Sounds of the Universe
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Re: Sounds of the Universe
No ja też chyba nie, przynajmniej nie przy takim zespole jak Depeche Mode który wiele metamorfoz przechodził.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Fen.
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
Przecież ich nie trzeba ratowaćMiri pisze:Na to raczej nie ma co liczyć - raz odszedł, nie będzie się szmacił i wracał, żeby ich ratować. Ale cóż - pomarzyć można.
Mi się te Jam sessions od początku bardzo podobały, przesłuchałam wszystkie jeszcze przed albumem. Niektórych pomysłów szkoda, co nie zmienia faktu, że SOTU jest bardzo udaną płytą.
Here's where the fun begins.
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Studio sessions nawet byly bonusami
Enjoy The Silence
- Miri
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
SOTU słuchałam razem z tatą świeżo po premierze ale wtedy byłam jeszcze mało świadoma, co to DM. Pierwszą płytą, po którą sama sięgnęłam była właśnie albo SGR albo CTA - nie pamiętam już. Któraś z tych dwóch. Ostatnie były Songs...
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Pytam Miri bo zastanawiam się od kiedy przeszkadza Ci brak Wildera i czy może nie jest tak że SOTU było okej dopóki nie wiedziałaś że to już nagrali bez niego, ot
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Czyli w miare zgadlem
Enjoy The Silence
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Tak ludzie mają czasami, pamiętam kiedy wyszło Sounds i ludzie równo jechali po kawałkach Gahana, jak to mu ocean do Gore'a brakuje. Smialismy się ze znajomym co by było gdyby nagle DM powiedzieli, że robili sobie jaja i to sa kawałki Gore'a a Gahana są inne. Ludzie by nawet nie potrafili powiedzieć czemu te kawałki podobały im się mniej, poza faktem, że nie były Gore'a.stripped pisze:Pytam Miri bo zastanawiam się od kiedy przeszkadza Ci brak Wildera i czy może nie jest tak że SOTU było okej dopóki nie wiedziałaś że to już nagrali bez niego, ot
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Dokladnie tak jak mowisz
Enjoy The Silence
- Miri
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
SOTU raczej na początku nawet było dla mnie ok, ale z tego względu, że nie znałam ogólnej stylistyki zespołu i słuchałam tego albumu nie zastanawiając się nad rodowodem DM. Po poznaniu takich płyt jak MFTM (cicho, Hien, mi się podoba ), Violator, SOFAD czy nawet PTA, SOTU wypada słabo i nie ma dla mnie takiej wartości jak inne albumy. Gdybym miała słuchać SOTU jako wydawnictwa kogoś innego, zupełnie nie powiązanego z DM - nawet bym dała radę. To po prostu daremnie wypada na tle innych albumów.
A co do lubienia-nielubienia ze względu na obecność Wildera - PTA i Exciter też są bez niego, ale słucham ich częściej niż czegokolwiek <86, a wtedy był chyba szczyt jego wpływów.
A co do lubienia-nielubienia ze względu na obecność Wildera - PTA i Exciter też są bez niego, ale słucham ich częściej niż czegokolwiek <86, a wtedy był chyba szczyt jego wpływów.
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Czekaj chwile... To SOTU nie podoba ci się, bo nie brzmi jak DM?
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jak się ciągle ucieka w porównania to można zepsuć sobie odbiór każdej muzyki.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Miri, jak przeczytalem Twoj post to pierwsze co mi przyszlo do glowy jest fakt, ze musisz bardzo lubic DM, SOTU jest bardzo dobre, a inne albumy jeszcze lepsze.
Enjoy The Silence
- Miri
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
DM nagrali lepszą muzykę, to wiem na pewno. Może to i brzmi jak oni, ale dla mnie niedostatecznie dobrze. Może to przez to, że mam klapki na oczach a może po prostu za rzadko słucham SOTU - nie wiem. Musiałabym dać temu albumowi szansę, zobaczę. Spróbować spojrzeć z dystansu też nie jest źle.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Jeżeli SOTU na początku było dobre, a późniejsze płyty okazały się jeszcze lepsze, to tylko się cieszyć. A nie nagle znienawidzieć SOTU.Miri pisze:SOTU raczej na początku nawet było dla mnie ok, ale z tego względu, że nie znałam ogólnej stylistyki zespołu i słuchałam tego albumu nie zastanawiając się nad rodowodem DM. Po poznaniu takich płyt jak MFTM (cicho, Hien, mi się podoba ), Violator, SOFAD czy nawet PTA, SOTU wypada słabo i nie ma dla mnie takiej wartości jak inne albumy. Gdybym miała słuchać SOTU jako wydawnictwa kogoś innego, zupełnie nie powiązanego z DM - nawet bym dała radę. To po prostu daremnie wypada na tle innych albumów.
Kiedyś - z 15-20 lat temu - bardzo lubiłem np. Some Great Reward. Potem wyszło parę lepszych płyt i SGR w porównaniu do nich wydaje mi się dużo słabsze. Co jednak nie oznacza, że jest gniotem i że już jej nie lubię.
- Miri
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
Nie mam zamiaru nienawidzić tej płyty, ale skoro na tle innych które przesłuchałam wypada blado, nie będę udawać że jest inaczej. Poza tym od kiedy jeszcze mi się podobała, trochę zmienił mi się gust, zaczęłam doceniać inne rzeczy w muzyce i dlatego teraz SOTU nie spełnia tych wymagań. Nie wiem, jak inaczej mogę to jeszcze wytłumaczyć.
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Miri, ale chociaz myslisz rozsadnie.
Enjoy The Silence
- Fen.
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
W rzeczy samej. Można sobie zepsuć wszystko. I nie tylko z muzyką tak jest.Hien pisze:Jak się ciągle ucieka w porównania to można zepsuć sobie odbiór każdej muzyki.
Here's where the fun begins.
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Dlatego nie ma co porownywac za duzo, tylko sluchac i wyrobic swoje wlasne zdanie.
Enjoy The Silence
Tak jak powiedziałeś. Jak ktoś będzie wyłącznie porównywał jedno do drugiego, to takiego SOTU nigdy nie polubi.
Tej zasady się trzymałem i uważam dziś ten krążek za bardzo udany.
Tej zasady się trzymałem i uważam dziś ten krążek za bardzo udany.
- agent orange
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
- Ulubiony utwór: Personal Jesus
- Lokalizacja: Gdańsk
Radiohead trudne, trudno przyswajalne? Trudno to nudne jęczydupstwo od którego dostaję drgawek nazwać trudnym czy o zgrozo - trudno przyswajalnym. W zasadzie zniosę tylko Karma Police, przy reszcie najzwyczajniej zasypiam lub cofa mi się obiad...Jari pisze:Ja nie mówię, że Wam się ma podobać Radiohead czy Massive Attack, jestem w stanie zrozumieć, że nawet się nie podoba bo to muzyka trudna, trudno przyswajalna.