Czym jest dla Ciebie muzyka Depeche Mode?

Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Czym jest dla Ciebie muzyka Depeche Mode?

Post 27 sty 2005 13:52

Otóż Depeche Mode to dla mnie więcej niż mogłabym potrzebować. Nie przypuszczałam nigdy, ze znajde taką muzykę, która by dla mnie znaczyła na tyle wiele. Może to dziwne, ale ja już nad tę muzykę nie potrzebuję więcej. Już nie muszę mieć jakiś wielkich sukcesów, mam zloty, tych ludzi, którzy zachwycają się ze mną. Nie zapomnę, jak oglądalam Devotional i po prostu plakalam... Zachwyt, ekstaza, objawienie? Sacred rządzi! :D
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 23 maja 2005 20:49

W moim nieuleczalnym przypadku przejawia się to tym, że dzień bez przesłuchania pewnych piosenek DM jest dniem straconym. Trzeba też zwrócić uwagę na to, że przynależność do muzyki wiąże się często ze specyficznym strojem ( lub ogólnie mówiąc - wyglądem). Jednak wyglądem moim zdaniem nie można się sugerować. Kończąc stwierdzam, że przynależność do muzyki wypływa z naszego wnętrza i w dużej mierze zależy od charakteru i spostrzegania świata.


Pozdrowienia dla forumowiczów...
Awatar użytkownika
MODE
Posty: 11
Rejestracja: 08 maja 2005 21:19
Lokalizacja: Szczecin

Post 02 cze 2005 22:48

Jest dla mnie czymś niewytłumaczalnym, pewnym odlotem z tej breji codzienności, nadzieją na lepsze jutro... .
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 09 cze 2005 22:25

I know that the greatt majority of you would say that Depeche mode is all for you and you can't imagine life without their music :)
But let's try to omitt confession like these...
I'm waiting for your responses (just think how long it took me to write it all in English :P )
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 09 cze 2005 22:29

Really..? :D I can write this in 2 minutes maximum :) .
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 09 cze 2005 22:30

Ohhh, understand, I'm just quite modest.... :)
Awatar użytkownika
Scape
Posty: 21
Rejestracja: 27 kwie 2005 19:22
Lokalizacja: Germany
Kontakt
Strona WWW

Post 10 cze 2005 22:50

:D

Oh .... for me, i can say that i´m a elctronic music lover...not that kind of shit like covenant or iris...i like experimental sounds....disco and house sounds...a lot of this. :)
Awatar użytkownika
joymaster
Posty: 8
Rejestracja: 06 cze 2005 10:33

Post 11 cze 2005 20:07

MODE pisze:Jest dla mnie czymś niewytłumaczalnym, pewnym odlotem z tej breji codzienności, nadzieją na lepsze jutro... .
Właśnie tym... it's beyond the words...
Awatar użytkownika
Druidess
Posty: 68
Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
Lokalizacja: skąd sie da ;)

Post 15 cze 2005 14:06

... jest zachętą do życia, zapomnieniem, cierpieniem, radością, ekstazą... jakie słowo by tu nie padło, byłoby prawdziwe...
też mi pytanie - na takim forum to raczej jest ono retoryczne :]
Awatar użytkownika
Druidess
Posty: 68
Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
Lokalizacja: skąd sie da ;)

Post 16 cze 2005 12:20

Scape pisze: i´m a elctronic music lover...
Oh, another Melotron's fan? :D :lol: ;) And how about De/Vision, Camouflage? :>
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 04 lip 2005 13:19

Hmm, no więc ostatnio zastanawiam się nad tym,dlaczego niektorzy ludzie robią z DM taką szopkę i aferę? Dlaczego modlą się do dave'a naprawdę,czy to nie jest przesada? przecież DM to zespół... niektorzy fanatycy (inaczej tego nazwać nie mozna) po prostu lekko przesadzają... Depesz nie musi myśleś tylko o DM, zabijać metali itd. a niestety są tacy :( raz w życiu spotkałam takiego człowieka i sądzę, ze owszem - można byc depeszem itd. ale nie aż tak.. bo to jest przesada, no nie? czy tylko mi sie zdaje, ze Dave to jest zwykly czlowiek a nie Bog? ze nie musimy podcinac sobie zyl by byc prawdziwym fanem, ze nie trzeba zyc jak DM, bo przeciez kazdy z nas ma własne życie, i musi je przezyc po swojemu, nie tak jak czlonkowie Depeche Mode... jesli temat jest do bani, to zamykajcie...
Awatar użytkownika
Higher_MR
Posty: 101
Rejestracja: 18 cze 2005 10:06
Lokalizacja: Łódź

Post 04 lip 2005 13:27

Ja jeszcze fanatykiem nie jestem, ale nie potrafię słuchac już niczego innego, a to nie wróży dobrze... :/ Po prostu ciagle mysle o tym co by tu sobie właczyć z repertuaru DM, a jesli własnie leci jakas inna muzyka robię się dziwna..... i zła przede wszystkim... chyba muszę trochę przystopować....
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 04 lip 2005 13:28

Moim zdaniem to wszystko jest przejsciowe (przynajmniej dla wiekszosci). Takie dziwne pomysly czlowiek ma jak dorasta, wtedy odczuwa wszystko intensywniej... Z czasem taka przesadna euforia mija, zostaje nam to co najwazniejsze - czyli muzyka :)
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 04 lip 2005 14:05

Ja ostatnio prawie w ogole nie slucham dm, dziwne ale prawdziwe :D

Co nie zmienia faktu ze kocham tez zespol, ale poki co czekam na nowa plyte :)

A fanatykiem nie jestem, raczej fascynatem.
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 04 lip 2005 14:06

hmm, chyba sie nie rozumiemy.. mi chodzi raczej o zachowanie.... :) :D
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 04 lip 2005 14:10

Ja tez już coraz rzadziej zapodaję sobie DM, ą reczej staram się rozszerzać swoje horyzonty. Ale fanką pozostanę zawsze :)
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 04 lip 2005 14:19

Bartini pisze:Ja ostatnio prawie w ogole nie slucham dm, dziwne ale prawdziwe :D

Co nie zmienia faktu ze kocham tez zespol, ale poki co czekam na nowa plyte :)

A fanatykiem nie jestem, raczej fascynatem.
Podpisuje sie pod tym obiema recami :)
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 04 lip 2005 14:21

no tak - ale to nie zmienia faktu, no nie? depeszem sie poprostu jest, na fanatyka trafia sie rzadko (na szczescie)
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 04 lip 2005 14:59

Ja też ostatnio mniej słucham ale to tylko chwilowy odpoczynek bo za jakiś czas znowu będe słuchała non stop ! :P