Delta Machine

ODPOWIEDZ

Najlepszy utwór na Delta Machine

Welcome To My World
2
7%
Angel
0
Brak głosów
Heaven
3
11%
Secret To The End
1
4%
My Little Universe
0
Brak głosów
Slow
0
Brak głosów
Broken
1
4%
The Child Inside
0
Brak głosów
Soft Touch/Raw Nerve
1
4%
Should Be Higher
12
44%
Alone
1
4%
Soothe My Soul
2
7%
Goodbye
0
Brak głosów
Long Time Lie
1
4%
Happens All The Time
1
4%
Always
1
4%
All That's Mine
1
4%
 
Liczba głosów 27
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Re: Delta Machine

Post 19 mar 2013 23:49

Frajda by była gdyby "Ghost" wyszedł jako La Weekend Remix. A o Martyrze nie wspominajmy, najlepiej zapomnijmy, że istnieje.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 19 mar 2013 23:52

stripped pisze:
Hien pisze:Swoją drogą usłyszałem plotę, że na singlu Sut ma być nowy utwór. Prawda to?
Jarek coś wspominał o numerze "No Part Of Me", oczywiście może to trolling z jego strony ale nie sądzę by się tak wygłupiał. (Chyba że to był jakiś dowcip którego nie wyłapałem :P )
widziałem gdzieś na jakieś stronie foty i rozpiskę singla i jest taki bonus.
Wersja podstawowa jak Heaven: 2 wersje radio wersja i ten kawałek, a drugie cd wersja albumowa i 4/5 miksów, i cos tam jeszcze jako 3 pozycja.
nie kojarzę teraz adresów z tymi newsami

p.s. dobrze że regulaminowo Jari zostaje z nami, zawsze jakiś newsik jest, zwłaszcza w rozpiskach kolejnych tras
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 19 mar 2013 23:57

Macie, ale przypisów zdaje się brak...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Soothe_My_ ... eche_Mode)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 02:48

Kontynuując temat z offtopa, który zrobiliśmy z Murzynem w innym temacie.
Pomyślałem sobie właśnie, że w zasadzie wszystko co wiemy może się okazać wrooong.
Nie pomyślałem o tym, że to już nie EMI ich wydaje tylko Sony. Możliwe, że wydanie podwójnej strony A nie jest już takie oczywiste.
Promocja nowej płyty ma się nijak do promocji SOTU kiedy były filmiki ze studia i wypaśny boks dla kolekcjonerów.
Poza tym brak wycieku do samej niemal premiery i promocyjne koncerty w dziwnych miejscach (akurat nie chodzi mi o Lettermana).
Mam głupie wrażenie, że DM się trochę "źle sprzedali".
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 20 mar 2013 10:35

Wiem co masz na myśli. Też mam poczucie że Sony o wiele... 'lepiej' ich promuje z komercyjnego punktu widzenia, lepiej w sensie że to chyba skuteczniejsze a inna sprawa że czuć w tym takie mainstreamowe podejście bardziej (nie mówię że DM nie są komercyjni bo są oczywiście ale w lidze pop to i tak chyba niszowcy spośród czołówki). Zastanawiam się czy zmiana wytwórni mogła mieć jakiś wpływ na brzmienie bo jest to całkiem nieźle ogarnięte wg mnie, ja czuję mocne wpływy i inspiracje głównie klasykami DM z lat 90. i ciekawi mnie czy był jakiś nacisk żeby płyta była bardziej przebojowa czy coś. Dla mnie już sam fakt że na drugim singlu będzie B-Side nie wydany nigdzie indziej świadczy chyba o jakichś świadomych staraniach by produkt wypuszczony miał powód się sprzedać. Jakby okazało się że jeszcze jakiś track nowy wypłynie przy następnych singlach to ja nie mam pytań (zwróćcie uwagę że z tego co kojarzę na sesjach z SOTU nagrali sporo więcej materiału a i tak nie wciskali żadnych B-Side'ów potem na single a jestem pewien że mogli).
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 20 mar 2013 13:41

jakby kogoś interesowało, to tekstu z Delty:
http://artists.letssingit.com/depeche-m ... ine-4g656x
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 20 mar 2013 14:44

Jestem w trakcie kolejnego (i może jedynego) dzisiaj odsłuchu, mam zamiar trochę odpocząć od albumu żeby nabrać nieco dystansu i pozwolić niektórym kawałkom ukazać się od jakiejś innej strony. 3 dzień słuchania, emocje już opadają i uczucie euforii też. Naturalna kolej rzeczy - album zaczął u mnie od wysokiej oceny i teraz może chyba już tylko tracić z biegiem czasu (w większości przypadków). Im więcej słucham tym więcej czuję tutaj brzmienia z Sounds of The Universe, ale największy zarzut jaki mi się nasuwa to to że choć niby album krwisty, wyrazisty ale jednak... brak mu własnego, niepowtarzalnego charakteru. Jest raczej zlepkiem doświadczeń i brzmień z przeszłości a za mało tutaj świeżości choć są momenty na płycie które są światłem w tunelu. Kilkakrotnie udało się zespołowi mnie zaskoczyć przy tym albumie i zagrać nietypowo, czyli jak widać potrafią jeśli chcą. Ten album to naprawdę ostatni alarm świadczący o tym że powinni (jeśli zechcą coś dalej nagrać) zmienić producenta ponieważ jak powiedziałby to kolega Jari - chłopcy zjadają własny ogon. Co zaś do wytwórni to póki co o wiele bardziej odpowiada mi sposób promocji przez Sony, taki bardziej tradycyjny jakby, boxset SOTU sprawił że chyba single potraktowano drugoplanowo i do tego tamte filmiki ze studia które w swej treści były tak puste że były tylko torturą przeważnie.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 20 mar 2013 14:56

jak dla mnie - moje odczucie - takiej nawałnicy z dM nie było.
Tu w TV jakieś golfy z Gahanem, później jakieś perfumy z I Feel You, Telekom częstuje ludzi co rusz artykułami o depeche mode u siebie na stronie. Jakieś zegarki charytatywnie z logiem zespołu, dwie biografie w ostatnich miesiącach.
To już tak poza samym Sony i cala otoczką albumowo-singlowo-koncertową. Ale Depeche's jest teraz bardziej powszechne niż kiedykolwiek.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 15:20

Ja się nie zgodzę, że temu albumowi brakuje indywidualnego charakteru.
Pewnych eksperymentów nigdy nie robili wcześniej, pewnych patentów z Delty nigdy nie stosowali.
Ja już rok temu pisałem, że nie obrażę się jeśli dostanę Sounds 2, ale nie dostałem, poznałbym jako osoba, która słyszała tę płytę kilkadziesiąt razy więcej niż inni. Są pewne elementy, które nawiązują do przeszłości jak charakter Sut'a, brzmienie The Child Inside, czy riff z Goodbye. Kontekst jest jednak zupełnie inny i dziwię się na prawdę, że wszyscy stawiają płyty nagrane z Hillierem na jednej półce. Wspólny mianownik to użyte instrumentarium, a z tym Ben nie ma akurat nic wspólnego.
Swoją drogą wszyscy piszą "zmienić producenta", ale na kogo?
Powstał temat na forum i widać po jego zawartości ile ludzie mają pomysłów na to kto ma produkować album.
Ja sam nie wiem. Ktoś ma pomysły?
Pytam wszystkim z wyjątkiem Petera bo kandydatury ala Daniel Miller, Gareth Jones czy Flood są śmiechu warte.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 20 mar 2013 15:31

Jeśli Ben nie popsuł to znaczy że i nie uchronił przed zepsuciem, ot. Trza żeby nad nimi ktoś z batem stał najwyraźniej hultaje i nicponie jedne.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 16:12

Ale to Twoja opinia, że coś tu jest zepsute :D
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 20 mar 2013 16:42

nie odbieram tego albumu, by cokolwiek było zepsute czy nie. Fajnie że jest, fajnie że im się jeszcze chce choć finansowo zapewne nie mają noża na gardle. I co dziwne: człowiek jest już starym koniem, słucha zupełnie inne gatunki muzyki, ale spinka przy oczekiwaniu jest przed każdym albumem jak za szczeniackich lat.

Ogólnie muzyki nie kroję na plasterki, to nie kiełbasa. Albo mi się coś się podoba, albo nie.
A jak jeszcze ktoś wzbudzi we mnie ciary to pełen szacun. Zwłaszcza, że im człowiek starszy tym bardziej nieczuły :D
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 16:53

Ja mam odwrotnie, im jestem starszy tym bardziej sentymentalny i miękczą mnie pewne rzecz bardziej :D
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 375
Rejestracja: 09 sty 2013 15:44
Ulubiony utwór: The Landscape Is Changing

Post 20 mar 2013 17:27

Nie jest to łatwy album, nie spodoba się każdemu. Dla mnie może być ale nie jest to co dawniej. Ben Hiller w porządku, zrobił swoje całkiem nieźle, a Alan nie jest już potrzebny.
Awatar użytkownika
prey
Posty: 1037
Rejestracja: 26 sty 2009 21:43

Post 20 mar 2013 17:55

Czas na kilka zdań w temacie z mojej strony. Na materiale przeważają rejony z pogranicza IDM, Glitch, Blues. Słychać echa Construction Time Again/Some Great Reward - Broken, Violatorowe Blue Dress, Clean - Secret to The End. Żaden utwór nie wybija się na przód. Typowy koncept album na dość równym, spójnym poziomie, z przyzwoitymi chórkami, wokalami. Jest nałożonych kilka ciekawych efektów, kilka drażni. Płyta nie wyznacza niczego nowego w muzyce. Po 20 latach od wydania SOFAD nagrali coś co można przesłuchać od początku do końca. Stawiam 6,5 na 10 za spójność materiału.

To źródło obecnej stylistyki, w której obraca się połowa Recoil i inżynier dźwięku z czasów SOFAD w jednej osobie.
http://www.youtube.com/watch?v=QLKzqKdF9Zc
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 20 mar 2013 18:13

DM może nagrać coś, cokolwiek tak, żeby słuchacz nie szukał zawzięcie "echa" "pogłosu" i czegokolwiek jeszcze z czasów SOFAD, Violatora, CTA oraz ostatniego nasunięcia lądolodu (przypominam: plejstocen, czyli dość dawno temu)?
Awatar użytkownika
prey
Posty: 1037
Rejestracja: 26 sty 2009 21:43

Post 20 mar 2013 18:16

Rajca wsłuchaj się w automat perkusyjny Broken i elektronikę, to uważam akurat za plus.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 18:17

Na tej płycie wokalistą jest niejaki David Gahan. Słysze echa CTA, dam głowę, że tam też śpiewał David Gahan ;(((
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 20 mar 2013 19:03

Rajca pisze:DM może nagrać coś, cokolwiek tak, żeby słuchacz nie szukał zawzięcie "echa" "pogłosu" i czegokolwiek jeszcze z czasów SOFAD, Violatora, CTA oraz ostatniego nasunięcia lądolodu (przypominam: plejstocen, czyli dość dawno temu)?
No to jest bardzo dobre pytanie, myślę że chłopcy może i by chcieli ale coś nie bardzo im wychodzi i te echa po prostu słychać bez szukania czasem ;)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21490
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 20 mar 2013 19:09

Mudżyn please ;((
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
ODPOWIEDZ