Od kiedy NIE SŁUCHASZ Depeche Mode?
- walking
- Posty: 1281
- Rejestracja: 17 sty 2010 13:41
Re: Czego teraz słuchasz?
to ja już nie wiem jak z tymi fanami jest...
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To tak nie działa Shodanshodan pisze:W końcu jednak DM Cię zmęczyło, więc prawdziwym fanem chyba nie byłeś.
Wtedy, niecałe 10 lat temu, byłem prawdziwym fanem. Wiedziałem (i nadal wiem) o tym zespole więcej niż większosć ludzi wie i będzie wiedzieć. To była mania. I zapewniam Cię, jeśli szukałbyś wtedy prawdziwego pod każdym względem fana, ja nim byłem. I tak to wygląda. To, że przestałem nie oznacza, że wtedy nim nie byłem. Przez ten krótki okres paru lat, byłem większym fanem niż niektórzy słuchające DM na codzień będą przez cale życie (w ogóle określenie "prawdziwy fan" jest śmieszne, może takowy powinien jeszcze przejść operację plastyczną żeby upodobnić się do Gahana?).
A, że zmęczyło mnie słuchanie wciaż tego samego... ile można?
Obecnie słucham ciągle innych i nowych zespołów, poznaje potworne ilości nowej muzy i naprawdę mam z czego wybierać. Pomyśl, że gdzieś tam w przestrzeni jest tona muzyki, która spodobałaby Ci się na równi (o ile nie bardziej) z DM a Ty jej nie znasz To dołujące. A muzyka jest super. Nie chciałbym zyć w świecie bez muzyki albo w świecie jednego zespołu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Daria The Revelator
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
a ja się pod hienem podpisuję rąsiami i nóżkami.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Rozumiem Cię doskonale Hienku. Bo ja to samo w latach 80-tych odczuwałem w stosunku do Pet Shop Boys. Byłem chorobliwym wręcz fanatykiem. Ale potem mi przeszło, bo późniejsze płyty już mnie nie zadowalały.Hien pisze:Wtedy, niecałe 10 lat temu, byłem prawdziwym fanem. Wiedziałem (i nadal wiem) o tym zespole więcej niż większosć ludzi wie i będzie wiedzieć. To była mania. I zapewniam Cię, jeśli szukałbyś wtedy prawdziwego pod każdym względem fana, ja nim byłem.
Nadal jestem fanem PSB, ale tylko płyt z tamtego okresu, czyli z lat 80-tych.
W jednym się jednak różnimy - ja w pewnym momencie przestałem fanować Bysom, bo zaczęli wydawać coraz gorsze płyty. Ty natomiast przestałeś fanować DM mimo tego, iż uważasz, że właśnie nowsze dokonania są lepsze.
Określenie to jest jak najbardziej na miejscu i nie ma nic wspólnego z upodabnianiem się do członków DM. Bo fanem jest nie ten, co się czesze na cegłę (zresztą i samemu Gahanowi dawno już to przeszło), ale ten, co bez muzyki DM wytrzymać nie może.Hien pisze:w ogóle określenie "prawdziwy fan" jest śmieszne, może takowy powinien jeszcze przejść operację plastyczną żeby upodobnić się do Gahana?
To nie jest tak, że ja niczego nie próbuję. Dużo wykonawców testuję na YT (choć to i tak pewnie mały ułamek tego, co Ty testujesz) i część mi się mniej lub bardziej podoba, jak choćby No-man. Ale póki co to tylko miłe odreagowanie od Dm, zespołu który od paru lat całkowicie zawładnął moją osobą. Jedynego zespołu w moim życiu, który ani przez sekundę mnie nie znużył, który jak dla mnie wyprzedza wszystko inne o lata świetlne.Hien pisze:Pomyśl, że gdzieś tam w przestrzeni jest tona muzyki, która spodobałaby Ci się na równi (o ile nie bardziej) z DM a Ty jej nie znasz
Wg mnie to jest właśnie prawdziwy fanatyzm.
I jest mi z tym dobrze.
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Wcale nie przestałem fanować. Nadal jestem fanem ale akurat teraz nie mam ochoty ich słuchać.shodan pisze:Ty natomiast przestałeś fanować DM mimo tego, iż uważasz, że właśnie nowsze dokonania są lepsze
To o Gahanie to był art oczywiście, a określenie "prawdziwy fan" jest dziecinne są fani i tyle, nie ma "fałszywych fanów" co najwyżej fanatole.shodan pisze:Określenie to jest jak najbardziej na miejscu i nie ma nic wspólnego z upodabnianiem się do członków DM..Hien pisze:w ogóle określenie "prawdziwy fan" jest śmieszne, może takowy powinien jeszcze przejść operację plastyczną żeby upodobnić się do Gahana?
DM jest zajebiście niezdrowe.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Iiii tam, w małych dawkach nie odbije się czkawkąHien pisze:DM jest zajebiście niezdrowe.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- walking
- Posty: 1281
- Rejestracja: 17 sty 2010 13:41
wątpie, żebym przestała ich słuchać. Są dla mnie jak lekarstwo.
- esque
- Posty: 84
- Rejestracja: 29 kwie 2009 17:42
- Ulubiony utwór: dream on
Od marca 2010, tak mi się wydaje. Ale nie to, że wcale nie słucham, po prostu zespół z pierwszego miejsca spadł na jakieś dziesiąte, a może i niżej (nie liczyłam).
- Lucza
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 wrz 2010 19:08
- Ulubiony utwór: Shake
- Lokalizacja: Tu i tam
Ja wciąż słucham DM, co nie znaczy, że w międzyczasie nie słucham niczego innego oraz, że nie odkrywam nowej muzyki, a jest tego naprawdę wiele od poezji śpiewanej, przez elektronikę, punk, (...) na death metalu kończąc. To, że ktoś słucha Depeche Mode przez wiele lat i ze wciąż są jego numerem jeden nie znaczy, że się muzycznie nie rozwija.Hien pisze:A, że zmęczyło mnie słuchanie wciaż tego samego... ile można?
Obecnie słucham ciągle innych i nowych zespołów, poznaje potworne ilości nowej muzy i naprawdę mam z czego wybierać. Pomyśl, że gdzieś tam w przestrzeni jest tona muzyki, która spodobałaby Ci się na równi (o ile nie bardziej) z DM a Ty jej nie znasz To dołujące. A muzyka jest super. Nie chciałbym zyć w świecie bez muzyki albo w świecie jednego zespołu.
Wybacz, ale cholernie nie podoba mi się Twoje podejście, co masz do fanatyków? Niech sobie będą, niech sobie żyją i robią co chcą, niech noszą swoje "kretyńskie" spodnie i "idiotyczne" fryzury, co Ci do tego? Pokazywanie środkowego palca i obelgi typu "ssij pałę" nie zmienią ich postępowania/ideologii.Hien pisze:pałam szczerym obrzydzeniem do "depeszowania", noszenia kretyńskich białych spodni, idiotycznych kwadratowych fryzur i wszystkiego co jest z tym związane. Do tego pokazuje środkowego palca wszystkim fanatykom (prawdziwym fanatykom, niech się tu nikt nie czuje obrazony na tym forum), możecie ssać tłustą pałe...
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Są punki, metale, discopolowcy itd. Niech będą i depesze. A co.
- walking
- Posty: 1281
- Rejestracja: 17 sty 2010 13:41
brawo Lucza!Lucza pisze:Ja wciąż słucham DM, co nie znaczy, że w międzyczasie nie słucham niczego innego oraz, że nie odkrywam nowej muzyki, a jest tego naprawdę wiele od poezji śpiewanej, przez elektronikę, punk, (...) na death metalu kończąc. To, że ktoś słucha Depeche Mode przez wiele lat i ze wciąż są jego numerem jeden nie znaczy, że się muzycznie nie rozwija.Hien pisze:A, że zmęczyło mnie słuchanie wciaż tego samego... ile można?
Obecnie słucham ciągle innych i nowych zespołów, poznaje potworne ilości nowej muzy i naprawdę mam z czego wybierać. Pomyśl, że gdzieś tam w przestrzeni jest tona muzyki, która spodobałaby Ci się na równi (o ile nie bardziej) z DM a Ty jej nie znasz To dołujące. A muzyka jest super. Nie chciałbym zyć w świecie bez muzyki albo w świecie jednego zespołu.
Wybacz, ale cholernie nie podoba mi się Twoje podejście, co masz do fanatyków? Niech sobie będą, niech sobie żyją i robią co chcą, niech noszą swoje "kretyńskie" spodnie i "idiotyczne" fryzury, co Ci do tego? Pokazywanie środkowego palca i obelgi typu "ssij pałę" nie zmienią ich postępowania/ideologii.Hien pisze:pałam szczerym obrzydzeniem do "depeszowania", noszenia kretyńskich białych spodni, idiotycznych kwadratowych fryzur i wszystkiego co jest z tym związane. Do tego pokazuje środkowego palca wszystkim fanatykom (prawdziwym fanatykom, niech się tu nikt nie czuje obrazony na tym forum), możecie ssać tłustą pałe...
- Lucza
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 wrz 2010 19:08
- Ulubiony utwór: Shake
- Lokalizacja: Tu i tam
- agent orange
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
- Ulubiony utwór: Personal Jesus
- Lokalizacja: Gdańsk
Raz słucham częściej, raz rzadziej Są okresy, że nie słucham wcale. Czasami słucham jednej płyty w kółko (ostatnio np wałkuję Excitera, choć nigdy nie lubiłem tej płyty...), czasami słucham pojedynczych utworów z różnych albumów. Fanatykiem DM nie bylem nigdy, oprócz nich słucham wiele różnej muzyki. Fanatyzmu zespołowego nie rozumiałem nigdy - noszenia się w białych mustangach, strzyżenia na cegłę. Nigdy nie czułem potrzeby robienia z siebie kalki innego człowieka, ale jeśli ktoś czuje taką potrzebę - szanuję
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Myślę że tak od 2-3 lat już nie słucham DM jakoś regularnie, przy wydaniu Delty był chwilowy wzrost zainteresowania ale obecnie już rzadko wracam do ich muzyki i raczej na krótko. Wczoraj np. odpaliłem sobie parę numerów z SoFaD na chwilę, fajne fajne, pokiwałem głową ale już się tak nie jaram, doceniam ale nie czuję potrzeby słuchać jakoś specjalnie. I jednak mieli rację Ci co mówili że to przechodzi z czasem, można się było tego spodziewać bo depeszem nigdy nie byłem ale ich muzyka była dość kluczowa w formowaniu się mojego gustu muzycznego przed laty
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
No to w takim razie ja nie słucham ich gdzieś od 3 lat, nawet przy Delcie nie zacząłem się jarać, ot po prostu ją przesłuchałem jak normalną płyte jakiegoś tam zespołu i wróciłem do słuchania innych rzeczy
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Słucham dwóch ostatnich płyt w miarę regularnie (głównie z sentymentu chociaż to dobra muzyka), Excitera i Ultrę sporadycznie.
Reszty płyt nie przesłuchałem w całości od co najmniej 7 lat, DM sprzed 97 działa na mnie alergicznie (poza fragmentami Violatora i Konstrakszyn). W zasadzie ten zespół zaczął dla mnie na nowo istnieć dopiero w 2009 roku i czasami mam wrażenie jakby wydali tylko kilka albumów.
Reszty płyt nie przesłuchałem w całości od co najmniej 7 lat, DM sprzed 97 działa na mnie alergicznie (poza fragmentami Violatora i Konstrakszyn). W zasadzie ten zespół zaczął dla mnie na nowo istnieć dopiero w 2009 roku i czasami mam wrażenie jakby wydali tylko kilka albumów.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
A ja słucham dla odmiany DM wciąż więcej i więcej.
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nie trolluj w temacie fanatyku
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ktoś musi równoważyć waszą niechęć do zespołu.
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Reszta tematów na forum nie równoważy?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn