Stosunek do depeszów
- Home
- Posty: 416
- Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
- Lokalizacja: Poznań
Stosunek do depeszów
Jak w waszym środowisku odbierani są depeszowcy? Czy jest tak, ze jesteście traktowani "inaczej" ze względu na muzyke jakiej słuchacie?
- Bartini
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontakt
Strona WWW
Ze mnie sie kumple smieja ze slucham dm... zreszta kiedys wpadli na dm party do 501, to od tamtego czasu prosza zebym do nich dzwonil, jezeli znowu bedzie taka impreza
ale juz nie dlugo nie bede musial ich ogladac
ale juz nie dlugo nie bede musial ich ogladac
- Sheldon
- Posty: 82
- Rejestracja: 28 lis 2004 12:30
- Lokalizacja: Brusy
-
Kontakt
Strona WWW
ze mnie tez czasem leją, a ja leje ich
- SweetLittleGirl
- Posty: 1342
- Rejestracja: 10 mar 2005 09:40
- Lokalizacja: Sochaczew
Ja również jestem dumna, że słucham DM. Mimo, że w moim otoczeniu raczej wszyscy traktują ten zespół jak coś co było i nie wróci... Nie przekonuje ich nawet fakt nagrywania przez DM nowego albumu. Dla nich Depeche's są już dawno historią, legendą. I dlatego się dziwią... jak można tego słuchać . Cóż...
P.S. Dave ma dzisiaj 43-cie urodzinki o czym na 101% wszyscy wiedzą z pewnością .
P.S. Dave ma dzisiaj 43-cie urodzinki o czym na 101% wszyscy wiedzą z pewnością .
- Bojdis
- Posty: 400
- Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur
Mnie to nie wzrusza! Ide miastem w koszulce z dużym napisem DM z czarnymi włosami, krzyżykiem, no i ludzie się gapią. Ale przywykłem do tego i nie zwracam już na to uwagi. Mam ich "gdzieś" i wręcz jestem dumny z tego.
- Depeche Girl
- Posty: 53
- Rejestracja: 24 kwie 2005 16:22
- Lokalizacja: z Pocoyou (street)
Wszystko zależy od upodobań i poziomu kultury ludzi z naszego otoczenia. Czasami spotykam się z sympatią i to jest bardzo miłe, ale czasami ludzie źle mnie identyfikują i niesprawiedliwie oceniają. Np. tydzień temu jechałam autobusem. Na pewnym przystanku wsiadło trzech dresiarzy. Spojrzeli na mnie i jeden z nich zarechotał: "O! Patrzcie, mały szatan, buehehehe". Ja sie patrzę i myślę: "O! Bezmózgie Yeti". Szczerze mówiąc zwisa mi i powiewa co o mnie mówią i myślą.
- LeniDM
- Posty: 212
- Rejestracja: 30 mar 2005 20:49
- Lokalizacja: Brzeszcze
Patrzą dość dziwnie, nie wiem nawet czy bardziej przychylnie czy niestety nie ale np w mojej klasie koleżanki proszą mnie o płyty bo się zakochały w Enjoy the Silence
A dziś kolega jak zobaczył mnie całą na czarno w skórzanej kurtce powiedział że wyglądam jakbym z mafii była
Raz spotkałam się z bardzo niemiłym przypadkiem, szłam ulicą i na spodniach miałam naszywkę. Stały 3 osoby z naszywkami "Ludzie przeciwko rasizmowi", zobaczyli moją naszywkę i zaczęli wołać: Depeche Mode ha ha ha, dobre hahah... nawet się nie odwróciłam... bo po co przyjaciele?
A dziś kolega jak zobaczył mnie całą na czarno w skórzanej kurtce powiedział że wyglądam jakbym z mafii była
Raz spotkałam się z bardzo niemiłym przypadkiem, szłam ulicą i na spodniach miałam naszywkę. Stały 3 osoby z naszywkami "Ludzie przeciwko rasizmowi", zobaczyli moją naszywkę i zaczęli wołać: Depeche Mode ha ha ha, dobre hahah... nawet się nie odwróciłam... bo po co przyjaciele?
- Home
- Posty: 416
- Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
- Lokalizacja: Poznań
No to teraz ja... u mnie depesze są traktowani jak dziwolągi... hehe ale to mnie nie zraża
- Druidess
- Posty: 68
- Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
- Lokalizacja: skąd sie da ;)
Home, u Ciebie, to znaczy gdzie? Jakoś nie spotkałam sie w Poznaniu z ogólną nieprzychylnością ludzi w stosunku do depeszyzmu, zaryzykowałabym nawet stwierdzenie że Pozek to jedno z naszych miast "kolebek"
- satelitka
- Posty: 566
- Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
- Ulubiony utwór: I Feel You
- Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków
Ja się nie spotkałam z jakąś niechęcią.
Zazwyczaj spotykałam się z ciekawością, bo ludzie niewiele o nas wiedzą. I z chęcią opowiadałam im o nas i zawsze podkreślałam i podkreślam do tej pory, że jestem depeszką. Jestem po prostu tego bardzo dumna.
Spotykam się naprawdę z przychylną reakcją, a w najgorszym wypadku z obojętnością.
Zazwyczaj spotykałam się z ciekawością, bo ludzie niewiele o nas wiedzą. I z chęcią opowiadałam im o nas i zawsze podkreślałam i podkreślam do tej pory, że jestem depeszką. Jestem po prostu tego bardzo dumna.
Spotykam się naprawdę z przychylną reakcją, a w najgorszym wypadku z obojętnością.
- Verrine
- Posty: 11
- Rejestracja: 10 maja 2005 19:00
- Lokalizacja: Międzyrzecz
ja nie mam problemów, jestem dumny z tego że jestem depeszem, i wszyscy mnie z tym kojarzą i o dziwo, okazuje się, że większośc zna i szanuje DM... miłe uczucie... moi kumple z kapeli - metale chcą nagrać covery dream on, dreaming of me, phographic i never....
- szajajaba
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
No ja niedługo słucham DM, ale starzy znajomi patrzą na mnie jak na wariatkę:) A jak mówię, że chce jechać na zlot albo podniecam się koncertem, to rysuja sobie kółko na czole.... ale to raczej tak sympatycznie, bez złośliwości. A w pracy mam wsparcie - kumpla Depesza:) I tez jest spoko.
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Wybierając się na majowe MSGP i idąc ulicami Warszawy, natrafiłem (a raczej zostałem zatrzymany) przez jakiegoś typka, który coś tam chciał… (mniejsza z tym). Kiedy koleś zobaczył różyczkę na mojej koszulce i ramonezkę, zaraz zaczął nadawać na dobrych falach. Na chwile się zatrzymałem i zaczęliśmy rozmawiać o Depeche Mode. Dodam, że gość był metalem. Ogólnie rzecz biorąc, nigdy się nie spotkałem osobiście z jakąś niechęcią czy wręcz wrogością w stosunku do mojej osoby.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- Jacek DM
- Posty: 1336
- Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38
Ja za bardzo nie patrzę na to czy ktoś lubi DM czy nie. Nie słucham także opinii na temat zespołu ( opinii ludzi, którzy nie słuchają DM). Bo to i tak nic nie zmieni, a po co się niepotrzebnie denerwować.
Jak mówię, że wydałem na bilet prawie 200 zł to przeważnie niedowierzają, że można tyle wydac na bilet
Jak mówię, że wydałem na bilet prawie 200 zł to przeważnie niedowierzają, że można tyle wydac na bilet
- kawoszka
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Czy slyszeliscie moze jakies brzydkie hasla wypowiadane o fanach DM? Ja mam tu takie jedno, troche stare:
"buty glany, krotko sciety idzie depesz pierdzielnięty"
"buty glany, krotko sciety idzie depesz pierdzielnięty"
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Hmm gdzieś już tutaj na forum spotkalem podobny temat...
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- kawoszka
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Trudno, najwyzej to skasuja
- bARREL
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
uwierz, na poczatku lat 90 nie raz ucieklaem prze dmetalami by po pysku nie dostaci chronic swoje naszywki, plakietki, koszulki, pozniej te zaczepki wymarly smiercia narutalna...i depesze i metale tak naprawde przeszli do lamusa torujac droge innym "grupom charakteryzujacych sie czyms tam"slick pisze:Wybierając się na majowe MSGP i idąc ulicami Warszawy, natrafiłem (a raczej zostałem zatrzymany) przez jakiegoś typka, który coś tam chciał… (mniejsza z tym). Kiedy koleś zobaczył różyczkę na mojej koszulce i ramonezkę, zaraz zaczął nadawać na dobrych falach. Na chwile się zatrzymałem i zaczęliśmy rozmawiać o Depeche Mode. Dodam, że gość był metalem. Ogólnie rzecz biorąc, nigdy się nie spotkałem osobiście z jakąś niechęcią czy wręcz wrogością w stosunku do mojej osoby.
- DMartyna
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
- Lokalizacja: Zwoleń
Mnie tylko najbardziej śmieszy jak ludzie myślą, że Depeche Mode to metal!!!
- kawoszka
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Cos Ty! Pierwsze slysze takie porownanie.DMartyna pisze:Mnie tylko najbardziej śmieszy jak ludzie myślą, że Depeche Mode to metal!!!