



A tak już serio...PEREŁECZKA

Prostota i piękno tego utworu są powalające , czy to w wykonaniu John'a czy też Martina - majstersztykangel with silver wings pisze:Counterfeit 2 kocham od początku do końca, ale moim ukochanym utworem z tego krążka jest kawałek "Oh My Love". Przepiękne!
Niestety, ale "Loverman" jest dla mnie najsłabszym kawałkiem na płycie. Zaczyna się względnie, potem robi się fajnie, ale refren jest spieprzony. Generalnie spodziewałem się mocnego uderzenia jak w oryginale, ale to przecież Martin ... Oryginał Cave'a dużo lepszy ^^The Darkest Star pisze:"loverman"! akurat słucham..wokal martina w refrenie to istne cudeńko
![]()
btw- czy jestem jedyną osobą, która zachwyca się kawałkiem "das lied vom einsamen madchen"? klimat piosenki jest niesamowity.. utwór jak dla mnie ma to "coś" i tekst też dobry- choć nie autorstwa martina..