Depeche Mode vs. konie czyli o sprzedaży biletów z drugiej ręki

Jari

Depeche Mode vs. konie czyli o sprzedaży biletów z drugiej ręki

Post 23 cze 2009 18:26

Ojojoj... panowie z DM już całkiem oszaleli na punkcie kasiorki - idą na wojnę z Smartfox/Ventic! W skrócie chodzi o sprzedaż biletów z drugiej ręki. Co ich to obchodzi - skoro jest ktoś kto chce kupić i ktoś kto chce sprzedać i dogadują się ze soba to co to kogo obchodzi....?
The following statement from Marek Lieberberg is in response to the secondary concert ticket market in Germany. Martin, Dave and Andy applaud Mareks efforts to fight ticket reselling.

We understand the frustration of fans with respect to the ticket black market, touts and unjustified surcharges. The Marek Lieberberg Konzertagentur has not only expressively warned the fans about so called secondary ticketing platforms, but also taken legal action against these.

At MLK's request the District Court of Munich prohibited the internet ticket portal Smartfox/Ventic from trading in tickets indirectly obtained through the MLK distribution system or through third parties. Due to the law and a leading decision of the Federal Court of Justice in Germany ticket trading on these platforms is only forbidden, if a dealer purchases tickets directly from the promoter's sales system while concealing his real intention to resell them commercially. "The decision is a first small step forward the long overdue regulation of ticket sales and the restriction of black market trading", commented Marek Lieberberg.

Despite this ruling numerous touts and non-authorized dubious dealers are continuing to obtain tickets, thus creating an artificial shortage and demanding excessive premiums. Unfortunately German courts have not realized the extent of illegal ticket trading and do not protect the customers from horrendous surcharges. The freedom of resale has been put above consumer protection.

While we continue in our quest, we urge fans to neglect inflated tickets from resellers. "The lesson will only be learnt, if the public rejects overpriced inventory!", Lieberberg said.

Only last week the added Depeche Mode arena show at the O2 World in Berlin was sold out within hours via the official ticketing company Eventim and its outlets. However, shortly afterwards numerous tickets resurfaced via private and commercial ticket traders. Marek Lieberberg Konzertagentur advises that there are still tickets available at face value via Eventim for several Depeche Mode stadium and indoor arena concerts in Germany.

The fans need to demonstrate that they are not willing to be forced into the secondary market and excessive surcharges. Thereby the touts will be stuck with their inventory and eventually have to lower their price to the original level or take a well deserved loss. "The legal battle of MLK against the secondary ticket market continues", Lieberberg said.
Będzie jak z Michałem - kilka pokazowych procesów + kilka Bogu ducha winnych osób / ofiar i szafa gra.
Awatar użytkownika
soultaker
Posty: 255
Rejestracja: 04 wrz 2005 11:52
Ulubiony utwór: In Your Memory
Lokalizacja: Kassel
Kontakt
Strona WWW

Post 27 cze 2009 12:14

Jari pisze:Ojojoj... panowie z DM już całkiem oszaleli na punkcie kasiorki - idą na wojnę z Smartfox/Ventic! W skrócie chodzi o sprzedaż biletów z drugiej ręki. Co ich to obchodzi - skoro jest ktoś kto chce kupić i ktoś kto chce sprzedać i dogadują się ze soba to co to kogo obchodzi....?
A obchodzi !! I to np. mnie i tysiace innych ludzi ktorzy chca sie wybrac na koncert DM, a nie moga kupic biletow bo juz po paru minutach ich nie ma. Tu juz nie chodzi oto kto sie z kim dogada, tylko ze stoi za tym wszystkim caly system tz. konikow ktorzy wykupoja setki biletow, aby pozniej sprzedac je np. na eBay. Osoby ktore te bilety masowo wykupoja robia w ten sposob sztuczny wizerunek wysprzedanego koncertu, i przy sprzedazy oferuja bilety na koncert ktory jest juz zupelnie "wysprzedany". Robia w ten sposob z siebie ostatnia deske ratunku dla spragnionego fana ktory chce zobaczyc Depeche Mode na zywo. Tak bylo i teraz z dodatkowym koncertem ktory odbedzie sie w Berlinie. W przeciagu 20. min. nie bylo juz biletow !! Po godzine te same wejsciowki pojawily sie na roznych portalach w necie, lecz juz za dwu lub trzy krotna wartosc zakupu!!

O wyjasnienie tej sprawy przaz Marek Lieberberg Konzertagentur poprosili sami fani po nawalnicy skarg jakie zalaly forum na depepchemode.de, wysylajac petycje pod ich adres. MLK czy tez samo DM i tak juz swoje zarobili, poniewaz koncerty zostaly wyprzedane. Niewydaje mi sie ze ktos tu oszalal na punkcie kasiorki, no moze oprucz samych konikow.

Jedyni ktorzy na tym wszystkim skorzystaja beda sami fani ktorym nie jest to obojetne po ile i od kogo kupuja bilety na koncert.

Pozdrawiam.
Spreading the news around the world...
Jari

Post 27 cze 2009 15:59

Przeczytaj dokładnie między wierszami, tu chodzi głównie o pełną kontrolę tego co i jak a co za tym dzie full kaska do nas. Skoro koniki potrafią łyknąć koncert w 20 minut to nic nie stoi na przeszkodzie aby każdy to zrobił, wystarczy komputer i łącze netowe. I chyba tak źle ni ejest skoro na koncertach DM jest masa wolnego miejsca i skoro Polacy jeżdżą tak licznie na te koncerty to znaczy, że te bilety jednak są dostepne i udaje się je kupić.

Dlaczego w XXI wieku tylko DM ma ze wszystkim problem, to bilety idą nie tak, to video ktoś im wykradł (wredny i podstępny haker z Polski), nawet trasa koncertowa nie może się zacząć w terminie... Żaden inny zespół nie robi takich szopek.
Awatar użytkownika
soultaker
Posty: 255
Rejestracja: 04 wrz 2005 11:52
Ulubiony utwór: In Your Memory
Lokalizacja: Kassel
Kontakt
Strona WWW

Post 27 cze 2009 18:08

Masz racje! O to wlasie chodzi KONTROLA. Sprzedarz biletow ma byc wlasnie kontrolowana i istnieja na to przepisy, ktorych koniki sie nie trzymaja. Na biletach jest dokladnie wydrukowane ze zabrania sie ich sprzedawac powyzej ceny kupna i robic na tym profitu. To tak jak np. z papierosami na ktorych tez jest cena, i zaden handlaz lub sklep nie ma prawa zadac od klijeta wyzszej ceny niz tej ktora jest na opakowaniu.
Wszystko to dzieje sie na wielu portalach aukcyjnych typu eBay lub Allegro i jest to nielegalne ! Chodzi wlasnie o to aby koniki nie mieli takiej mozliwosci sprzedazy biletow po wygorowanej cenie. Owe portale maja sie trzymac przepisow i nie dawac takim sprzedawca mozliwosci do sprzedazy.
Jari pisze:...full kaska do nas...
Jaka full kasa dla nas !? :/ Organizatorzy i zespol dostali juz swoja czesc tortu. Bilety zostaly sprzedane. Nikt oprucz konikow na tym nie zyskuje. To wlasnie ci ostatni robia na tym biznes wyciagajac pieniadze z keszeni wiernych zespolowi fanow. I to powinno sie skonczyc !
Jari pisze:Dlaczego w XXI wieku tylko DM ma ze wszystkim problem, to bilety idą nie tak, to video ktoś im wykradł (wredny i podstępny haker z Polski), nawet trasa koncertowa nie może się zacząć w terminie... Żaden inny zespół nie robi takich szopek.
W XXI wieku to nie zaden fenomen zwiazany z DM. Na przyklad ostatnie koncerty Michaela Jacksona (no juz ich nie zagra) zostaly tez przesuniete a mialo ich byc 50 ! A nie jak w przypadku DM wypadlo tylko 8, ktore i tak napewno beda zagrane. Z reszta o zespolach ktore przerwaly lub przesunely swoje trasy koncertowe mozna bylo by zrobic cala liste...

Co do tz. "hakerow"...np. Metalica w 2000 roku stanela w obronie swoich praw autorskich, i podala Nepstar o ich naruszenie. Jako dowod przekazano prokuraturze liste z serwera na ktorej bylo 335.000 adresow IP ludzi ktorzy nielegalnie przez ta platforme wymienialo sie muzyka....

Takze nie mow mi ze zaden inny zespol nie robil szopek, bo to co zrobilo DM w porownaniu z wyzej wymieninymi wogole sie nie umywa.

