[80's] Najlepsze z 80's (nie Depeche Mode)
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Juz mozna.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- Depecha
- Posty: 209
- Rejestracja: 30 lis 2006 21:12
- Lokalizacja: Jelenia Góra
-
Kontakt
Strona WWW
A widzisz, ja to mam fajne pomysły Dzięki.
- Depecha
- Posty: 209
- Rejestracja: 30 lis 2006 21:12
- Lokalizacja: Jelenia Góra
-
Kontakt
Strona WWW
UWAGA! Dla tych, którzy lubią, bądź chcieliby zobaczyć Duran Duran : dziś o godzinie 1:55 na tvp1 KONCERT Duran Duran z Warszawy (na którym byłam, 23 września). Gorąco zapraszam, warto zobaczyć, jak grają Durani mając tyle lat co teraz Właśnie na nich głosowałam.
- nigaBlack
- Posty: 82
- Rejestracja: 15 sty 2006 16:58
- Lokalizacja: Gryfów/ Jelenia Góra
wg mnie:
U2 "War"
The Sisters Of Mercy "Floodland"
The Cure "Disintegration"
New Model Army "Thunder and Consolation"
Marillion "Clutching at Straws"
U2 "War"
The Sisters Of Mercy "Floodland"
The Cure "Disintegration"
New Model Army "Thunder and Consolation"
Marillion "Clutching at Straws"
- marekdm
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 maja 2007 23:35
według mnie:
A-HA take on me
Culture Club Do You realy want to hurt me
Sandra Maria Magdalena
Depeche Mode People are People
Talk Talk it's my life
Dire Straits money for nothing
Michael Jackson (np. smooth criminal)
i wiele innych
A-HA take on me
Culture Club Do You realy want to hurt me
Sandra Maria Magdalena
Depeche Mode People are People
Talk Talk it's my life
Dire Straits money for nothing
Michael Jackson (np. smooth criminal)
i wiele innych
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Pet Shop Boys.
Długo był to mój zespół nr 1 poza wszelkim zasięgiem (Aż do nastania rządów DM). Genialne płyty: Please, Disco, Actually, Introspective, Behaviour i Alternative. Niestety później się popsuli i pop zamienili w jakieś disco. Ale w/w płyty są najwyższej klasy.
Poza tym New Order, U2, Sting, A-HA.
Długo był to mój zespół nr 1 poza wszelkim zasięgiem (Aż do nastania rządów DM). Genialne płyty: Please, Disco, Actually, Introspective, Behaviour i Alternative. Niestety później się popsuli i pop zamienili w jakieś disco. Ale w/w płyty są najwyższej klasy.
Poza tym New Order, U2, Sting, A-HA.
- _precious_
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
To fakt , Pet Shop Boys gdzieś się po drodze zatracił , a szkoda
- Daria The Revelator
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
wpojone przez tatę marillion [tylko i wyłącznie z Fish'em] przede wszystkim.
no i od dwóch lat the cure oraz pojedyncze kawałki z list przebojów.
no i od dwóch lat the cure oraz pojedyncze kawałki z list przebojów.
- _precious_
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Od parunastu minut nie dajemi spokoju Xmal Deutschland z kąd tu wytrzasnąć ich nagrania , przez przypadek natknołem się na ich nagranko na YOU TUBE i wspomnienia odrzyły , miałem kiedyś ich dwie kasety , ale to było jeszcze na przełomie lat 80/90
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Zagłosowałem na A-ha. Za twórczość we wszystkich trzech dekadach istnienia. Często ich słucham, Morten Harket ma wprost genialny głos. "Take On Me" to dla mnie hymn całych 80's.
- Mr.X
- Posty: 235
- Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Trzebiatów
Swój głos dałem n Queen...
01 Queen - Who Wants To Live Forever (nieśmiertelny...)
02 Roy Orbison - You Got It
03 John Lennon - Woman
04 U2 - With Or Without You
05 Chris Isaak - Wicked Game
06 Alphaville - Forever Young
07 Black - Wonderfull Life
08 Berlin - Take My Breath Away
10 Phil Collins - In The Air Tonight
11 Tear For Fears - Shout
12 Frankie Goes To Hollywood - The Power Of Love
13 Laid Back - Sunshine Reggae
14 Limahl - The Neverending Story
15 Howard Jones - Hide And Seek
16 Elthon John - Sacrifice
17 Stevie Wonder - I Just Called To Say I Love You
18 Roxette - Listen To You Heart
19 Wham - Last Christmas
20 Eurythmics - Miracle Of Love
01 Queen - Who Wants To Live Forever (nieśmiertelny...)
02 Roy Orbison - You Got It
03 John Lennon - Woman
04 U2 - With Or Without You
05 Chris Isaak - Wicked Game
06 Alphaville - Forever Young
07 Black - Wonderfull Life
08 Berlin - Take My Breath Away
10 Phil Collins - In The Air Tonight
11 Tear For Fears - Shout
12 Frankie Goes To Hollywood - The Power Of Love
13 Laid Back - Sunshine Reggae
14 Limahl - The Neverending Story
15 Howard Jones - Hide And Seek
16 Elthon John - Sacrifice
17 Stevie Wonder - I Just Called To Say I Love You
18 Roxette - Listen To You Heart
19 Wham - Last Christmas
20 Eurythmics - Miracle Of Love
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
- jurekDEPESZ101
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 kwie 2007 12:02
- Lokalizacja: Leźnica Wielka
A czemu nie ma The Cure w ankiecie?
