Tak jak napisałem na F-Booku, po 15 latach doczekałem się czegoś godnego uwagi pod względem muzycznym i wizualnym. Szkoda, że tak późno. Nuta - wymiata, obraz - zawodowy, a nie jakieś tam virtualne kropeczki czy wyścigi samochodowe. Naprawdę świetne. I nie można było tak grać tego numeru live? Mam nadzieję, że jak jeszcze pojadą w tour to PJesus inaczej niż to nie zabrzmi!
http://new.music.yahoo.com/videos/--221555976
Personal Jesus '11 (audio + video) - opinie, uwagi...
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Teledysk jest w porządku, ale muzyka się do niczego nie nadaje.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
A mnie się podoba, nowoczesne, fajnie wchodzi w ucho. A, że dyskoteka... No to co? Przynajmniej ma klimat a nie jak te potworki z ostatnich 15 lat.
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Taki urok remiksów. Trochę za dużo cukru jak dla mnie, zalatuje mi to future-popem, którego nie trawię.
Ciekawy jestem czy na tej składance będą jakieś mniej konwencjonalne elektroniczne przeróbki.
Ciekawy jestem czy na tej składance będą jakieś mniej konwencjonalne elektroniczne przeróbki.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Nie najgorsze, chociaż pod względem muzycznym do większości "potworków" z ostatnich 15 lat nie ma nawet co porównywać.
- Fen.
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
Yyyyy nie podoba mi się, po co robić remiks gorszy niż oryginał
Here's where the fun begins.
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Nie podoba mi się, zupełnie nie moje klimaty. W ogóle jestem przeciwnikiem takiego unowocześniania starych kawałków na siłę, o ile jeszcze linkinparkowy ETS '04 był w porządku, to nowy Personal... Nie, to nie dla mnie i już.
Teledysk nawet OK, choć do klipu z Wrong się nie umywa.
Teledysk nawet OK, choć do klipu z Wrong się nie umywa.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
- dejmien
- Posty: 2823
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Jak mi się zdaje remiks zrobiony pod szerszą publiczkę. Ani mnie ziębi, ani grzeje. Ot jest sobie.
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Prawdę mówiąc nie wiem czym się tak Jari podniecasz, klip trochę z du*y jest i raczej średnio się ma do muzyki moim zdaniem, nie klei mi się ten średniowieczny obraz z tą techniawką, muzyka zaś, jak już chyba pisałem wcześniej gdy kawałek wyciekł, jest ok, no ma szanse na listach poszaleć nawet. Ale ja bym już panu Daughtersowi podziękował. Wolę wyścigi i parostatki.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
A ja będę tego bronić jak niepodległości. Wreszcie nikt nie sili się udowadniać, że jest fajnym gitarzystą jak nie jest. Takie pitu pitu na gitarce dobre było w 1990 roku, a nie przez kolejne 20 lat. Nikt nie pokazuje mi końskich dup, i jeżdzenia na bujanym koniku, nikt nie wsadza mi kitu z digi-dotsami (podbne gówno mam w WMP od kilku lat). Nuta jest fajna, brzmi analogowo, ale i nowocześnie, remix nie zniszczył pewnego klimatu piosenki, video coś mówi, jest miłe dla oka, pozostaje w klimacie. Ja jestem za.
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Tylko dlaczego mam wrażenie, że taką muzę można znaleźć w demonstracjach FL Studio?
Ile tego już było przez lata. Jakie to nowoczesne? Nasłuchałem się takiego grania na imprezach electro kiedy jeszcze na nie chodziłem, to samo było grane 7 lat temu i to samo wałkują teraz. Jeżeli przez ostatnie 10 lat, DM w jakikolwiek sposób doiło kasę za byle co, to teraz jest właśnie ten moment.
Modern Talking już lepiej odpicowali "You're my heart, you're my soul".
Ile tego już było przez lata. Jakie to nowoczesne? Nasłuchałem się takiego grania na imprezach electro kiedy jeszcze na nie chodziłem, to samo było grane 7 lat temu i to samo wałkują teraz. Jeżeli przez ostatnie 10 lat, DM w jakikolwiek sposób doiło kasę za byle co, to teraz jest właśnie ten moment.
Modern Talking już lepiej odpicowali "You're my heart, you're my soul".
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Fen.
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
Teledysk jest fajny. Tylko końcówkę troszeczkę skopali, ale to tak, jak mam się czepiać czegoś co i tak jest fajne.
Here's where the fun begins.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Teledysk do oryginalnego PJ był o wiele lepszy.
Nie podoba Wam się oficjalny teledysk? No to macie super świetne promo video o jakim mówicie - piękne ujęcia, nowoczesne, HD, full opcja czyli teledysk a'la 'kolega podesłał mi kilka filmików i fotek bo był na koncercie to sobie połaczyłem w jeden i podłożyłem muzyczkę':
http://www.youtube.com/watch?v=kmZ_s1lX ... r_embedded
Zadowoleni?
http://www.youtube.com/watch?v=kmZ_s1lX ... r_embedded
Zadowoleni?
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Tak, dzięki za link bo ten klip jest dużo lepszy od oryginału, oddaje lepiej to brzmienie, tę dynamikę i swego rodzaju euforię jaka towarzyszy tej piosence.
Podoba mi się, tak jak lubiłem klipy do John the Revelator czy nawet do Martyra.
Daughters się lansuje na drugiego Corbijna, ale jest ledwie marną podróbą, tak na to patrzę.
Podoba mi się, tak jak lubiłem klipy do John the Revelator czy nawet do Martyra.
Daughters się lansuje na drugiego Corbijna, ale jest ledwie marną podróbą, tak na to patrzę.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- dejmien
- Posty: 2823
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
A mi się to nie podoba. Przecież to pójście po najmniejszej linii oporu. To jak rzucanie ochłapów ze stołu, traktowanie fanów po macoszemu. Albo niech robią teledyski na poziomie albo niech nie robią w ogóle. Bo to jest śmiechu warte. Przykre, że taki zespół jak DM w warstwie teledyskowej ostatnio kojarzy się tylko z gównem.
Dynamika i euforia? WTFIGON? Od ponad 15 lat ten zespół schodzi na psy zarówno w warstwie muzycznej jak i wizualnej. Ten pieseczek zaczał już zjadać własny ogon i nagle kiedy robi zdecydowany ruch w innym kierunku niż obrany do tej pory to wszystkim się to nie podoba. Przez pare lat były kwiki, że się powtarzają, że nuda, że wyciąganie kasy... Jak nagle dają cos fajnego muzycznie, coś ciekawego w obrazie to jest utyskiwanie. Nagle ewrybady się zakochali w cyfrowych kropeczkach, wyścigach samochodowych i ubieraniu sukienek przez podstarzałego, koszmarnie brzydkiego, kolesia... Nie kumam, nie kumam, idę zrobić kawkę i ogarniać to myślą mą może pojmę ten typ logiki.
- agent orange
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
- Ulubiony utwór: Personal Jesus
- Lokalizacja: Gdańsk
Klip mi się podoba. Brak gołych tyłków, panienek i wszystkich obecnie obowiązujących "trendów". Jest bardzo dobrze.OD 1997 jedynym klipem DM który mi się podobał był Wrong. Ale serio twierdzisz że to to jest dobre muzycznie? Jak tak mają wyglądać te "zdecydowane ruchy" to ja już wolę to zjadanie ogona. Nuta - drętwa, zupełnie nie moje klimaty. Nie bierze mnie kompletnie coś takiego. Utwór zupełnie odarty ze swojego kapitalnego bluesowego charakteru.
A mnie się wreszcie po 15 latach coś podoba co wyprodukowała maszynka do zarabiania PLN'u.
- Miri
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
Chyba mój gust nie jest na tyle alternatywny, żebym zachwyciła się tą wersją. Pal licho muzykę (oryginał dla mnie na pewno lepszy), zgadzam się z tym, że aranżacja kompletnie z dupy. Gdyby ta piosenka miała mniej techniawkowy klimat, to może i by mi to podeszło, ale tak to dziękuję. A robienie clipu w skali szarości Corbijna z tego reżysera nie robi - brak tego czegoś. Mało szczegółów, cech charakterystycznych? Nie wiem. Na robieniu teledysków się nie znam, ale nie mam zamiaru oglądać tego drugi raz, więc coś jest na rzeczy.
A takie gadanie typu czy ten pies zżera własny ogon, ile kasy można jeszcze od nas wyciągnąć, rozważania na temat urody Martina w kiecce... Po kiego grzyba rozpoczynać ten temat po raz setny, skoro wszyscy już wiemy, jak jest? Za niedługo dojdziemy do wniosków, że DM od '81 było robione dla kasy i że to już nie ma sensu i mija się z celem. No ludzie... Nie krytykujmy ludzi, którzy mają już koło pięćdziesiątki i chcą po prostu wydoić biznes do końca. Może wy jesteście bardziej szlachetni i nie chcielibyście się tak szmacić, wydając boksy i boksiki z remiksami i innymi duperelkami, ale to nie oznacza, że wszyscy tacy są. Gdyby nie zależało im na kasie, to wysyłaliby swoje albumy pocztą na płytkach z biedronki podpisanych markerem do chętnych przyjaciół. Pogódźmy się z tym - Depeche Mode od kilku lat to już nie muzyka, to biznes.
A takie gadanie typu czy ten pies zżera własny ogon, ile kasy można jeszcze od nas wyciągnąć, rozważania na temat urody Martina w kiecce... Po kiego grzyba rozpoczynać ten temat po raz setny, skoro wszyscy już wiemy, jak jest? Za niedługo dojdziemy do wniosków, że DM od '81 było robione dla kasy i że to już nie ma sensu i mija się z celem. No ludzie... Nie krytykujmy ludzi, którzy mają już koło pięćdziesiątki i chcą po prostu wydoić biznes do końca. Może wy jesteście bardziej szlachetni i nie chcielibyście się tak szmacić, wydając boksy i boksiki z remiksami i innymi duperelkami, ale to nie oznacza, że wszyscy tacy są. Gdyby nie zależało im na kasie, to wysyłaliby swoje albumy pocztą na płytkach z biedronki podpisanych markerem do chętnych przyjaciół. Pogódźmy się z tym - Depeche Mode od kilku lat to już nie muzyka, to biznes.