Najsmutniejsza piosenka Depeche Mode
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Re: Najsmutniejsza piosenka Depeche Mode.
To chyba jeszcze nie znasz wszystkich piosenek DM.
Enjoy The Silence
- mistrz99
- Posty: 15
- Rejestracja: 09 kwie 2012 16:44
Nie wiem dlaczego ale Only When I Lose Myself za każdym razem gdy tego słucham mnie dobija lecz i tak kocham ten kawałek
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
https://www.youtube.com/watch?v=MEEcaCtJzok
Nic mnie tak melancholijnie nie nastraja jak powyższa wersja Only When I Lose Myself.
Niesamowicie smutna wersja. Cudownie smutna. Aż łzy się cisną do oczu. I nie chodzi mi tu nawet o tekst, ale o ogólny klimat.
Jak jeszcze patrzę na ten klip, to odzywa się we mnie potworna tęsknota za tamtymi czasami, za młodością, która dawno i bezpowrotnie przeminęła.
Nic mnie tak melancholijnie nie nastraja jak powyższa wersja Only When I Lose Myself.
Niesamowicie smutna wersja. Cudownie smutna. Aż łzy się cisną do oczu. I nie chodzi mi tu nawet o tekst, ale o ogólny klimat.
Jak jeszcze patrzę na ten klip, to odzywa się we mnie potworna tęsknota za tamtymi czasami, za młodością, która dawno i bezpowrotnie przeminęła.
- MackoTRR
- Posty: 33
- Rejestracja: 08 kwie 2015 18:00
- Ulubiony utwór: Only When I Lose Myself
- Lokalizacja: Lubelskie
Mnie zawsze bardzo smuciło When the Body Speaks.
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Mnie smuci najbardziej Martyr bo jest tak gówniany.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Katiusha
- Posty: 697
- Rejestracja: 28 sie 2011 20:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Chyba nawet bardziej gówniany niż Endżoj, a to już wyczyn
Puszki okruszki, czerwone komuszki ;(
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Bump.
Odświeżam temat bo Melki mnie wziął zaczepił nt. Fail, no bo to fakt jest smutny kawałek. Pytanie do Was ziomeczki, robimy temat o tym w rankingach o najsmutniejszych kawałkach na albumie?
Odświeżam temat bo Melki mnie wziął zaczepił nt. Fail, no bo to fakt jest smutny kawałek. Pytanie do Was ziomeczki, robimy temat o tym w rankingach o najsmutniejszych kawałkach na albumie?
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Miałem pisać żebyś zrobił, ale potem przejrzałem ten wątek i widzę, że to temat pułapka. Większość stron zajmuje tłumaczenie innym ludziom czemu jakiś utwór wydaje się lub nie wydaje smutny. To jest tak subiektywna sprawa, że chyba nie da się w tej dyskusji dojść do czegoś interesującego, bo co uczestnik, to takie zdanie i taka interpretacja "smutku". Że zacytuję samego siebie
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Wielu penie kieruje się głównie tekstami, które to mnie akurat niewiele obchodzą.
- Dragon
- Posty: 7943
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Ile ludzi, tyle emocji, przeżyć, doświadczeń czy wspomnień związanych z danym numerem. Możemy się nimi co najwyżej powymieniać, tak ikonicznie najsmutniejszych w dyskografii raczej nie znajdziemy. Rzeczy typu The Darkest Star czy Waiting For The Night nasuwają się najprędzej do głowy, ale to za sprawą bardzo sugestywnych aranży. A kogoś może dotknąć właśnie tekst w innym numerze i co zrobić.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
No masz całkowitą rację. I ja to rozumiem. Gdybym znał dobrze angielski, to bym może postrzegał to inaczej. Ale nie znam, więc patrzę głównie przez pryzmat aranży.
Zresztą trudno sobie wyobrazić, że TDS jest o czymś wesołym.
Zresztą trudno sobie wyobrazić, że TDS jest o czymś wesołym.
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ja bym nie traktował DM tak czarno-biało, bo między tekstami smutnymi i wesołymi też coś jest. Powiem nawet, że raczej 80% tych piosenek, to tematy z pogranicza. The Darkest Star to jest dobry przykład, bo mimo mroku i pozornego smutku, wydźwięk tekstu Martina jest jak najbardziej pozytywny. Nie wiem, czy ja w ogóle nazwałbym TDS smutnym utworem. Ma, jak to Panowie w innym temacie zwrócili uwagę, teatralną dramaturgię i nieco żałobny charakter, ale zrobiono to w tak przerysowany sposób, że wyczuwam tu wręcz smutek nieszczery, a nawet udawany. A taki zabieg, to już niezła sztuka i pokaz tego, że DM to zespół nieprzeciętny.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn