)
Odp. 1- Zbyt szlachetne, powiadasz? Ja uważam, że Shine może numerem jeden list przebojów by nie został (chociaż bardzo bym tego chciał!), ale byłby lepszym singlem niż GL. I to Shine'em zastąpiłbym tego drugiego. :)
Odp. 2- I Am You mimo wszystko też by nie przeszło...
Odp. 3- Owszem to trudny album dla "prostoty" z Vivy, ale zobacz. Takie Freelove ciągle dosyć często puszczają w komercyjnych radiach. Więc hej... :)
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9071
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 17 maja 2011 11:00

A ja Wam powiem ze guzik sie znacie. Wszak hordy wiernych fanow juz by zrobily z kazdej piosenki przeboj na listach. Ale co fakt to fakt, GL nie jest chyba dobrym wyborem.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 8020
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 19 lut 2014 15:59

Jak mogli wybrać PiS na singla - tego to nigdy nie zrozumiem.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21588
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 19 lut 2014 16:28

Publika ciągnęła wesoło ten numer na koncertach, w sumie nie dziwie się, że wybór padł na to. Bo na co?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
ODPOWIEDZ