Hourglass
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
Re: Hourglass
No to ja poczekam bo też ''mię'' owa wersyja męczy
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
- wojtek_krakow
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
Deeper and deeper w wersji live - dla mnie bomba, słucham i słucham. Teraz doszła mi tak myśl, że bardziej w nowym DM, brakuje mi więcej twórczości Gahana i bardziej przeszkadza mu w tym pozostała dwójka, aniżeli odejście Alana. Słucham ostatnio Recoil i Gahana solówki i do takich wniosków dochodzę, że ich duet by mi odpowiadał najbardziej
tylko przed siebie
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ale to też kwestia indywidualnego odbioru. Na przykład taki Piotr Stelmach stwierdził ,ze Sounds brzmi jak kolejna płyta Gahana. Ja się z tym nie zgadzam ale to jeden z wielu przykładów tego, ze ludzie miewają uszy z kosmosu.
Ja uwazam ,ze proporcje są ok. To jest Depeche Mode, nie ma co się rozmieniać na drobne. Na solowych płytach, Dave moze w pełni rozwinać skrzydła i to ma wtedy sens. Czeakm na kolejna solową płytą Gahana. I marzy mi się trasa koncertowa przepełniona utworami z solówek ahh!!!
No po raz kolejny to powiem, koncerty promocyjne Hourglass, jedyne w swoim rodzaju występy i pierwsze od 1997 występy gdzie Gahan śpiewa a nie drze jape.
Ja uwazam ,ze proporcje są ok. To jest Depeche Mode, nie ma co się rozmieniać na drobne. Na solowych płytach, Dave moze w pełni rozwinać skrzydła i to ma wtedy sens. Czeakm na kolejna solową płytą Gahana. I marzy mi się trasa koncertowa przepełniona utworami z solówek ahh!!!
No po raz kolejny to powiem, koncerty promocyjne Hourglass, jedyne w swoim rodzaju występy i pierwsze od 1997 występy gdzie Gahan śpiewa a nie drze jape.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
http://depechemodeforum.pl/viewtopic.ph ... bym#p98650 - zapraszam do lektury mojej teorii. Gahan na wokalu, Wilder na klawiszach i rozpad Depeche Mode - byloby zajebiscie. Ta dwojka by pokazala jeszcze co to znaczy elektroniczne granie.wojtek_krakow pisze:Słucham ostatnio Recoil i Gahana solówki i do takich wniosków dochodzę, że ich duet by mi odpowiadał najbardziej
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Gahan + Wilder jak najbardziej. Ale nie elektronika
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
To co? Polaczenie blusa z subHuman i harmonijki ustnej Gahana?
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nie, nie do końca to miałem na mysli, głupio napisałem.
Elektronika tak ale nie taka sztywna jak na Bloodline, raczej takie granie jak na Unsound Methods. I byłoby bardzo git. Tyle, że Alan już tak nie gra. Mysle, że pewnym obrazem współpracy Wildera z Gahanem jest "21 Days", czuje, że Dave inspirował się nieco Alanem, chyba ,ze to wyszło przypadkiem...
Elektronika tak ale nie taka sztywna jak na Bloodline, raczej takie granie jak na Unsound Methods. I byłoby bardzo git. Tyle, że Alan już tak nie gra. Mysle, że pewnym obrazem współpracy Wildera z Gahanem jest "21 Days", czuje, że Dave inspirował się nieco Alanem, chyba ,ze to wyszło przypadkiem...
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- wojtek_krakow
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
Dzięki za linka, już połykam treść. A co do rozdrabniania DM, to robie to bo oni sami się o to proszą. Ich dorobek muzyczny to popadanie w skrajności jeśli chodzi o brzmienie. Gdzieś tam zawsze trzymają się swojego, nawet nie trzeba porównywać nowe DM vs stare DM, niemal na każdej płycie są kawałki które się sobie przeciwstawiają. Rozdrabniam właśnie dlatego bo przez niektóre kawałki poznałem ciekawszą stronę DM, która przecież jednak istnieje. Na szczęście dla mnie najbardziej wartościowa dwójka daje upust w solówkach więc jestem szczęśliwy bo to dla mnie dobre uzupełnienie DM
tylko przed siebie
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Eigner, Philpott i Gahan skomponowali dobre utwory. Produkcja jest również przyzwoita. Gdyby nowe demówki były na poziomie klepsydry to optowałbym za produkcją Wildera. Czy blues raczej nie. A przestrzeń, którą nadaje Wilder utworom, poprawne wokale.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
Większość depeszowców uważa odwrotnie,ja podobnie,a nawet jestem bardziej liberalny w tej kwestii,gdyż uważam,że utworów Gahana na płytach DM jest w sam raz,a są tacy radykałowie,którzy twierdzą,że utworów Gahana w ogóle nie powinno być!wojtek_krakow pisze:Deeper and deeper w wersji live - dla mnie bomba, słucham i słucham. Teraz doszła mi tak myśl, że bardziej w nowym DM, brakuje mi więcej twórczości Gahana i bardziej przeszkadza mu w tym pozostała dwójka, aniżeli odejście Alana. Słucham ostatnio Recoil i Gahana solówki i do takich wniosków dochodzę, że ich duet by mi odpowiadał najbardziej
Poza tym nie ma czegoś takiego,jak "nowe DM".
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
nie musisz cytowac calego posta ktory jest nad Twoim
Mylisz się newdress jest podział na nowe i stare dm, szczególnie wśród młodzików.
Mylisz się newdress jest podział na nowe i stare dm, szczególnie wśród młodzików.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
- wojtek_krakow
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
Ja młody już taki nie jestem, a o podziale to pierwszy raz doczytałem na tym forum, wcześniej tak do tego nie podchodziłem. Generalnie, pewnie dla niektórych nowe oznacza po odejściu Alana.
tylko przed siebie
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Nowe = utwory Eignera, Phillpota, Gahana.wojtek_krakow pisze:Ja młody już taki nie jestem, a o podziale to pierwszy raz doczytałem na tym forum, wcześniej tak do tego nie podchodziłem. Generalnie, pewnie dla niektórych nowe oznacza po odejściu Alana.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Dla mnie nie ma nowego / starego DM. Ale ja człowiek wychowany na muzyce progresywnej jestem przyzwyczajony do ciągłych zmian w brzmieniu zespołu bez potrzeby dzielenia jego działaności na epoki, okresy, stare nowe...
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
To błędny i sztuczny podział,wielu nie może pogodzić się z odejściem Alana (ja się dawno pogodziłem),podobnie było w latach 80,kiedy w 1987 roku część fanów zobaczyła gitarę , też zaczęła mówić o "nowym DM",takie podziały nie są więc żadną nowością,one były,są i będą,ale dla prawdziwego Depesza takich podziałów nie ma.prey pisze:
Mylisz się newdress jest podział na nowe i stare dm, szczególnie wśród młodzików.
DM jest jedno i jedyne,nie ma starego,ani nowego.DM jest jeden,z gitarą,czy bez,z Wliderem czy też bez niego.
Dla mnie nie ma podziałów
- wojtek_krakow
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
Wiesz, że tu była już niezła dyskusja o tego "prawdziwego" Depesza , ponoć byli na stadionie...
Podziały, podziałami, dla mnie to bardziej okresy w ich twórczości, było ich kilka wyraźnie różnych od siebie, stąd może wielu łatwo to nazywa stara/nowe i dzieli je na drobne.
Podziały, podziałami, dla mnie to bardziej okresy w ich twórczości, było ich kilka wyraźnie różnych od siebie, stąd może wielu łatwo to nazywa stara/nowe i dzieli je na drobne.
tylko przed siebie
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
I tym zdaniem wszystko popsułeśnewdress pisze:ale dla prawdziwego Depesza takich podziałów nie ma.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Podważymy łomem wypowiedź i ciągniemy dalejHien pisze:I tym zdaniem wszystko popsułeśnewdress pisze:ale dla prawdziwego Depesza takich podziałów nie ma.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Patrząc na utwory Gahana w dorobku DM trzeba powiedzieć, że komponować potrafi. Szczególnie na PTA mu wyszły perełki. A i na SOTU jest nieźle.newdress pisze:uważam,że utworów Gahana na płytach DM jest w sam raz,a są tacy radykałowie,którzy twierdzą,że utworów Gahana w ogóle nie powinno być!
A co do podziałów - dla mnie też ich nie ma. Równie chętnie słucham MFTM jak np. PTA. Było DM i jest DM. Jedynie trochę starsze.
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Przypominam kompozycje Gahan, Eigner, Phillpott sam Gahan, a to zasadnicza różnica. On dobrym kompozytorem nie jest i nie będzie.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.