Czy wyglądasz jak depesz?

ODPOWIEDZ

Czy ubierasz sie jak Depesz?

Codziennie
13
16%
Czasami (gdy np. wychodze na imprezy)
26
32%
Rzadko
13
16%
Wcale
29
36%
 
Liczba głosów 81
em.
Posty: 3683
Rejestracja: 05 sty 2009 22:36

Re: Czy wyglądasz jak depesz?

Post 23 lut 2009 01:38

Nati pisze: a i tak w maju wszyscy grzecznie ubiorą "strój służbowy"
a, pewnie. tylko, że ci, którzy ubierają się czasami jak depesze wspomnieli o tym i to "czasami" wypadnie też na koncert w maju. ci, którzy na co dzień tak się noszą... cóż, nie zrobi im to różnicy.
chyba nikt na siłę nie naciągnie czarnych łaszków i skóry, żeby wykrzyczeć tym "ej, ja też jestem depeszem!" na koncercie? chociaż, co ja tam wiem... i tak bywa.
gwiazdy...
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 17:06

Heh, jeszcze ze 20 lat temu tak było ;)

Cóż za czasy :D
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Nati
Posty: 810
Rejestracja: 21 cze 2006 21:32
Ulubiony utwór: Stripped

Post 24 lut 2009 18:09

Ja zaczynałam jak miałam 13 lat i człowiek stawał na głowie by za czasów PRL pożądne buty zdobyć i oczywyiście depesz aż po oczach biło. Teraz mam 18 lat więcej, męża, dwoje bahorostwa :D i czasem zdarzy się ubrać... tak niechcący :P
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 20:07

Ja nie mogę z prostej przyczyny. Nie stac mnie. A szkoda. Zawsze coś się nawinie bieżącego, i nie ma jak odłożyc kasy, a nawet ta durna ramoneska droga :/
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9036
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 01 mar 2009 13:19

Nati pisze:Ja zaczynałam jak miałam 13 lat i człowiek stawał na głowie by za czasów PRL pożądne buty zdobyć i oczywyiście depesz aż po oczach biło. Teraz mam 18 lat więcej, męża, dwoje bahorostwa :D i czasem zdarzy się ubrać... tak niechcący :P
No to widze ze mamy podobne doswiadczenia. Ja zaczynalem jak mialem 15 a teraz mam 19 wiecej.
Pochodze z okolic Inowroclawia. U nas bylo duze zaglebie depeszow, a i fryzjera mielismy swojego. Potem byly studia i jakos fryzura mi zaginela.
Obecnie mieszkam w Londynie i tez mam swojego fryzjera. Nie moge wyjsc z podziwu jakie lotnisko mi zawsze przystrzyze.
Pierwsza ramonezke kupilem jak mialem 18 lat. Mialem kase z imprezy urodzinowej. Kilka pierwszych nocy spalem z nia.
Teraz mam zamiar znowu kupic sobie kurteczke, doslownie identyko jak ze "101"
Czuje ze zaczynam odplywac na nowo. To jest tak cudowne uczucie jak...to jest po prostu sentymentalne, przypomina wszystko co najlepsze
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 01 mar 2009 13:28

Jedna jedyna "depeszasta" rzecz w mej garderobie to koszulka z długim rękawem- Violatorówka. Tak to ni cholery.
Nie odczuwam potrzeby ubierania się jakoś konkretnie w pewne fasony.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 01 mar 2009 15:47

No - fakt, kupiłem (albo raczej dostałem :P) od kumpla tiszert z Violatorem i się wożę jak jest okazja (albo jest wyprany). Ale to też w sumie jedyna rzecz. Ale też po co więcej ..?
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Nati
Posty: 810
Rejestracja: 21 cze 2006 21:32
Ulubiony utwór: Stripped

Post 01 mar 2009 19:13

Czez pisze:
Nati pisze:To jest tak cudowne uczucie jak...to jest po prostu sentymentalne, przypomina wszystko co najlepsze
Dokładnie. Tu bardziej chodzi o sentyment i chęć poczucia się młodym :D
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9036
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 01 mar 2009 19:34

Mlodym czuje sie zawsze, moze wlasnie dzieki DM :D
Enjoy The Silence
astiz

Post 01 mar 2009 22:26

Najstarszy Depesz jakiego znam ma dziś 47 lat, więc ja przy nim jestem młodzieniaszkiem. :lol:
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9036
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 02 mar 2009 14:43

Tak sobie mysle, ze mimo wszystko, zeby siebie nazywac Depeszem, nie trzeba sie ubierac, ale miec moznosc w kazdej chwili pokazac sie publicznie, dac swiadectwo ze jest sie fanem.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
lenka
Posty: 33
Rejestracja: 02 mar 2009 23:05

Post 10 mar 2009 21:17

Zamiłowanie do czarnych ciuchów graniczące z obsesją zbliża mnie do typowego imidżu, ale blond włosy skutecznie od niego oddalają ;) :lol:
Awatar użytkownika
rooms
Posty: 59
Rejestracja: 01 sie 2005 21:22
Ulubiony utwór: surrender
Lokalizacja: grzęda

Post 10 mar 2009 21:35

dobra, jak wygląda depesz płci żeńskiej? ;)
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 880
Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
Ulubiony utwór: Secret to the End
Lokalizacja: w promieniu X

Post 10 mar 2009 21:54

Jestem depeszem czuje sie depeszem ale ubierac sie jak depesz? Kiedyś ubierałem sie jak depesz na czarno glany krzyż te sprawy ale teraz już nie, chyba troche z tego wyrosłem, ale jak ktoś lubi sie ubierać to prosze bardzo, mój pełny szacunek.
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 10 mar 2009 22:29

Ja myślę że ubiór na depesza to może być pojęcie szersze niż skóra, glany i krzyże na szyi, czasy się zmieniają, dziś może to być równie dobrze dobry garnitur i ciemne okulary :8
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Mr.X
Posty: 235
Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Trzebiatów

Post 10 mar 2009 22:30

i pantofelki... ;)
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9036
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 11 mar 2009 11:26

Powiem jeszcze tak: niezaleznie w co bede ubrany, fryzura zawsze robi swoje :D
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 21 paź 2010 21:50

wizualnie nie jestem depeszem :P nikt po mnie by się nie domyślił, że ich słucham. ;)
Awatar użytkownika
CzarnyDM
Posty: 5
Rejestracja: 17 paź 2010 01:08
Lokalizacja: Chrzanów

Post 21 paź 2010 22:15

Wystarczy, że nosi się na sercu te dwa jakże piękne inicjały :P. Chociaż czasami noszę koszulki, ale jeśli chodzi o np koncert to full depesz :P.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9036
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 21 paź 2010 23:53

A np dzisiaj nosilem sie na czarno :D
Enjoy The Silence
ODPOWIEDZ