Aranżacje live
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
Aranżacje live
Chyba trochę sie podjarałem, może przy okazji tych nowych LHN-ów, mam do was takie pytanie co lubicie, a czego nie lubicie w wersjach koncertowych piosenek Depeche Mode, no i czego oczekujecie po nowych nagraniach?
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Ten temat nie powinien być czasem w dziale "Trasy koncertowe"?
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
No powinien, ale wiesz jak to jest przy burzy (to przez te pioruny), a poza tym nie mam uprawnień
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Najnowsza aranzacja Personal Jesus z TOTU przypadla mi do gustu.
Enjoy The Silence
Hehe, mi zresztą też... jedna z lepszych aranżacji PJ w wykonaniu D.M. ...Czez pisze:Najnowsza aranzacja Personal Jesus z TOTU przypadla mi do gustu.
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
Bardzo mi się podoba koncertowa aranżacja ''Get right with me'' ,niby podobna do studyjnej ale z fajnym rockowym wykopem.A mam w związku z tym pytanie, na SOFAD live Get right with me jest z Kopenhagii(tak mi się przynajmniej wydaje),czy na potrzeby tego wydawnictwa specjalnie nagrywali tylko ten numer,czy też jak Lievin cały set?
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
Ogólnie wszystkim aranżacjom z Devotionala/Exotic'a nic nie można zarzucić...
Taka luźna konkluzja...
Taka luźna konkluzja...
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
It's No Good live ma ciekawe wstawki, jak chocby w 3.25, 3.35, 4.00, 4.09, 4.20 ( wersja z TOTU ) bo nie sprawdzilem teraz, czy na wszystkich trasach jest tak samo. Ostrzejsza gitara dobrze prezentuje sie wlasnie na zywo w tej piosence.
Enjoy The Silence
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
A ja bym cholerka większości coś zarzucił.FREE STATE pisze:Ogólnie wszystkim aranżacjom z Devotionala/Exotic'a nic nie można zarzucić...
Taka luźna konkluzja...
- stripped
- Posty: 11329
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Ja wprost kocham tamten okres i aranżacje live... Miodzio klimat.
Fly on the Windscreen - trip hopowy bit i jest git
I Want You Now - to samo
Everything Counts - też podrasowana wersja, żywa bardzo, jeśli dobrze rozumuję jest żywszy bit i coś jakby gitara czy bas dorzucone.
Stripped - bomba, zarówno Devotional jak i Exotic Tour z żywą perką.
World in My Eyes - też podrasowany bicik, super dla mnie.
Fly on the Windscreen - trip hopowy bit i jest git
I Want You Now - to samo
Everything Counts - też podrasowana wersja, żywa bardzo, jeśli dobrze rozumuję jest żywszy bit i coś jakby gitara czy bas dorzucone.
Stripped - bomba, zarówno Devotional jak i Exotic Tour z żywą perką.
World in My Eyes - też podrasowany bicik, super dla mnie.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Stripped nawet na TOTU im wyszedl.
Enjoy The Silence
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Na TOTU nie nawet, a szczególnie im wyszedł.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
No widzisz. Tak wogole aranzacje z TOTU sa w wiekszosci w deche.
Enjoy The Silence
Dodam jeszcze BTW, IFY i WIMS. No i EtS-a.stripped pisze:Ja wprost kocham tamten okres i aranżacje live... Miodzio klimat.
Fly on the Windscreen - trip hopowy bit i jest git
I Want You Now - to samo
Everything Counts - też podrasowana wersja, żywa bardzo, jeśli dobrze rozumuję jest żywszy bit i coś jakby gitara czy bas dorzucone.
Stripped - bomba, zarówno Devotional jak i Exotic Tour z żywą perką.
World in My Eyes - też podrasowany bicik, super dla mnie.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Zostalo jeszcze cos do dodania?
Enjoy The Silence
- Hien
- Posty: 21493
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jakoś z perspektywy czasu inaczej patrzę na te aranżacje live. Kiedyś byłem fanem zmieniania koncertowych wersji jak najbardziej, a teraz jakoś się od tego odsuwam.
Niektóre wersje z Devotionala wydają mi się być zrobione na siłę, jak World in my eyes (nie lubię tego remiksu) czy Fly on the windscreen.
Podoba mi się Never Let Me Down bo pozbyli się chociaż raz tego aggro.
Podoba mi się przearanżowane I Want You Now, to się Wilderwoei rzeczywiście udało.
A tak to jakoś szczególnie nie cierpię z powodu braku pokręconych, niewiadomo jak długich aranżacji nowych (i starych) kawałków na obecnych trasach.
Teraz, kiedy mają bardziej "rockowy" skład to kawałki i tak brzmią inaczej niż w studiu.
Niektóre wersje z Devotionala wydają mi się być zrobione na siłę, jak World in my eyes (nie lubię tego remiksu) czy Fly on the windscreen.
Podoba mi się Never Let Me Down bo pozbyli się chociaż raz tego aggro.
Podoba mi się przearanżowane I Want You Now, to się Wilderwoei rzeczywiście udało.
A tak to jakoś szczególnie nie cierpię z powodu braku pokręconych, niewiadomo jak długich aranżacji nowych (i starych) kawałków na obecnych trasach.
Teraz, kiedy mają bardziej "rockowy" skład to kawałki i tak brzmią inaczej niż w studiu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ja też nie lubię generalnie, gdy za dużo majstruje się w wersjach live w porównaniu do albumowych.
Czasami wystarczy, że tylko wyeksponuje się bardziej gitarę czy jakieś inne dźwięki i już jest git.
Czasami wystarczy, że tylko wyeksponuje się bardziej gitarę czy jakieś inne dźwięki i już jest git.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Ja akurat aggro bardzo lubie. Ale ogolnie tez jak za duzo majstruja to jakos to wszystko zaczyna czasami mniej smakowac. Odnowic utwor wprowadzajac na przyklad inne brzmienie, barwe dzwieku, albo inny instrument to jeszcze rozumie, ale kombinowac z muzyka jako taka juz mniej.
Enjoy The Silence
- stripped
- Posty: 11329
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Nie bardzo wiedziałem gdzie napisać więc nawiążę w tym temacie do mojego starego posta, mowa była tam przeze mnie o wersji z Devotionala. W innym temacie kiedyś rzuciłem podejrzenie że w tej wersji koncertowej może być wysamplowany utwór "Cavern" Liquid Liquid (a właściwie to pisałem wówczas że mogli samplować "White Lines" Grandmastera Melle Mela, który to sampluje "Cavern" więc jeden pies, bo o bas z Cavern mi chodziło), owa linia basu brzmi tak:stripped pisze:Everything Counts - też podrasowana wersja, żywa bardzo, jeśli dobrze rozumuję jest żywszy bit i coś jakby gitara czy bas dorzucone.
https://www.youtube.com/watch?v=IL45YOtbuy0
Z ciekawości wróciłem dzisiaj ponownie do owego wykonania EC z Devotionala, do posłuchania wrzucam by wiadomo było o czym mowa:
https://www.youtube.com/watch?v=8LrdVS1gWXs
I o ile na początku może to brzmieć podobnie to o ile się nie mylę na początku utworu ów bas jest przefiltrowany i nie ma wysokich tonów, które to pojawiają się w refrenach i w końcówce (np. ok. 2:16 lub 3:40 utworu), wtedy słychać sampel w całości ze słyszalnym już brzmieniem gitary (jak ja mogłem nie zwrócić na to uwagi?), i to już nasuwa mi na myśl gitarę z Walking In My Shoes, zwłaszcza w Grungy Gonads Mix, początek utworu:
https://www.youtube.com/watch?v=-0Cvhc7HAjw
Tak mi się to składa w całość teraz, w EC jest to po prostu pocięte i przyspieszone
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21493
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
A ja myślę Mudżyn, że szukasz tu czegoś czego nie ma
Wszystko już w muzyce było. Gdyby bardziej poszukać, to pewnie by się znalazło sto o wiele bardziej podobnych linii basowych.
Jakoś bardzo oryginalna to ona tez nie jest żeby Wilder sam nie mógł na to wpaść.
Wszystko już w muzyce było. Gdyby bardziej poszukać, to pewnie by się znalazło sto o wiele bardziej podobnych linii basowych.
Jakoś bardzo oryginalna to ona tez nie jest żeby Wilder sam nie mógł na to wpaść.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn