Dobra Panowie, żarty się skończyły, zabawa zabawą ale jak głosujemy na najlepsze numery dekady i przez wybór metody głosowania nie awansują Stripped czy Useless to coś jest kurczę nie halo
Slick pytał swego czasu o zasady głosowania ale my w amoku polecieliśmy dalej i szło tradycyjnie - kto zakładał temat ten ustalał zasady ale koniec końców z różnych względów tu i ówdzie dochodzi do większych lub mniejszych wypaczeń które nijak nie oddają realiów potem. A trzeba było na początku parę rzeczy ustalić:
1) ile rund ma dany temat - jeśli wziąć by pod uwagę rozstrzygnięcie w jednym tylko głosowaniu wówczas każdy w dowolnym momencie mógłby przystąpić do głosowania i mieć wpływ na wyniki, z drugiej strony co każdy chyba przyzna zabawa kilkuetapowa jest chyba przyjemniejsza i ma więcej emocji, pozwala na powolniejsze odsiewanie utworów / albumów / okładek itd.
2) jaką ilością głosów awansuje się dalej - tu moim zdaniem powinniśmy to byli ujednolicić do prostej zasady - większość bezwzględna decyduje, czyli ponad połowa glosujących musi być na TAK
3) na jakich zasadach odbywają się dogrywki w sytuacjach ex equo - można to robić różnorako, można po prostu głosować sortując utwory o tej samej liczbie głosów albo można robić większą dogrywkę jak zrobiłem w utworach Gahanowych i coś widzę że to całkiem zmieni wyniki
4) które utwory dopuszczone są do głosowania - to też należałoby przedyskutować najpierw bo potem są niesnaski (jak w Instrumentalach gdzie Hien uznał że cześć interludiów zasługuje na głos a część nie warto brać pod uwagę)
Itp, itd. Jak coś mi przyjdzie do głowy do dopiszę.
Zasady gry
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Zasady gry
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ale Ty Mudżyn mnie sam zachęcałeś do tego żeby można było w dekadówkach głosować na wszystko, bo chciałeś mieć możliwość uwzględnienia remiksów (i je uwzględniłeś). Ja będę bronił tej decyzji, bo chciałem mieć możliwość głosowania na wersje, które naprawdę mi się podobają. I sporo osób w ten sposób głosowało, więc ewidentnie było to potrzebne. A że jakiś numer się nie dostał, to trudno. Obstawiam, że Stripped i Useless i tak by nie były nawet w top 3.
Co do powyższego mudżynowego ujednolicenia, to się oczywiście zgadzam, przy czym wyczerpalismy już chyba pomysły na głosowania. Ja mogę ciągnąć dalej albumy w wersjach live, ale co innego?
Ale, jw, nie wiem czy będzie jeszcze gdzie wcielać te zasady, bo co zostało? Najlepszy utwór, w którym nikt nie używa słowa "suffer"? Najlepszy utwór, który kończy się fade outem? Najlepszy numer powyżej 5 minut?
Co do powyższego mudżynowego ujednolicenia, to się oczywiście zgadzam, przy czym wyczerpalismy już chyba pomysły na głosowania. Ja mogę ciągnąć dalej albumy w wersjach live, ale co innego?
Uzasadniłem już dosyć logicznie w tamtym temacie, więc nie będę się powtarzał, ale ostatecznie zadecydował głos ludu.stripped pisze:16 lis 2019 05:51(jak w Instrumentalach gdzie Hien uznał że cześć interludiów zasługuje na głos a część nie warto brać pod uwagę)
Ale, jw, nie wiem czy będzie jeszcze gdzie wcielać te zasady, bo co zostało? Najlepszy utwór, w którym nikt nie używa słowa "suffer"? Najlepszy utwór, który kończy się fade outem? Najlepszy numer powyżej 5 minut?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Szczerze mówiąc ja to bym olał rozróżnienia na wersje singlowe/niesinglowe bo poza In Your Room to różnice nie są na tyle duże by te kawałki miały tracić głosy przez takie coś, poza tym zastrzegłeś że jeśli ktoś głosuje na remiks to już nie może oddawać głosu na oryginał, co uważam za kolejny sztuczny podział bo chcąc uhonorować kilka remiksów traciły numery które lubię równie dobrze.
Kolejna refleksja:
5) podział na dekady i ery - o ile podzielenie tematu na dekady w miarę miało sens tak głosowanie wg albumów/er już było sztucznym naciąganiem wyników dla słabszych płyt, chyba każdy powinien wg własnego sumienia dać im szansę lub nie, bo jakie to głosowanie na najlepsze kiedy siłą wchodzą 3 numery ze S&S a nie ma na to szans więcej jak 3 numery z BC czy MFTM które mają inny poziom w ogóle.
Swoją drogą przyszło mi do głowy że lata 80 można było podzielić na 81-83 i 84-87, ja tam widzę przełom w kwestii poziomu od czasów SGR.
Kolejna refleksja:
5) podział na dekady i ery - o ile podzielenie tematu na dekady w miarę miało sens tak głosowanie wg albumów/er już było sztucznym naciąganiem wyników dla słabszych płyt, chyba każdy powinien wg własnego sumienia dać im szansę lub nie, bo jakie to głosowanie na najlepsze kiedy siłą wchodzą 3 numery ze S&S a nie ma na to szans więcej jak 3 numery z BC czy MFTM które mają inny poziom w ogóle.
Swoją drogą przyszło mi do głowy że lata 80 można było podzielić na 81-83 i 84-87, ja tam widzę przełom w kwestii poziomu od czasów SGR.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jak widać, singlowe Behind The Wheel różniło się na tyle, że zebrało większość głosów i wyszło z grupy. Gdyby nie ten precedens, to bym się nie upierał i pozwolił scalić resztę.stripped pisze:16 lis 2019 07:22bo poza In Your Room to różnice nie są na tyle duże by te kawałki miały tracić głosy przez takie coś,
Ale wiesz dobrze czyje wybryki wpłynęły na tę decyzję i sam mi w tamtym czasie przyznałeś rację Byłoby znowu trucie, że można dwa razy głosować na ten sam numer.stripped pisze:16 lis 2019 07:22poza tym zastrzegłeś że jeśli ktoś głosuje na remiks to już nie może oddawać głosu na oryginał, co uważam za kolejny sztuczny podział bo chcąc uhonorować kilka remiksów traciły numery które lubię równie dobrze
To samo w sobie podlega głosowaniu, bo nie każdy uprawia taki S&S-shaming. Ja prędzej zagłosuje na numery z debiutu niż na te z MFTM. Tak naprawdę to jest jedyna szansa żeby ktokolwiek docenił te wczesne kawałki, bo inaczej wychodzi jak w "najgorszych utworach" - ludzie głosują na strony b, instrumentale, itd, nie dlatego, że są najgorsze, a dlatego żeby nie głosować na albumowe. Efekt chłopców do bicia.stripped pisze:16 lis 2019 07:22kiedy siłą wchodzą 3 numery ze S&S a nie ma na to szans więcej jak 3 numery z BC czy MFTM które mają inny poziom w ogóle.
To też należałoby przegłosowac, bo dla mnie punktem zwrotnym jest i zawsze był Black Celebration, więc ja proponuję 81-85, 86-88.stripped pisze:16 lis 2019 07:22Swoją drogą przyszło mi do głowy że lata 80 można było podzielić na 81-83 i 84-87, ja tam widzę przełom w kwestii poziomu od czasów SGR.
Ponadto, musimy raz na zawsze ustalić kwestię Shake The Disease i It's Called a Heart. Ja już przedstawiłem niemal "naukowe" dowody na to, że te kawałki powinny być przy Black Celebration, ale niektórzy i tak się upierają przy SGR, więc trzeba to ustalić na amen i każdy kto się będzie chciał wyłamać będzie bity po łapach
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Przeczysz sam sobie teraz przyklejasz je do BC a wcześniej rozdzielasz na okresy do 85 i od 86Hien pisze:16 lis 2019 07:36[
To też należałoby przegłosowac, bo dla mnie punktem zwrotnym jest i zawsze był Black Celebration, więc ja proponuję 81-85, 86-88.
Ponadto, musimy raz na zawsze ustalić kwestię Shake The Disease i It's Called a Heart. Ja już przedstawiłem niemal "naukowe" dowody na to, że te kawałki powinny być przy Black Celebration, ale niektórzy i tak się upierają przy SGR, więc trzeba to ustalić na amen i każdy kto się będzie chciał włamać będzie bity po łapach
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To 81-84 i 85-88. Zresztą podział albumowy, a okresowy to różne rzeczy. Przy tym drugim, to problem STD w sumie nie istnieje jeśli przyjmujemy okresy wydawnicze, a nie okresy powstawania materiału.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ja bym już dekady nie dzielił na części. Za duże rozdrabnianie się.
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Weź pod uwagę że w latach 80 wydali 6 albumów z czego różnica od S&S do MFTM jest diametralna. Ja byłbym nawet gotów wydzielić Deltę i Spirit czyli lata 10s osobno.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ale wtedy będzie ból dupy, że utwory z S&S maja równy start z innymi. Ja nie mam z tym problemu, ale np Mudżyn ma. Więc trzeba głosować.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Po prostu uważam że byłby to jakiś sposób na uhonorowanie tych starszych albumów które przepadają w głosowaniach
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Tylko ponawiam pytanie, czy ktoś ma jeszcze pomysły na nowe głosowania?
Ja bym np dorzucił głosowanie do tematu Mudżyna o spójności płyt dm.
Ja bym np dorzucił głosowanie do tematu Mudżyna o spójności płyt dm.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Dragon
- Posty: 7938
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Ja nie mam problemu z tym, że każde głosowanie ma swoje osobne zasady... każde wątpliwości możemy załatwić w taki sposób, że po prostu kolejne głosowanie można zaproponować w takiej wersji już z odpowiednimi poprawkami.
Ale faktycznie, jakie pomysły tematów jeszcze... można w teorii jeszcze wybierać pod kątem samych tekstów który się w ramach danej płyty/dekady/całej dyskografii uważa za najlepszy.
Ale faktycznie, jakie pomysły tematów jeszcze... można w teorii jeszcze wybierać pod kątem samych tekstów który się w ramach danej płyty/dekady/całej dyskografii uważa za najlepszy.
- Malkolit
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
-
Kontakt
Strona WWW Facebook
Ale tekstami piosenek to chyba nie każdy jest zainteresowany. W dodatku Vince pisał dla brzmienia, a nie dla znaczenia, a Martin ma dużo bardzo dziwnych tekstów (np. Judas czy Get Right With Me, których sens jest niejasny). Ilu byłoby chętnych? Dwóch, trzech? Trochę mało.
Sukcesy Oberkorn, Nothing to Fear czy Blasphemous Rumours pokazują, że te stare albumy mają jednak mocne strony i swoich zwolenników. Speak jest specyficzny i nie jest dziwne, że szybko odpada, zresztą coś musi.
Sukcesy Oberkorn, Nothing to Fear czy Blasphemous Rumours pokazują, że te stare albumy mają jednak mocne strony i swoich zwolenników. Speak jest specyficzny i nie jest dziwne, że szybko odpada, zresztą coś musi.
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ja też nie jestem za bardzo zainteresowany głosowaniem w tematach związanych z tekstami dm.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Malkolit
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
-
Kontakt
Strona WWW Facebook
W ogóle ktokolwiek jest poza Dragonem?
- Dragon
- Posty: 7938
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Ja tylko sugeruję, to tylko propozycja - bo nawet mnie to specjalnie nie grzeje, ale nigdy nie wiadomo jak z resztą.
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nie glosowalismy ew na najlepszy wokal.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Ja mam pewien pomysł ale nie wiem co powiecie, trochę właśnie obchodzący te podziały na singlowe/niesinglowe (w większości przypadków) - najlepsza melodia/linia melodyczna
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21490
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ja tam się nie znam na tym.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn