Analog vs. cyfra

Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Analog vs. cyfra

Post 04 sie 2005 20:59

Temat rzeka. :mrgreen: Wg. mnie różnica jest powalająca na korzyść analogowych płyt. Słuchałem w południe winyli Depeche Mode i dla porównania tych samych utworów, ale na kompaktach. Te drugie wypadają mimo wszystko blado (zbyt sterylnie, za czysto).

Na winylu dźwięk jest bardziej soczysty, mocniejszy, wyrazisty a przede wszystkim "miększy". Jedyne dwie wady jakie widzę to:

1) niemożność łatwego przeskakiwania z utworu na utwór z oczywistych powodów
2) z każdym odsłuchem igła fizycznie niszczy nośnik

Zapraszam do dyskusji…
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 04 sie 2005 21:54

Mam na szafie analog, który nie działa i winylowe Black Celebration... :|
To tyle, co mam do powiedzenia na ten temat
Awatar użytkownika
SuNsHinE
Posty: 336
Rejestracja: 01 lip 2005 15:14
Lokalizacja: się bierze zasada nieoznaczoności heisenberga ??
Kontakt
Strona WWW

Post 04 sie 2005 22:56

muzyka z vinyla jest jakby miekksza..... ale ja wole cd.... krystaliczny dzwiek... mniam....
Awatar użytkownika
rooms
Posty: 59
Rejestracja: 01 sie 2005 21:22
Ulubiony utwór: surrender
Lokalizacja: grzęda

Post 05 sie 2005 16:40

dla mnie też winyle mają lepszy "smak", nieodparty urok trzasków... CD jest zbyt sterylne :)
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 08 sie 2005 16:52

Analogów nie mam dużo. Jednak dźwięk płyty analogwej przypomina dawne czasy. Brzmienie może nie tak czyste jak na CD i o to właśnie chodzi. Może na CD dźwięk jest zbyt perfekcyjny.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 16 sie 2005 17:32

Nie tyle perfekcyjny co za bardzo okrojony z tych wszystkich "nieczystości". :)

Winyl - dobre urozmaicenie.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 16 sie 2005 19:38

Dzwiek z gramofonu jest "cieplejszy", basy brzmia bardziej delikatnie i naturalnie, ogolnie dzwiek brzmi naturalniej, bo nie jest idealny...

przynajmniej w mojej opinii tak jest, lubie ten klimat kiedy zarzucam plytke do gramofonu, nastawiam igle i reguluje predkosc plyty
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 16 sie 2005 20:11

"Black Celebration" na gramofonie to coś cudownego. CD może się iść się ...
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 16 sie 2005 20:39

Ja sobie co najwyżej popatrzeć i podotykać mogę... nie mam gramofonu...;(
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 16 sie 2005 20:42

szajajaba pisze:Ja sobie co najwyżej popatrzeć i podotykać mogę... nie mam gramofonu...;(
To marsz na bazar, giełdę, jarmark, a gramofon będzie ci grał. Można za 100 zł kupić, albo nawet taniej.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 16 sie 2005 20:44

A przy okazji zemścisz się na głośnych sąsiadach. :lol:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 16 sie 2005 20:56

Hiehie, i tak się mszczę na discopolowo-śpiewającym gnojku...:D

A gramofonik kupie na pewno, tyle, że muszę na kasiorkę większą poczekać niestety...:(
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 22 sie 2005 23:19

No właśnie adapter to sedno sprawy dzisiejsze sprzęty muzyczne nie mają tej duszy!!!Ostatnio słuchałam u ciotki na adapterze Alphaville i czułam się jak w tamtych latach!!!
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 22 sie 2005 23:28

Ja mam mnóstwo czarnych płyt. Przynajmniej u mnie zauważyłem, że podczas puszczania płyty dźwięk idzie nie tylko z głośników, ale także prosto z igły. Więc nawet jak wyłączę głośniki to i tak słyszę lekki dźwięk. A jeśli tylko dźwięk z igły miesza się z tym z głośników to... :)
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 22 sie 2005 23:33

Dzisiaj to mialem przyjemnosc sluchac DM od SGR do MFTM wlacznie z gramofonu.

Ojj, niech sie kompakciki schowają, przy tym klimacie jaki zapewnia gramofon to nie maja szans.

Najlepiej chyba podobalo mi sie w tej kwestii Somebody, Fly On The Windscreen i To Have And To Hold. W tych utworach sluchanych z winyla najlepiej slychac wszystkie sample, te bardziej i mniej dziwne odglosy z tła.
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 22 sie 2005 23:35

Mój adapter niestety jest już spisany na straty ale jak się postaram to może jeszcze da się go uratować bo coraz dłużej się nad tym zastanawiając stwierdzam, że warto!!Pozatym adapter jest jakiś taki...romantyczny
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 22 sie 2005 23:43

Bartini pisze:Dzisiaj to mialem przyjemnosc sluchac DM od SGR do MFTM wlacznie z gramofonu.

Ojj, niech sie kompakciki schowają, przy tym klimacie jaki zapewnia gramofon to nie maja szans.

Najlepiej chyba podobalo mi sie w tej kwestii Somebody, Fly On The Windscreen i To Have And To Hold. W tych utworach sluchanych z winyla najlepiej slychac wszystkie sample, te bardziej i mniej dziwne odglosy z tła.
Zazdroszczę ci. :) Jeśli chodzi o winyle DM to mam tylko 2. Na razie mój adapter jest też zepsuty. I zastanawiam się nad kupnem jakiegoś.

Fajny jest winyl Pet Shop Boys - " Actually". Na adapterze to istny cud. Nie to co z mp3.
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 22 sie 2005 23:47

Na winylu mam w sumie wiecej albumów DM niz na CD, bo mam ABF, SGR, BC, MFTM i single I Feel You, Stripped i People Are People.

Niestety winyle maja jedna wade: nie da sie ich zabrac ze soba w podroz i sluchac w discmanie...
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 22 sie 2005 23:48

Nie bój żaby, chińczycy coś na to napewno poradzą :D