Którego Depesza najbardziej lubisz?

ODPOWIEDZ

Którego Depesza najbardziej lubisz / podziwiasz...

Dave Gahan
59
44%
Alan Wilder
26
20%
Martin Gore
35
26%
Andrew Fletcher
11
8%
Vince Clarke
2
2%
 
Liczba głosów 133
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9037
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Re: Którego Depesza najbardziej lubisz?

Post 17 lut 2011 22:43

Masz prawo, demokracja :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 13 mar 2011 15:23

Ostatnio jednak doszedłem do wniosku, że Gahana szanuję najbardziej.

Gore moim zdaniem stracił nieco wyczucia (jeśli chodzi o płyty studyjne)...
Owszem, nadrabia to śpiewem, ale to nie wystarcza.

A Gahan - zupełnie inna bajka. Wystarczająco dobra, aby mnie do niego przekonać. :)
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 375
Rejestracja: 09 sty 2013 15:44
Ulubiony utwór: The Landscape Is Changing

Post 17 lut 2013 15:38

Głosuję na Vince'a. Jakoś lubiłem jego kompozycje, ale pozostałych też lubię.
LeaveInSilence

Post 18 lut 2013 16:22

Zdecydowanie Dave. Imponuje mi jego charyzma. Ma wspaniały , bardzo oryginalny i jedyny w swoim rodzaju głos. Jest wzorem do naśladowania, pokazał że każdy może pokonać swoje słabości, wyszedł z nałogu. Ogólnie wywiera na mnie bardzo miłe wrażenie, wydaje się być sympatyczny i wesoły. Na drugim miejscu Martin. Podoba mi się w nim to, że ma własny styl. Jego głos jest bardzo charakterystyczny, lubię gdy śpiewa. Ale najbardziej podobają mi się teksty które pisze.
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 375
Rejestracja: 09 sty 2013 15:44
Ulubiony utwór: The Landscape Is Changing

Post 18 lut 2013 18:46

A ja bardzo lubię głos Vince'a choć oczywiście do Dave'a się nie umywa. Bardzo mi się podobał jego image jak nosił taką jasną grzywkę. ;)
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7941
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 12 kwie 2015 17:57

Mój wybór padł na Alana, jego zasługi dla zespołu w latach 1983-1994 są niezaprzeczalne. Wielka praca w studio, pozytywny wizerunek i niezły kompozytor w Recoilu. DM z pewnością wiele straciło na odejściu Wildera, ale nie wyszła z tego powodu jakaś totalna tragedia muzyczna.
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 07 lis 2021 19:45

Fletcher, bo to jest człowiek który zrealizował w swoim życiu maksymę "zarobić się, by się na narobić", a to mi jednak na swój sposób imponuje.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 07 lis 2021 20:08

Ja najbardziej lubię Vinsa, bo wiedział jak dobrze jebnc analogowym basem synu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
ODPOWIEDZ