Jak chcecie dobrej elektroniki to wyjdzcie poza łatwo dostepną elite w stylu Cabaret V, VNV i Stont 666. Są serwisy udostepniające nieznane grupy elektroniczne ,które mają coś nowego do powiedzenia w temacie bez powielania w kółko tego samego schematu. Warto się zainteresować!
@Slick - jedziesz do Krakowa na Orbital?
Pozostałe zespoły jakich słuchasz?
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Re: Sounds of the Universe
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
To bardziej mieszanka synthpopu z eksperymentalnym dance niż czyste elektro, ale fakt, grupa kapitalna xD Ale jeśli zakłada ją miliarder - ekscentryk ... Może by tak w Polsce PaliKoty? Albo coś w ten deseń?newdress pisze:Yello;
A jeśli o gatunkowośc chodzi, to generalnie u mnie DM też wzięło się trochę znikąd, ale moją najulubieńszą grupą nie było nigdy. Rodzice to rockmeni starej daty, od dziecka katowany byłem Floydami, Uriah Heep, Led Zeppelin, czy świetne eksperimentum spod znaku Jethro Tull. Ulubioną grupą mojej matki jest do dziś Electric Light Orchestra i zaszczepiony ich muzyką do dziś słucham ich częściej niż DM ;p
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To się Devotional wychowaliśmy na podobnej muzyce
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Hien, chciałeś powiedziec, na DOBREJ, żeby nie powiedziec ŚWIETNEJ muzyce ;p A takie np. Simple Minds poznałem jakieś 4 miesiące przed DM. Zobaczyłem na MTV Classic (już nie ma wróccie z Top12@12!!!) klip do Up On The Catwalk i jakoś mi się spodobało. Nie mam ulubionego zespołu, ani ulubionego gatunku, ani generalnie nic. Wszystko jest świetne, zależy jak słuchac.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
No nareszcie ktoś kto ma ten sam pogląd co ja. W pełni się zgadzam co do braku ulubionego zespołu i gatunku jak i świetności muzyki, którą bylismy za berbecia uciszani Przeraża mnie kiedy ludzie słuchają tylko jednego zespołu. To tak jakby całe życie jeść tylko pomidory i pić tylko wode. A tyle pereł czeka na odkrycie.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Ładnie ujęte ;p . Ja nigdy się nie ograniczałem. Mój ojczulek słucha ciężkiego rocka, ale lubi też zupełnie lekki pop (np. nasz polski Bajm, którego nie trawię zupełnie, ale ma on jakieś ich pierwsze winyle, i zainteresowałem się przez to nową falą), ja zaczynałem od rocka, potem było techno (!!!), potem hip hop, potem punk, potem znowu rock, potem elektro, a dzisiaj wszystko po trochu. Perełek jest od cholery, ciągle na coś nowego wpadam. Nowego - starego oczywiście najczęściej, ale dla mnie to ledwo odkryte i widzę, że nie można byc lepszym/gorszym od DM, nawet w obrębie tego samego gatunku. Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm - Tobie podoba się np. disco polo, mnie manieczki, Tobie punk, mnie psychodela, ja będę pluł na Twoją muzę, Ty na moją etc. Dlatego usprawiedliwiam fanatyków. Każdy słucha czego chce. Ale nie można się jednak ograniczac ;p
Sorry za OT
Sorry za OT
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Hien zarzuć strony tych serwisów z kapelkami. Będę wielce rad.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
A sluchajcie sobie czego chcecie
Enjoy The Silence
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
What?? Co, gdzie, kiedy?Hien pisze:@Slick - jedziesz do Krakowa na Orbital?
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
@Slick - na początku czerwca, festiwal Selector w Krakowie, drugiego dnia gwiazdą jest świerzo zmartwychwstały Orbital :d Ja będe na pewno i jeszcze we wrześniu uderzam do UK żeby ich znowu zobaczyć, wszak jeszcze rok temu myslałem ,że nie będzie na to szans.
@Prey - jutro zarzuce linkami bo teraz już musze lecieć
@Prey - jutro zarzuce linkami bo teraz już musze lecieć
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
@Hien to czekam. Im więcej stron tym lepiej
A ja 31.05 wybieram się na koncert ukraińskiego zespołu Tishakids w Szczecinie w ramach Dni Kultury Ukraińskiej.
Ukraińcy dają radę.
http://tishakids.googlepages.com/home
http://www.youtube.com/watch?v=GNsjnfQaCuE
A ja 31.05 wybieram się na koncert ukraińskiego zespołu Tishakids w Szczecinie w ramach Dni Kultury Ukraińskiej.
Ukraińcy dają radę.
http://tishakids.googlepages.com/home
http://www.youtube.com/watch?v=GNsjnfQaCuE
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Prey tak na szybko
www.synthema.ru to bardzo poplularna strona z electro ale na szczęście jest podział na kategorie dzięki czemu mozna sporo gówna ominąć. Wiele zespołów elektronicznych, które nie mają kontraktu (za to wiele ciekawego do zaprezentowania) wrzucają tam swoje płyty, można tez znalesć wiele pereł z zakresu muzyki elektronicznej od dawna przez świat zapomnianej. Jest tego DUŻO.
Poza tym wpadnij też na bahaos.org lub resonantvibes.com, to już troche bardzie "cięta" elektronika ale tez jest czego posłuchać.
Miałem tych stron więcej ale jako ,że od dłuższego czasu nie siedzę w elektronice to mi te strony wywaliło z hostorii, ale znajde je, nie bój nic
www.synthema.ru to bardzo poplularna strona z electro ale na szczęście jest podział na kategorie dzięki czemu mozna sporo gówna ominąć. Wiele zespołów elektronicznych, które nie mają kontraktu (za to wiele ciekawego do zaprezentowania) wrzucają tam swoje płyty, można tez znalesć wiele pereł z zakresu muzyki elektronicznej od dawna przez świat zapomnianej. Jest tego DUŻO.
Poza tym wpadnij też na bahaos.org lub resonantvibes.com, to już troche bardzie "cięta" elektronika ale tez jest czego posłuchać.
Miałem tych stron więcej ale jako ,że od dłuższego czasu nie siedzę w elektronice to mi te strony wywaliło z hostorii, ale znajde je, nie bój nic
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Dawniej Metallica (teraz też, ale mniej, bo DM na 1. miejscu), U2, Muse, Massive Attack...
- evex22
- Posty: 25
- Rejestracja: 18 wrz 2010 12:44
- Ulubiony utwór: People Are People
- Lokalizacja: Łódź
Kult
Guns'n'Roses
Pulp
Blur
Robert Palmer
Simply Red
The Smiths
Myslovitz
FarbenLehre
Leonard Cohen
Iron Maiden
Sex Pistols
Mike Oldfield
... i wielu innych
Guns'n'Roses
Pulp
Blur
Robert Palmer
Simply Red
The Smiths
Myslovitz
FarbenLehre
Leonard Cohen
Iron Maiden
Sex Pistols
Mike Oldfield
... i wielu innych
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Ponieważ mi się nudzi i nie chce mi się spać, oto moja lista:
David Bowie - moja druga muzyczna miłość za Depeszami, kto wie, czy nie większa...
Ulubiony album: ciężko wybrać, ale mimo wszystko Heroes
Ulubiony utwór: jeszcze ciężej wybrać, ale Life on Mars?
Kult (+ solowe projekty Kazika) - ale tylko do 2000, po Melassie Kazik muzycznie zeszedł na psy, choć ostatnia płyta Kultu (chodzi mi o MTV Unplugged) była niezła, tak samo jak "Janek Wiśniewski", więc może jest nadzieja dla tego dziada.
Ulubiony album: obecnie - Spokojnie
Ulubiony utwór: Arahja
Kate Bush - jak dla mnie to żeńska wersja Bowiego, i tyle w tym temacie.
Ulubiony album: Never for Ever
Ulubiony utwór: Wuthering Heights
Pink Floyd - jakoś zawsze Floydzi byli u mnie w tle mojej ścisłej czołówki zespołów, nie słucham ich tak często jak pierwszych trzech zespołów na mojej liście, jak i nawet kilku następnych, ale mimo wszystko wpływ na mój gust muzyczny mają ogromny.
Ulubiony album: The Dark Side of Moon
Ulubiony utwór: Comfortably Numb, choć The Wall jest przereklamowane
Led Zeppelin - kiedyś nie znosiłem, niedawno ściągnąłem na próbę parę albumów, aż się w końcu przekonałem, kawał porządnego i ciężkiego grania.
Ulubiony album: III
Ulubiony utwór: The Battle of Evermore (najbardziej niedoceniona rzecz na - mimo wszystko - najbardziej przecenionym albumie )
Queen - jeden z pierwszych zespołów, które słuchałem, gdy zacząłem się interesować rockiem. Cenię głównie za lata 70, choć w latach 90. (a nawet tak znienawidzonych 80.) nagrali parę fajnych rzeczy
Ulubiony album: A Night at Opera, bezapelacyjnie
Ulubiony utwór: The Prophet's Song
The Beatles - podobnie jak zespół wyżej, także słuchałem ich głównie na początku swojej przygody z muzyką "kamienia" . O ile jednak do Queen wracam często, tak do Beatlesów (ostatnio) zdecydowanie rzadziej.
Ulubiony album: Sgt. Pepper
Ulubiony utwór: A Day in a Life
The Rolling Stones - gdy jarałem się Żukami - nienawidziłem ich. Gdy Beatle mi się znudzili i gdy zdjąłem z oczu (a raczej z uszu ) klapki - od razu ich polubiłem.
Ulubiony album: Let it Bleed
Ulubiony utwór: Gimme Shelter
Red Hot Chili Peppers - bo to jedyny alternatywny zespół, który NAPRAWDĘ lubię (no, może poza Radiohead ). Kawał naprawdę ciekawego i funkowego grania, zwłaszcza na początku, choć prawie wszystkie ich dokonania są co najmniej przyzwoite, poza "Stadium Arcanium", płytą stanowczo za długą.
Ulubiony album: Californication
Ulubiony utwór: Californication - wiem, że komercha i takie tam, ale mnie sie podoba
Porcupine Tree - poznane na pewnym forum . Nie znam jeszcze wszystkiego co nagrali, ale to co znam naprawdę mi się podoba. W sumie jeśli już, to mógłbym się jedynie dowalić do "In Absentii", którą uważam za nieco smętną i monotonną płytę . Znaczy się, lubię poszczególnie utwory, ale słuchane pojedynczo - cała płyta mnie trochę nudzi. Ale generalnie lubię, czasem bardzo.
Ulubiony album: Lightbulb Sun
Ulubiony utwór: Trains - mimo wszystko
Poza tymi zespołami także lubię słuchać: King Crimson, Radiohead, The Cure, No-Man, Joy Division, Prodigy, Vangelisa, The Who, Gorillaz, Metallici i wielu innych, ale nie mam już chęci się o nich rozpisywać, więc to by było na tyle.
Teraz jestem ciekaw, czy ktoś to przeczyta.
David Bowie - moja druga muzyczna miłość za Depeszami, kto wie, czy nie większa...
Ulubiony album: ciężko wybrać, ale mimo wszystko Heroes
Ulubiony utwór: jeszcze ciężej wybrać, ale Life on Mars?
Kult (+ solowe projekty Kazika) - ale tylko do 2000, po Melassie Kazik muzycznie zeszedł na psy, choć ostatnia płyta Kultu (chodzi mi o MTV Unplugged) była niezła, tak samo jak "Janek Wiśniewski", więc może jest nadzieja dla tego dziada.
Ulubiony album: obecnie - Spokojnie
Ulubiony utwór: Arahja
Kate Bush - jak dla mnie to żeńska wersja Bowiego, i tyle w tym temacie.
Ulubiony album: Never for Ever
Ulubiony utwór: Wuthering Heights
Pink Floyd - jakoś zawsze Floydzi byli u mnie w tle mojej ścisłej czołówki zespołów, nie słucham ich tak często jak pierwszych trzech zespołów na mojej liście, jak i nawet kilku następnych, ale mimo wszystko wpływ na mój gust muzyczny mają ogromny.
Ulubiony album: The Dark Side of Moon
Ulubiony utwór: Comfortably Numb, choć The Wall jest przereklamowane
Led Zeppelin - kiedyś nie znosiłem, niedawno ściągnąłem na próbę parę albumów, aż się w końcu przekonałem, kawał porządnego i ciężkiego grania.
Ulubiony album: III
Ulubiony utwór: The Battle of Evermore (najbardziej niedoceniona rzecz na - mimo wszystko - najbardziej przecenionym albumie )
Queen - jeden z pierwszych zespołów, które słuchałem, gdy zacząłem się interesować rockiem. Cenię głównie za lata 70, choć w latach 90. (a nawet tak znienawidzonych 80.) nagrali parę fajnych rzeczy
Ulubiony album: A Night at Opera, bezapelacyjnie
Ulubiony utwór: The Prophet's Song
The Beatles - podobnie jak zespół wyżej, także słuchałem ich głównie na początku swojej przygody z muzyką "kamienia" . O ile jednak do Queen wracam często, tak do Beatlesów (ostatnio) zdecydowanie rzadziej.
Ulubiony album: Sgt. Pepper
Ulubiony utwór: A Day in a Life
The Rolling Stones - gdy jarałem się Żukami - nienawidziłem ich. Gdy Beatle mi się znudzili i gdy zdjąłem z oczu (a raczej z uszu ) klapki - od razu ich polubiłem.
Ulubiony album: Let it Bleed
Ulubiony utwór: Gimme Shelter
Red Hot Chili Peppers - bo to jedyny alternatywny zespół, który NAPRAWDĘ lubię (no, może poza Radiohead ). Kawał naprawdę ciekawego i funkowego grania, zwłaszcza na początku, choć prawie wszystkie ich dokonania są co najmniej przyzwoite, poza "Stadium Arcanium", płytą stanowczo za długą.
Ulubiony album: Californication
Ulubiony utwór: Californication - wiem, że komercha i takie tam, ale mnie sie podoba
Porcupine Tree - poznane na pewnym forum . Nie znam jeszcze wszystkiego co nagrali, ale to co znam naprawdę mi się podoba. W sumie jeśli już, to mógłbym się jedynie dowalić do "In Absentii", którą uważam za nieco smętną i monotonną płytę . Znaczy się, lubię poszczególnie utwory, ale słuchane pojedynczo - cała płyta mnie trochę nudzi. Ale generalnie lubię, czasem bardzo.
Ulubiony album: Lightbulb Sun
Ulubiony utwór: Trains - mimo wszystko
Poza tymi zespołami także lubię słuchać: King Crimson, Radiohead, The Cure, No-Man, Joy Division, Prodigy, Vangelisa, The Who, Gorillaz, Metallici i wielu innych, ale nie mam już chęci się o nich rozpisywać, więc to by było na tyle.
Teraz jestem ciekaw, czy ktoś to przeczyta.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
mintaj, ja przeczytałam. Wszystko
Większość nam się pokrywa, ale ja nie przepadam np. za Kazikiem. Stonesów też nie lubię, nie kręci mnie to granie.
Reszta i jeszcze tysiąc innych projektów jak najbardziej. Do Zeppelinów-tak jak Ty- nie mogłam się kiedyś przekonać. Miłością jednak moją nie są.
A w kwestii miłości właśnie, szkoda że nie byłeś (?) na Morrisseyu
Większość nam się pokrywa, ale ja nie przepadam np. za Kazikiem. Stonesów też nie lubię, nie kręci mnie to granie.
Reszta i jeszcze tysiąc innych projektów jak najbardziej. Do Zeppelinów-tak jak Ty- nie mogłam się kiedyś przekonać. Miłością jednak moją nie są.
A w kwestii miłości właśnie, szkoda że nie byłeś (?) na Morrisseyu
gwiazdy...
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Nie, nie było mnie.
Niestety, brak czasu, dojazdu (z mojej wiochy jest beznadziejnie mało busów do Krakowa, poza tym po 21 prawie nic nie jeździ, a prawa jazdy jak nie miałem, tak nie mam) i pieniędzy sprawił, że nie zobaczyłem w naszym pięknym kraju tego artysty.
A poza tym trochę tak dziwnie jeździć na koncert artysty, którego się zna 2 piosenki.
Niestety, brak czasu, dojazdu (z mojej wiochy jest beznadziejnie mało busów do Krakowa, poza tym po 21 prawie nic nie jeździ, a prawa jazdy jak nie miałem, tak nie mam) i pieniędzy sprawił, że nie zobaczyłem w naszym pięknym kraju tego artysty.
A poza tym trochę tak dziwnie jeździć na koncert artysty, którego się zna 2 piosenki.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
O, myślałam że więcej niż dwie Mam nadzieję, że nadrobisz. A ze swojej strony dodam: koncert życia i zdecydowanie mój ukochany artysta
gwiazdy...
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Postaram się nadrobić, ale jak znam siebie, to pewnie ściągnę jego dyskografię za pół roku, za kolejne pół roku przesłucham, a po następnym - dołącze do grona forumowych Morriseyonanistów.
I oczywiście poraz kolejny przepadł mi koncert życia, mam pecha do opuszczania koncertów - Kult grał w mojej okolicy 2 razy pod koniec maja, oba koncerty za darmo i oczywiście na obu mnie nie było.
I oczywiście poraz kolejny przepadł mi koncert życia, mam pecha do opuszczania koncertów - Kult grał w mojej okolicy 2 razy pod koniec maja, oba koncerty za darmo i oczywiście na obu mnie nie było.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
No, ja już chciałam rezygnować z jednego koncertu Moza ze względu na to, że do Krakowa kawałek drogi, że kasa, że coś. Bogu dzięki byliśmy i w Krakowie i w stolicy. Coś pięknego
gwiazdy...