Może lepiej,że nie ma. W ogóle cieniutka ta ankietka to tak ,jakby zrobić ankietę o zespołach z lat 90 i umieścić w niej: Ace Of Base,2Unlimited,Dr.Alban,Twenty 4 Seven,Mr.President,DJ Bobo i tego typu i wybieraj tu najlepszy zespół lat 90! I właśnie w tej ankiecie mam problem,bo w większości zostały przedstawione tam parszywe pozycje Głosowałem na Ultravox,bo to był świetny zespół,reszta-nie ma z czego wybierać.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Tak sobie przejrzalem wpisy i dopiero na samym koncu zauwazylem Limahl'a, poza tym tylko pare osob wspomnialo o The Cure ktorych nie ma w ankiecie. Ponadto lata osiemdziesiate to tez J.M. Jarre. Jest tu jeszcze dluga lista do dodania.
Enjoy The Silence
- Malkolit
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
-
Kontakt
Strona WWW Facebook
Sporo tego by było, ale do rzeczy:
Belinda Carlisle - pierwsza artystka, która mnie zainteresowała swoją muzyką (ok. 1999, do dziś chętnie słucham tych świetnych pop-rockowych piosenek, jak La Luna, Circle In The Sand
Midnight Oil - australijska grupa rockowa śpiewająca głównie o problemach społecznych, środowiskowych (świetne teksty, proste melodie - Beds Are Burning, The Dead Heart, River Runs Red, Hercules, Whoah)
Enya - ujmująca klimatem swych utworów
Bon Jovi - świetne albumy Slippery When Wet i New Jersey
Eurythmics
Roxette
Debbie Harry
Queen
Pet Shop Boys
i inne
Nie głosuję w ankiecie, bo głosowałbym jednak na Belindę (przed nią nie słuchałem muzyki rozrywkowej, taka pierwsza "miłość muzyczna")
Belinda Carlisle - pierwsza artystka, która mnie zainteresowała swoją muzyką (ok. 1999, do dziś chętnie słucham tych świetnych pop-rockowych piosenek, jak La Luna, Circle In The Sand
Midnight Oil - australijska grupa rockowa śpiewająca głównie o problemach społecznych, środowiskowych (świetne teksty, proste melodie - Beds Are Burning, The Dead Heart, River Runs Red, Hercules, Whoah)
Enya - ujmująca klimatem swych utworów
Bon Jovi - świetne albumy Slippery When Wet i New Jersey
Eurythmics
Roxette
Debbie Harry
Queen
Pet Shop Boys
i inne
Nie głosuję w ankiecie, bo głosowałbym jednak na Belindę (przed nią nie słuchałem muzyki rozrywkowej, taka pierwsza "miłość muzyczna")
- Stalker
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
-
Kontakt
Strona WWW
Ciężka sprawa, lata 80 to oprócz tanecznego kiczu i takiego samego rocka to a jakże kawał dobrej tanecznej muzy i rocka . Każdy pewnie lubi za co innego, bo to najlepsza wg. mnie muzyczna dekada. Przytoczę może tylko kilka moich typów i typków
Talk Talk - całość - dla mnie to esencja ejtisów, uwielbiam ten klimat i łykam wszystko jak leci.
Bryan Ferry - Boys&Girls. Ten wokal równie wysoko cenię jak umiejętności M.Hollisa. Klasa sama w sobie, wybitny artysta, a ta płyta ma w sobie taki oniryczny magnes, że te w stoczniach do transportu mas stalowych to jakaś popierdówka dla latających inaczej:)
David Bowie - Let's Dance. Fakt że ma i lepsze płyty, ale to jest coś w swoim jedynym rodzaju - bezbłędne. Jak na kameleona rocka to wpasował się w dekadę idealnie. Później było jeszcze Tonight (super wykonanie live z T.Turner), ale już mniej udane.
The Cars - Heartbeat City. Tytułowy numer to mistrzostwo świata, taki drajw że klękajcie narody. Ktoś kto nie zna tej płyty nie wie co to lata '80. O Why Can't I Have You nawet nie wspominam, nic tylko powzdychać...
Heart - Bad Animals. Może to i mniej ambitna muza, ale takie numery jak I Want You So Bad, There's The Girl i Alone (sprofanowany niegdyś przez Cejlon Dajjom ) to miód na uszy.
T'Pau - podobnie, China In Your Hand z tego co pamiętam było katowane na '3'-ce w owym czasie. Polecam dla lubiących drążyć temat.
Poza tym Status Quo, Simple Minds, Talking Heads, Gary Numan, ZZ Top, Kate Bush, nawet floydzi puścili wodze fantazji i popadli w automaty perkusyjne Fak mać, konkluzja może być tylko jedna: I Love '80
A poniżej taki rodzynek, raz w historii naszej nędznej planety można było oglądać takie obrazki, i było to w latach '80
http://www.youtube.com/watch?v=jyZEl8g2I7E
Talk Talk - całość - dla mnie to esencja ejtisów, uwielbiam ten klimat i łykam wszystko jak leci.
Bryan Ferry - Boys&Girls. Ten wokal równie wysoko cenię jak umiejętności M.Hollisa. Klasa sama w sobie, wybitny artysta, a ta płyta ma w sobie taki oniryczny magnes, że te w stoczniach do transportu mas stalowych to jakaś popierdówka dla latających inaczej:)
David Bowie - Let's Dance. Fakt że ma i lepsze płyty, ale to jest coś w swoim jedynym rodzaju - bezbłędne. Jak na kameleona rocka to wpasował się w dekadę idealnie. Później było jeszcze Tonight (super wykonanie live z T.Turner), ale już mniej udane.
The Cars - Heartbeat City. Tytułowy numer to mistrzostwo świata, taki drajw że klękajcie narody. Ktoś kto nie zna tej płyty nie wie co to lata '80. O Why Can't I Have You nawet nie wspominam, nic tylko powzdychać...
Heart - Bad Animals. Może to i mniej ambitna muza, ale takie numery jak I Want You So Bad, There's The Girl i Alone (sprofanowany niegdyś przez Cejlon Dajjom ) to miód na uszy.
T'Pau - podobnie, China In Your Hand z tego co pamiętam było katowane na '3'-ce w owym czasie. Polecam dla lubiących drążyć temat.
Poza tym Status Quo, Simple Minds, Talking Heads, Gary Numan, ZZ Top, Kate Bush, nawet floydzi puścili wodze fantazji i popadli w automaty perkusyjne Fak mać, konkluzja może być tylko jedna: I Love '80
A poniżej taki rodzynek, raz w historii naszej nędznej planety można było oglądać takie obrazki, i było to w latach '80
http://www.youtube.com/watch?v=jyZEl8g2I7E
I've been watching You...
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Oj, przydałoby się tu teraz większe zintegrowanie Forum Devotees z Facebookiem żebym mógł pod Twoim postem kliknąć "Lubię to"
Mówisz że Boys & Girls niezła płyta? Mam na dysku tylko ze względu na Slave to Love zasłyszane przez znajomą w Gorzkich Godach, muszę luknąć szerzej. Myślałem że raczej warto może sięgnąć po Roxy Music najpierw, nie wiem. Bowiego też muszę obczaić całego ten album, obiecywałem sobie poszerzyć jego udziały na moim dysku, a dotychczas jedynie Low
Lubię bardzo tę dekadę, kicz kiczem, każdy ma swoje gusta w końcu, niektórych to może bawić, ja lubię sięgnąć po tamte brzmienia choć no... nurt italo disco omijam szerokim łukiem jak mogę (poza Giorgio Moroderem i jego soundtrackiem do "Człowieka z blizną")
Ja ze swojej strony mogę jeszcze bardziej całościowo, jako artystów polecić Grace Jones, Blondie czy duet Rene & Angela, bo tak to... cała masa one hit wonderów glównie, heh. Muszę pouzupełniać trochę dyskografie 80's.
Mówisz że Boys & Girls niezła płyta? Mam na dysku tylko ze względu na Slave to Love zasłyszane przez znajomą w Gorzkich Godach, muszę luknąć szerzej. Myślałem że raczej warto może sięgnąć po Roxy Music najpierw, nie wiem. Bowiego też muszę obczaić całego ten album, obiecywałem sobie poszerzyć jego udziały na moim dysku, a dotychczas jedynie Low
Lubię bardzo tę dekadę, kicz kiczem, każdy ma swoje gusta w końcu, niektórych to może bawić, ja lubię sięgnąć po tamte brzmienia choć no... nurt italo disco omijam szerokim łukiem jak mogę (poza Giorgio Moroderem i jego soundtrackiem do "Człowieka z blizną")
Ja ze swojej strony mogę jeszcze bardziej całościowo, jako artystów polecić Grace Jones, Blondie czy duet Rene & Angela, bo tak to... cała masa one hit wonderów glównie, heh. Muszę pouzupełniać trochę dyskografie 80's.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
bryan ferry... bete noire lepsza płyta niż boys & girls.
o olympii nie wspomnę ^^
jakiś czas temu chyba najważniejszy wykonawca...
o olympii nie wspomnę ^^
jakiś czas temu chyba najważniejszy wykonawca...
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Shine
- Posty: 29
- Rejestracja: 09 sty 2013 11:14
- Ulubiony utwór: The things you said
- Lokalizacja: Skierniewice
Zdecydowanie Miki'e
- Peter
- Posty: 375
- Rejestracja: 09 sty 2013 15:44
- Ulubiony utwór: The Landscape Is Changing
MT, Sandra, Madonna, MJ, PSB, A-ha, Alphaville, OMD. Jednak głos poszedł na MT.