The Doors

FREE STATE

The Doors

Post 26 kwie 2011 18:23

Temat odnośnie słynnego zespołu The Doors. Jeśli nie legendarnego... :)

Zapraszam do pisania...
Awatar użytkownika
Lucza
Posty: 368
Rejestracja: 11 wrz 2010 19:08
Ulubiony utwór: Shake
Lokalizacja: Tu i tam

Post 26 kwie 2011 22:07

Właśnie, tego mi tu brakowało, tematu o Doorsach. Może zagorzałą fanką ich muzyki nie jestem, ale Jima i jego tekstów, poezji, przemyśleń jak najbardziej. W ogóle wydaje mi się, że popularność Doorsów, to tak naprawdę popularność nie muzyki, a samego Morrisona, tego, że sprzeciwiał się wszystkim ograniczeniom i zasadom, jadał kaktusy, pisał o wężach, żył w swoim własnym świecie, który pod postacią słów czasami "wynosił" na zewnątrz.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 28 kwie 2011 23:11

No cóż - ja ich nie znoszę.
Jak i całej muzyki tamtej epoki.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 29 kwie 2011 00:31

Shodan, uważaj z takimi stwierdzeniami bo epoka-szeroka, jak mawiał poeta ;)
Ja już sobie dałem spokój z Doorsami. Przynajmniej na najbliższe parę lat.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Jari

Post 29 kwie 2011 09:30

Wszystko byłoby fajnie gdyby... No własnie, gdyby nie ten koszmarny klawisz w co drugiej piosence. Tego brzmienia już nie da się słuchać bez ryzyka zawału. Za bardzo wyeksploatowana rzecz, która nacechowała całą twórczość. Choć trzeba im przyznać, że lidera mieli w dechę... Chyba najbardziej odjechany koleżka z całej ówczesnej branży.
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 29 kwie 2011 11:13

Ten "koszmarny" klawisz to jedna z najfajniejszych rzeczy w The Doors :lol:
The Doors to niezmiennie od 7 lat mój Top band, wolę ich nawet od DM ( jak już mam robić takie chore porównania).
Jeden z nielicznych zespołów, który mnie nigdy nie męczy, wprowadza mnie w niesamowity klimat i zawsze jest świeży.
Here's where the fun begins.
Awatar użytkownika
agent orange
Posty: 107
Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
Ulubiony utwór: Personal Jesus
Lokalizacja: Gdańsk

Post 29 kwie 2011 11:25

Przez Doorsów chyba większość musiała przejść :) Cały ten mistycyzm połączony z zagadkową śmiercią wokalisty zbudował swego rodzaju kult i legendę. Jeśli chodzi o muzykę, to nie szaleję - ale kilka numerów mają bardzo dobrych (mój ulubiony to Riders on the storm). Co do klawisza, hmmm. Charakterystyczne brzmienie organów Vox Continental i Gibson G-101 jest ich swego rodzaju wizytówką, choć ja osobiście preferuję Deep Purple i Jona Lorda zasuwającego na duecie Hammond B3 + Leslie, przesterowanych przez gitarowy wzmacniacz :)
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 29 kwie 2011 12:35

Deep Purple to wymiatacz na żywo. Szczęka na podłodze, oczy spodki :D
Na płytach to w ogóle nie to...

The Doors jest dość surowe muzycznie, ale dla mnie to ma swój, jedyny niepowtarzalny urok. Nie znam zespołu, któremu udało się to samo.
Here's where the fun begins.
FREE STATE

Post 01 maja 2011 19:35

Fen. pisze:The Doors jest dość surowe muzycznie, ale dla mnie to ma swój, jedyny niepowtarzalny urok. Nie znam zespołu, któremu udało się to samo.
Najkrótszy najlepszy komentarz odnośnie The Doors, jaki usłyszałem... :)
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 01 maja 2011 20:32

Znam i lubię, choć długo nie mogłem przekonać się do wokalu Morrisona (taki sam problem miałem kiedyś z Joy Divison).
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 01 maja 2011 21:02

Jednak wolę wokal Curtisa. Nie wiem czemu.
Chociaż Morrison też jest zajebisty.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 01 maja 2011 21:43

mintaj pisze:Znam i lubię, choć długo nie mogłem przekonać się do wokalu Morrisona (taki sam problem miałem kiedyś z Joy Divison).
Bo Morrison to ma taki specyficzny głos. Nie powiesz, że nie potrafi śpiewać, ale to nie jest typ tzw. pięknych głosów. To bardziej takie klimatyczne, aktorsko, pijackie śpiewanie. :)
Here's where the fun begins.
FREE STATE

Post 01 maja 2011 22:22

Riders On The Storm - najlepszy utwór Doorsów jak dla mnie.
Wokal Jima - ideał... :)
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 01 maja 2011 22:29

Doorsi mają bardzo dużo świetnych utworów.
Z tych najbardziej znanych, najbardziej lubię The End i Light My Fire, ten drugi to taki męski i luzacki. To dobre klimaty :)
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
FREE STATE

Post 01 maja 2011 22:30

W Light My Fire wokal Morrisona też jest świetny, ale ta "partia klawiszowa" jest tak denerwująca, że ciągle ją przewijam słuchając LMF.