Jak zostałeś fanem Depeche Mode?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LucekDM
Posty: 446
Rejestracja: 15 gru 2004 18:01
Lokalizacja: Brzeszcze k. Oświęcimia
Kontakt
Strona WWW

Jak zostałeś fanem Depeche Mode?

Post 08 lut 2005 18:24

Ja DM znałem wcześniej niż zacząłem na serio sluchać... A co sprawiło że narodziła się wielka miłość do tego zespołu?Chciałem sobie przez neta sciągnąć piosenke Deep Purple - Fools... no i ściągnałem taką piosenke, tyle że zespół był nieco inny :lol: Jak to usłyszałem to mnie zamurowało i naprawde już wiedziałem że TO JEST TO!! Od tej pory słucham DM i jestem dumnym przedstawicielem subkultury depeszowców :) Być depeszem - to brzmi dumnie!!
Get out the crane
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 11 lut 2005 17:31

Wychodzi na to, że nie dość, że jestem najmłodsza, to jeszcze najkrócej słucham DM! No w każdym razie u mnie to wszystko zaczęło się od Evysha, która zaraziła tym swoją kuzynkę Julie, a ona tak się składa jest moją przyjaciółką... potem pokazała mi teledyski, co wtedy było dla mnie naprawdę nudne... Następnie była fascynacja Martinem, który pomógł mi zrozumieć, że Depecze sa the best... Potem były płytki... no i oto jestem depeszką z krwi i kości... ale już mi przeszła mania Martina... teraz jest Al :P
Gość

Post 11 lut 2005 20:17

Moja przygoda z dM rozpoczęła się w 2001 roku od usłuszenia "Enjoy The Silence", poźniej zgrałem sobie od kumpla kilka mp3 ("People Are People", "It's No Good", "Home" i kilka innych) i od tego momentu wzięło mnie konkretnie. Zacząłem ściągać albumy, single, bootlegi, ale jakoś w 2003 jakoś dM mi się strasznie przejedło. Wolałem słuchać innych zespołów (Massive Attack, Paradise Lost, Anathema...itd). Teraz do dM mam tylko sentyment, rzadko kiedy słucham normalnych albumów :| , już wole posłuchać remixów (szczególnie z "Ultry", "Excitera" i z "Paper Monster").
Awatar użytkownika
SweetLittleGirl
Posty: 1342
Rejestracja: 10 mar 2005 09:40
Lokalizacja: Sochaczew

Post 12 mar 2005 20:18

Hmmm... u mnie Depeche Mode jest pozostałością po moim byłym facecie. Na jakiś czas po rozstaniu przypomniałam sobie jak mówił o Depechach, że ich lubi i słucha. Więc i ja chciałam zobaczyć co to jest, przekonać się do tej muzyki... od tamtej pory poszło gładko, zaczarowało mnie DM... Faceta już nie mam, ale DM pozostało na zawsze :) Cokolwiek nie przezyłam z moim ex to jestem mu mimo wszystko wdzięczna... że to w pewnym sensie za jego sprawą się stało- zaczęłam przygodę z Depeche Mode...P.S. A swira mam na punkcie Gahana :P Prawda Home?? :) hihi
Awatar użytkownika
cHris
Posty: 12
Rejestracja: 10 mar 2005 21:47
Lokalizacja: Dundalk Irlandia

Post 12 mar 2005 20:50

U mnie przygoda z dEpeEchE MODE zaczęlą sie dawno dawno temu. Było to w czasach ciężkiej komuny, wtedy kiedy ludzie w Polsce jeszce nie wiedzieli co to sklepy wysyłkowe (tj. Bon Prix). Od cioci ze Szwecji dostaliśmy paczkę a w niej między innymi katalog takiego sklepu. Na jednej ze stron byla oferta z płytami a wśród nich Black Celebration. Nie wiem dlaczego ale z tych wszystkich płyt zapamiętałem tylko ten jeden tytuł. Po jakimś czasie usłyszałem w radiu album 101 i oczarował mnie swą energią i niesamowitym brzmieniem. Wtedy namiętnie słuchałem muzyki elektronicznej. W DM zafaascynowało mnie połączenie interesującej elektroniki, brzmień z natury z wspaniałym wokalem. Po trudnych poszukiwaniach trafiłem na inne płyty DM. Moim oczom ukazała się płyta, ktora wróciła mnie do pamiętnego katalogu od cioci ze Szwecji i ta okładka i tytuł Black Celebration!!!!. Przeszedł mnie dreszcz i wtedy zrozumiałem, jak często ocieramy się o przeznaczenie, ale w tym momencie jeszcze o tym nie wiemy. Od tamtej pory moje życie toczy się wraz z dEpEchE MODE. Przeżycia związane z ukazaniem się kolejnego albumu, nową wiadomością, koncertami, zlotami. Wzloty i upadki, dziwne miłości, rostania w milczeniu, fotografie, rozkoszowanie się ciszą. Całe moje życie i jego sens zawarte są w Ich tworczości. Ale zawsze jest ze mna jedna piosenka - "Somebody"... I want somebody to shere, shere the rest of my life shere my innermost thoughts know my intimate details someone who'ii stand by my side and give me support...
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 12 mar 2005 21:04

Ja z dM zacząłem tak w roku 2004... (wcześnie, nie? :))... wcześniej już wiedziałem ze taki zespół istnieje, ale nic poza tym. Zaczęlo się jak zobaczyłem na MTV Classic klip do Master And Servant - od razu polubiłem tę grupę... coraz częsciej siedziałem przed TV wypatrując klipów dM, potem zacząłem kojarzyć coraz więcej piosenek w ich wykonaniu które słyszałem, choć początkowo nie wiedziałem kto je wykonuje ale później... kupiłem pierwszą płytkę - Ultrę, potem single... i tak powoli zaczęła się moja fascynacja tym genialnym zespołem...
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
DMarlenka
Posty: 8
Rejestracja: 23 lut 2005 19:28
Lokalizacja: Koszalin

Post 12 mar 2005 21:29

moja przygoda z DM zaczela sie w ferie 2004.przez przypadek moja mama wlaczyla vive i akurat leciala 101...i juz.styknelo.2 miesiace pozniej juz mialam 101 i ONIP.od tamtej pory nie ma dnia bez depeche mode.Boże dzieki ci za vive i DM! :tak:
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 13 mar 2005 10:36

Prawda, prawda, ja moją przygodę z Depeche zaczęłam takze na początku 2004 roku... na początku mi się tylko podobali... potem jak widziałam ich w MTV to darłam się jak opentana, że ich znam (pamiętam taką sytuację w dzień po dostaniu Violatora, jak w MTV Classic leciało 3 w 1 i usłyszałam World In My Eyes...), no a potem już zaczęłam ich słuchać 'profesjonalnie' i mimo młodego wieku jestem już depeszką! :)
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 09 kwie 2005 14:14

Wszystko się zaczęło od pożyczania kaset z DM od mojej starszej siostry (rocznik '75) i odtwarzania ich na starym Kasprzaku (Unitra RM 222) razem z moim ukochanym wtedy Roxette (wyszedł wtedy Joyride, więc to musiały być okolice 1991). Siostra w swojej kolekcji miała S&S, ABF, BC, MFTM oraz drugą część 101. W tamtym czasie nie miałem bladego pojęcia o czym DM śpiewa, niemniej muzyka wpadła w ucho i tak się zaczęło… :mrgreen:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
SuNsHinE
Posty: 336
Rejestracja: 01 lip 2005 15:14
Lokalizacja: się bierze zasada nieoznaczoności heisenberga ??
Kontakt
Strona WWW

Post 02 sie 2005 17:37

Ja nawet nie pamietam kiedy zaczalem sluchac dM... na bank bylo to dawno temu, ale juz gdzies o tym pisalem na forum... W kazdym razie pamietam, ze jak wyszedl album Sierockiego poswiecony dM to go sobie kupilem za (pamietam to jak dzis) 100 000 zl (czyli dzisiejsze 10zl z tym, ze kiedys ceny byly nieco inne). Niedawno zerknalem na date wydania... 1991 rok... zalozmy, ze nie kupilem go w roku wydania, bo nie pamietam dokladnie kiedy, ale na pewno nie wiele pozniej, czyli moglem miec ok. 7 lat :D :D :D a juz wczesniej ich sluchalem. Ma ktos dluzszy staz? :D :D Tak "swiadomie" zaczalem ich sluchac duzo pozniej... najpierw byla ogolna fascynacja zjawiskiem dM... ich muzyka, ubior, styl... dopiero pozniej zaczalem studiowac ich teksty i poznawac ta wlasciwa strone depeszow.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 02 sie 2005 17:41

13 lat! Ładnie! :8
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
SuNsHinE
Posty: 336
Rejestracja: 01 lip 2005 15:14
Lokalizacja: się bierze zasada nieoznaczoności heisenberga ??
Kontakt
Strona WWW

Post 02 sie 2005 18:02

Chciales powiedziec przynajmniej 13 lat. Napisalem przeciez, ze gdy juz kupowalem ten album to bylem sluchaczem dM... ten album to najstarszy odnosnik jaki mam... poza kasetami tez pamietam, ze pirackie kasety kupowalem za 17 000 zl (1,70 PLN :D). Potem byly juz po 20 000, potem 50 000 potem coraz drozej. :( Musze poszperac w starych zdjeciach, na bank sa jakies na ktorych jest moj pokoj w starym domu caly obklejony plakatami dM.
Awatar użytkownika
Gocek
Posty: 187
Rejestracja: 07 kwie 2005 17:46

Post 02 sie 2005 21:14

Mnie do DM przekonał Sheldon, zaczynało się od Halo, potem EC, Somebody i słuchałem tylko tych piosenek z repertuaru DM, potem ściągnełem sobie "The Hits" a jeszcze poźniej wpadła mi w ręce ich cała dyskodrafia + teledyski (dzieki!). Od jakiś 6 miesięcy jestem ich czynnym słuchaczem :)
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6732
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 02 sie 2005 21:16

Takich jak sheldon to ze świecą teraz szukać, a tak przy okazji, co to jest "The Hits"? Chyba nie z repertuaru DM?
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 02 sie 2005 22:38

Chyba już gdzieś to pisałam...
Ale zostałam zmolestowana po pewnej bardzo intensywnej imprezie, i musiałam słuchac do rana DM...
I tak zostało do dziś...
A teraz słucham z konieczności, organizm sie tego domaga ;)
Awatar użytkownika
Alison
Posty: 24
Rejestracja: 27 lip 2005 16:07

Post 05 sie 2005 15:07

Normalnie :)
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 05 sie 2005 15:20

No tia, ale może jednak rozwiń to jakoś, Alison? :>
Awatar użytkownika
rooms
Posty: 59
Rejestracja: 01 sie 2005 21:22
Ulubiony utwór: surrender
Lokalizacja: grzęda

Post 05 sie 2005 16:38

u mnie to był wpływ rodziny :) nie miałam wyboru, wciągnęłam przez osmozę :lol:
Awatar użytkownika
krzysztofzawadzki
Posty: 101
Rejestracja: 22 cze 2005 11:09
Lokalizacja: z Polski

Post 05 sie 2005 18:53

Siora puściła mi 7 lat temu BC na Walkmanie i kiedy natrafiłem na Here Is The House to wtedy się juz zaczęło....
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 22 sie 2005 15:02

Ja piosenki DM znam też od maleńkości bo moi rodzice mieli nagrane kawałki z lat 80 w tym Depeche Mode na kasetę video a ja oglądałam ją prawie codziennie :) Przez kolejne lata lubiłam piosenki DM ale ograniczałam się do tego co słyszałam w radiu lub widziałam w telewizji dopiero w 2004 roku naprawdę pokochałam ten zespół a wszsytko zaczeło się od teledysku stripped...
ODPOWIEDZ