póki @SinnerInMe coś napisze, troszke ja sie z Wami podzielę wspomnieniami
miejscówke miałam daleką, bo na trybunach pod sufitem, wiec nie za duzo widziałam co na scenie sie dzieje - w sensie szczegółów, ale pozostałe wrażenia b.pozytywne: widok kolorowych glowsticków (chociaż uważam że za mało ich było), baloniki na Policy Of Truth (też za mało...) las rąk na NLMDA - falowała cała hala - i super zabawa na ETS. wg mnie było parę niedociągnięć ze strony muz.-techn. ale jako laik nie będę sie czepiać
serdeczne pozdrowienia dla współpasażerów Kolca
do zobaczenia w Łodzi