Pozdrawiam
soul.
Spreading the news around the world...
Jari

Post 27 cze 2009 19:11

Wiesz co, w dupie mam to całe DM A.D. 2009. Przez tych skurw*****w uczciwy do bólu facet musiał dostać wyrok w zawiasach za zrąbany teledysk do jeszcze bardziej zrąbanego utworu. Nie mów, że Metalica coś tam... bo skorzystali na tym wszyscy łącznie z uwielbianym depeszmołt. A co do biletów i koncertów: jeszcze raz Ci powtarzam, że DM Management i MLProduction ma gdzieś los fanów. Im chodzi o kasę tylko i wyłącznie, kontolę nad kasą, która im wycieka bokiem. Wrzucono to w walkę z konikami ale naprawdę chodzi o działanie portali które ukierunkowały się na sprzedaż między ludźmi biletów (ktoś np nie może iść z jakiś powodów) za normalne ceny. Nie widzę, też nic zdrożnego w tym, że ktoś był lucky i kupił bilet a potem chce go sprzedać i zarobić. Na tym polega handel. Czy ktoś ci przykłada karabin do skroni i mówi masz iśc na koncert albo kupić bilet ? Nie, chcesz to kupujesz, nie chcesz to siedzisz w kapciach w domu i nie marudzisz. Jakoś wiele osób nie ma problemu ze zdobyciem biletu, nagle ty go masz? Jackson to akurat nietrafiony przykład bo każdy człowiek o zdrowych zmysłach wiedział, ze te występy to science fiction. A 8 koncertów DM - cóż... już pokazali jaka jest ich polityka informacyjna i gdzie mają kraje w których nie zagrali. Czy zagrają te 8 koncertów? Z tego co wiem - Nie! Bo jakoś ich nie widzę w rozpisce na lato i jesień kiedy jeszcze jest w miarę ciepło i można iść na stadion.

Widzę, że jesteś strasznie zapatrzony w tych trzech kolesi z DM i bezkrytyczny w ich działaniu. Twoja wola i prawo... przypomniam ci tylko pewne zdanie powiedziane niby w żartach: we have a lot of money and a lot of money... toons of money... :twisted:
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 27 cze 2009 22:48

Jari pisze:Skoro koniki potrafią łyknąć koncert w 20 minut to nic nie stoi na przeszkodzie aby każdy to zrobił, wystarczy komputer i łącze netowe.
Łącze netowe w każdym domu? Póki co żyjemy w Polsce a nie w Japonii.
Jari pisze:Dlaczego w XXI wieku tylko DM ma ze wszystkim problem
A dlaczego tylko Ty we wszystkim widzisz problem? Jak DM chce się wzbogacić za sprawą swojej własnej muzyki, to są skur...., ale jak koniki chcą się wzbogacić czyimś kosztem, to jest spoko.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 27 cze 2009 23:47

Ojojojoj Jari, teraz to Ty kompletnie nie trafiles z argumentami, widze, ze Twoj krytycyzm coraz to bardziej obniza loty.
Enjoy The Silence
Jari

Post 28 cze 2009 00:06

Nie mam nic przeciwko konikom. Skoro oni mogą zdobyć bilet inni też mogą... To zawsze był pewien element machiny koncertowej w światowym showbiznesie, to ma nawet swój historycznie naznaczony smaczek. No ale ważniejsze jest przecież żeby siedzieć w kapciuchach przez komputerkiem i kupić sobie bilecik o dowolnej porze - a troszke starań? 20 lat temu jak ktoś chciał mieć radiomagnetofon to stał w kolejeczce całą noc a teraz wszystko ma być na już i dostępne. Taki bilet zdobyty trudem bardziej cieszy a widowisko jest bardziej doceniane. Jeszcze raz twierdzę, że nic nie mam przeciko konikom a Waszym (bo już raczej nie moim) ulubieńcą kasa rzuciła się na mózgi. To już się stała jakaś ich religia. Kasa, kasiorka, kasioreczka... i tak jak mantrę co wieczór Dawidem z Marcinem i Andrzejem klepią po każdym odwalonym showsie... Póki co ciesze się, że koniki tez moga odmawiać tę samą mantre... Jeszcze...

ps: w hotelarstwie którym się zajmuję istnieje taka funkcja jak concierge (którą zresztą mam przyjemność pełnić)... poczytajcie troszke o tym zjawisku czym jest, na czym polega. Nawet nie wiecie ile czasem trzeba się natrudzić żeby cos dostać i jak cieszy reakcja tego, któremu się to załatwiło... A to poniekąd wiąże się ze sprawą koników, sprzedaży z drugiej ręki, konieczności zdobywania mniej oficjalnymi kanałami.... ma to swój smaczek.
Awatar użytkownika
soultaker
Posty: 255
Rejestracja: 04 wrz 2005 11:52
Ulubiony utwór: In Your Memory
Lokalizacja: Kassel
Kontakt
Strona WWW

Post 28 cze 2009 15:33

Jari pisze:Wiesz co, w dupie mam to całe DM A.D. 2009. Przez tych skurw*****w uczciwy do bólu facet musiał dostać wyrok w zawiasach za zrąbany teledysk do jeszcze bardziej zrąbanego utworu.
Wyzywanie DM w ten sposob jest naprawde z najnizszej polki i zalosne z Twojej strony... :roll:
Jari pisze:....Widzę, że jesteś strasznie zapatrzony w tych trzech kolesi z DM i bezkrytyczny w ich działaniu...
Wcale im sie tak nie wydaje. Tak samo jak i inni nie jestem zadowolony z wielu spraw, np. zwiazanych z SOTU Tour. Wiecej :arrow: tutaj
Jari pisze:Nie mam nic przeciwko konikom. Skoro oni mogą zdobyć bilet inni też mogą... To zawsze był pewien element machiny koncertowej w światowym showbiznesie, to ma nawet swój historycznie naznaczony smaczek.
Jak tam chcesz... Kazdy ma na ta sprawe swoj punkt widzenia. Ja osobiscie jestem przeciwko takiemu sztucznemu wykupywaniu biletow przez tych pseudo buisnesman`ow.
Spreading the news around the world...
Jari

Post 28 cze 2009 17:27

Wiesz, sprawa pieprzonego teledysku do 'Precious' zawsze mi będzie siedzieć w głowie i los mojego PRZYJACIELA jest dla mnie istotniejszy niż dobry humor kolesi z depeszmołt więc dla mnie w tej kwestii pozostaną takimi jakich ich nazwałem, mogli zrobić wszystko w tej sprawie, nie zrobili niczego!
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 11 cze 2022 11:04

Ale zryty wątek
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2823
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 11 cze 2022 11:32

Ale ten Jari to był zryty beret.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 11 cze 2022 11:48

Panowie - konstruktywniej proszę, OK?
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 11 cze 2022 12:23

Nooo, stopro Jari, mordę sobie Michałem wycierający żeby mieć pretekst do wycierania DM podłogi. Szkoda, że sobie wybrał naprawdę idiotyczny ten pretekst, ale co. JARI xD

Swoją drogą, rozwala mnie, że odkopywanie tych tematów, to już jest niemal badanie "starego internetu".
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7939
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 11 cze 2022 12:55

A to skurczysyny to Depeche Mode wstrętne, niedobre. Niebezpiecznie blisko manii prześladowczej
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 11 cze 2022 13:47

slick pisze:
11 cze 2022 11:48
Panowie - konstruktywniej proszę, OK?
Szczerze mówiąc oczy przedzierałem ze zdumienia czytając ten temat, krytykowanie Depeche Mode za zachłanność z racji tego, że walczą z konikami i bronienie tychże argumentami, że są elementem jakiejś tradycji jest dla mnie maksymalnie niedorzeczne. Tak samo jak wspomniane przez Moonloopa wycieranie gęby aferą z Precious, by nie było - też wyjątkowo niedorzeczną. W sumie gdyby coś takiego dotknęło mojego znajomego pewnie też za DM bym nie przepadał, aczkolwiek mimo wszystko powstrzymałbym się od krytykowania każdego ich ruchu
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 11 cze 2022 14:17

Depeche Mode to, z tego co pamiętam, niewiele wiedzieli o tej sytuacji, zajmowali się tym (słusznie zresztą) ich ludzie od legala. Podejrzewam, że takich spraw toczy się więcej, ale ta u nas była głośniejsza z oczywistych względów. Gahan raz został o to zapytany w jakimś wywiadzie, to stwierdził, że słyszał, że tak się stało i że to przykre. To prawda, przypadek Michała był kuriozalny, ale takie sprawy załatwia się w sądzie i DM niewiele by mogli tutaj zmienić, to nie jest prezydent, że może kogoś ułaskawić xd Tutaj bezpisrednio atakowany był wydawca. W każdym razie, inba o bilety śmieszna, zresztą cała ta powyższa wymiana zdań była śmieszna. Takich scenek było znacznie więcej, może Mentos się do tego dokopie i złożymy to w książkę "Jarosław P. vs the world".
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 11 cze 2022 15:59

Aby nie mieszać - o koniach to w tym wątku, a o Precious, Michale i tej akcji zapraszam do: viewtopic.php?p=25422#p25422
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen: