Miles Away / The Truth Is

Jak Ci sie podoba Miles Away / The Truth Is?

10 :tak:
4
17%
9
8
33%
8
8
33%
7
2
8%
6
0
Brak głosów
5
0
Brak głosów
4
0
Brak głosów
3
0
Brak głosów
2
1
4%
1 :nie:
1
4%
 
Liczba głosów 24
astiz

Re: Miles Away / The Truth Is

Post 06 kwie 2009 20:08

Cóż,niektóre utwory ABF brzmią nieco..."plastikowo".
Chciałbym przede wszystkim wyjaśnić,że nie mam nic przeciwko gitarom w DM,ale protestuję tylko przeciwko wychwalaniu gitar,że to jakiś lepszy istrument.Tylko tyle.Lubię gitary w DM.

Ja tylko nie wiem,co Ty uważasz za owe "sztuczne dźwięki"? :?: Dźwęki syntezatora,tak? :?:
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 06 kwie 2009 20:37

Owszem ale jest w tym duzo ironii poniewaz jak sama nazwa wskazuje, syntezator - od słowa "syntetyk" :)
Sztuczne dzwięki. Nie odbieraj tego negatywnie. Chodziło o brzmienie syntezatorów. A ono będzie zawsze podlegało tej samej zasadzie, czy to Speak and Spell czy Sounds.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 06 kwie 2009 23:24

A to jest topic o gitarze czy Miles Away? :D
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 07 kwie 2009 06:47

Ja chciałem tylko powiedzieć że najnowsze single DM bez gitary nie istnieją właściwie - Dream On, Freelove, A Pain That I'm Used To, Precious, Suffer Well, John the Revelator, Martyr, Wrong, ja chciałbym by zrobili jeszcze elektroniczne dzieło totalnie plastikowe (a mimo to posiadające duszę) jak World in My Eyes, no jedno chociaż, panowie plizzz :roll: Nie wiem czy doczekamy się singla bez gitary z SOTU (Peace chyba nie ma gitary to jeśli go wydadzą na singlu to wtedy ale wątpliwe i tak)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 07 kwie 2009 19:11

A coście się usrali z tymi gitarami :?: Gore ma ochotę grać na gitarach to i gra. Ot cała tajemnica. Robi co chce, a nie że musi, bo inaczej nie umie.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 07 kwie 2009 19:56

Ano się uparłem ja na przykład bo oczywistością dla mnie jest że DM nie nagra już nigdy albumu na którym gitara nie udzielała będzie się w mniej niż połowie albumu, myślę że obecnie pan Gore eksperymentuje sobie jak chce, pan Gahan musi poddać się demokracji i swojej wizji muzycznej nie narzuci przy produkcji większości albumu, i tak sobie myślę że brak właśnie przeciwwagi dla Martina jaką stanowił Wilder który trzymał jego szalone pomysły w ryzach i szlifował dźwięki do takiego połysku że można było się rozpłynąć :) Miles Away ratuje chwytliwa melodia i to że nie starano się nawrzucać do niego zbędnych efektów. I jeszcze w drodze małej dygresji dla mnie DM są ikona elektroniki i new wave lat 80-tych + Violator, chłopaki potrafili kiedyś nadać życia i duszy zimnej elektronice, wlać w nią uczucia, dziś już nie bardzo i spod ich palców płyną martwe dźwięki.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 07 kwie 2009 20:05

Masz rację, Gore eksperymentuje jak chce. Ale kto mu zabroni? Po 30-tu latach sukcesów DM już nic nie musi. DM może.
A jeżeli nie nagrają już nigdy płyty bez gitar, to ja się tylko cieszę. :fletch:
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 07 kwie 2009 21:57

Gore nie jest już w tym zespole klawiszowcem, jest gitarzystą.
Na ostatniej trasie stawał do klawiatury na ledwo 2 czy 3 kawałki (oczywiście wszystkie sprzed 93 roku) a AQOT ponownie zaaranżował tak żeby mógł zostać z wiosłem. Nie dziwie się mu bo to zupełnie inna jazda na koncercie kiedy można sobie biegać niemal przy krawędzi sceny i mimo to grać.
Przy klawiszach jest uwięziony, daleko od publiki.
A w studiu wiosłuje bo lubi. A co do plastikowego singla to prawie im się udało z "Preciuos".

Ja osobiście niczego już nie oczekuje, nie nastawiam się, nie mam nadziei itd, po prostu nie jest mi to potrzebne. Niech zespół robi co chce, w tym roku wyszło im ładnie :)
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 08 kwie 2009 17:06

Ja też się nigdy nie nastawiam. Bo i po co? Wiadomo, że i tak nagrają to, na co będą mieli ochotę.
Jedyna rzecz na jaką po cichu zawsze liczę, to że będą utwory fajnie połączone ze sobą, jak np. Blue Dress z Clean, czy trzy pierwsze songi z BC.
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 08 kwie 2009 19:33

Przyznam , że także to lubie gdy utwory łącza się ze soba .
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 880
Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
Ulubiony utwór: Secret to the End
Lokalizacja: w promieniu X

Post 18 kwie 2009 00:38

Co słucham tej piosenki to mi się bardziej podoba,ma niezły power. A co do gitar,to moim zdaniem na tej płycie gitara brzmi tak jak jeszcze nigdy wcześniej,wyczuwam bluesa :D
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 19 kwie 2009 01:41

Mnie też się Miles Away podoba coraz bardziej, choć już od samego początku dawałem 10/10.
Wielki utwór. :fletch:
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 19 kwie 2009 01:54

To przekłamałeś z tą dychą skoro teraz Ci sie podoba bardziej niż wtedy :P
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 19 kwie 2009 02:11

No kiedy to prawda. Od początku byłem przekonany, że utwór zasługuje na dychę. I może to dziwne, ale teraz podoba mi się jeszcze bardziej. Więc może powinienem teraz ocenić Miles Away tak jak robią to recenzenci gier komputerowych, czyli 10 i znak jakości. ;)
Awatar użytkownika
Mr.X
Posty: 235
Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Trzebiatów

Post 19 kwie 2009 10:09

Zgadzam się b. dobra piosenka... Po kilku przesłuchaniach jeszcze bardziej się podoba...
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 19 kwie 2009 11:06

W dobrej jakości i jest mniam. Palce lizać etc. Albo jak to Pascal B. by powiedział Pshepyshnie!
Dla mnie jest tym czym The Sweetest Condition dla Excitera. Perełka.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 880
Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
Ulubiony utwór: Secret to the End
Lokalizacja: w promieniu X

Post 19 kwie 2009 12:25

Trochę dziwi mnie ze w recenzjach piszą że Come Back to najlepszy utwór autorstwa Gahana,może chodzi im o tekst, bo Miles Away zdecydowanie lepsza. Mój nr 3 po In chains i ghost :D
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 19 kwie 2009 12:46

Rajca pisze:W dobrej jakości i jest mniam. Palce lizać etc. Albo jak to Pascal B. by powiedział Pshepyshnie!
Dla mnie jest tym czym The Sweetest Condition dla Excitera. Perełka.
Moim zdaniem to In Chains jest jak The Sweetest Condition, muzycznie i lirycznie, zaś Miles Away... dla mnie gdzieś między Flexible a Personal Jesus :P No coś nowego jakby trochę.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 19 kwie 2009 12:59

Tekstowo, to ulotne coś, tu możesz mieć rację...
Ale dla mnie to było takie wrażenie: Matko, w jaki piękny sposób ten kawałek wydaje się być inny i ta specyficzna gitara... Ach-Ach-Ach :D
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 19 kwie 2009 14:02

Sweetest Condition to jest miles away od Miles Away :)
Enjoy The Silence