albo moje dzisiejsze poranne emocjonalne wyrzuty, niemal BLUZGI pod adresem zespołu....Sonata pisze:czy jako dowód moge wkleić fragment naszej porannej rozmowy?
lilian w czystej wersji mnie już po prostu unicestwiło...............
Cofam swą wypowiedź... Lilian nie przebije w żaden sposób Johna..., ale...jest świetna... I ten tekst...kumpel miał to dziś w opisie gg, tak niesamowicie pasował do życia...Erwartungen pisze:szajajabo... ty jednak masz inny guścik lilian to jest coś nieziemskiego.
To po prostu kawałek który zaginął podczas sesji nagraniowej do Black Celebration.slick pisze:Nie odnajduję w tym kawałku niczego co mogłoby wyłapać moje ucho. Słaby utwór.
... ladnie, sie mi podoba...Erwartungen pisze:lilian jest wg mnie przeprawione tym boskim pierwiastkiem, który oprócz perfekcyjnej muzyki tworzy nieprawdopodobny klimat