A Broken Frame

ODPOWIEDZ

Najlepszy utwór na płycie ABF?

Leave In Silence
14
16%
My Secret Garden
9
10%
Monument
4
4%
Nothing To Fear
3
3%
See You
8
9%
Satellite
2
2%
The Meaning Of Love
1
1%
A Photograph Of You
3
3%
Shouldn't Have Done That
5
6%
The Sun and The Rainfall
40
45%
 
Liczba głosów 89
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Re: A Broken Frame

Post 22 lut 2009 23:53

Ja, co ciekawe, ostatnio się zauroczyłem utworem który niegdyś opluwałem - A Photograph Of You. Dostałem winyla, wyciągnąłem stary gramofon i w koło macieju przestawiam igłę :D . Po prostu ... radosny kawałek. Bardzo fajny, skoczny, nastrajający pozytywnie jednym słowem. Prosta do bólu piosenka w stylu pop, ale cholera, słucham, słucham i słucham i słucham i .. dochodzę do wniosku że jest NAWET TO lepsze seeetki razy od tego, co wciskają dzisiaj -.-
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Jari

Post 23 lut 2009 10:54

Melduje się... A Broken Frame? Bardzo dobry album, ciekawy, nowatorski w wielu kwestiach. Ale nieprawdą jest, że nagrany bez udziału Alana. Z wypowiedzi Alana wywnioskować można że jakiś śladowy udział w sesjach miał... Ale przyjmując, że go tam nie było - przyznaję, że to fajna i ciekawa płyta (zwłaszcza w odniesieniu do czasów, w których powstała, możliwości technicznych) choć i tam są potworki w stylu: The Meaning of Love czy A Photograph of You. Ale nie szedłbym z tym tematem dalej w stronę: a widzisz czyli można bez Alana! Bo tylko Bóg raczy wiedzieć co nagrywaliby dalej gdyby nie ten Alan...! Może 20 takich 'A Broken Fram'ów', a świat muzyczny daleko by im odjechał do przodu. Znając upodobania Gore'a do prostych bluesów czy fascynację muzyką country... Róźnica między CTAgain a dwoma płytami nagranymi wcześniej jest kolosalna.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6743
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 23 lut 2009 11:18

Klimatyczny, mroczny, tajemniczy. Uroku dodaje niesamowita okładka, którą uważam za najlepszy cover w jaki można było ubrać album (nie tylko album Depeche Mode). Dźwiękowo? Sto procent elektroniki - łykam cały krążek, mam z nim zresztą wiele świetnych wspomnień. Nie ma tam wg. mnie gorszych utworów a przywołując APOY i TMOL - oba wg. mnie (mimo, ze troszkę inne) świetnie wkomponowują się w treść albumu. Wszystko wydaje się być spójne. A Broken Frame odbieram jako album opowiadający pewną historię, począwszy od Leave In Silence na (jednym z moich trzech ulubionych utworów grupy) optymistycznym The Sun And The Rainfall kończąc.

No i okładka raz jeszcze… Sądzę, że do przy żadnym innym albumie DM, cover nie jest tak ważnym elementem jak przy A Broken Frame. :!:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 23 lut 2009 12:44

Cover albumu jest wybitny. Jakoś tak zawsze roztaczał coś w rodzaju aury tajemniczości ;p . Ja tak to odbierałem. Płyta zupełnie inna niż wszystkie, wyjęta z czasu, klimatyczna, nierealna. Bardzo dobry music, bardzo ciekawa aranżacja, generalnie nie można miec zastrzeżeń. Zbyt dobry LP.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11398
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 23 lut 2009 20:09

Jari pisze:Ale nie szedłbym z tym tematem dalej w stronę: a widzisz czyli można bez Alana! Bo tylko Bóg raczy wiedzieć co nagrywaliby dalej gdyby nie ten Alan...!
he he, rozumiem że tak mogłeś odebrać to moje wezwanie do odpowiedzi ale nie zmierzam do tego bynajmniej, po prostu byłem ciekaw Twojego zdania i oceny tej płyty w tych konkretnych czasach i za opinię dziekuję :) no właśnie ciekaw jestem jak to było z Alanem i na ile przyłożył on ręce do tej płyty, ale pewnie nigdy się w 100% nie dowiem. Klimatyczna płyta, dobry pop jak na tamte czasy :)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
puma
Posty: 2935
Rejestracja: 29 lip 2006 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Post 23 lut 2009 20:45

The Sun & The Rainfall
astiz

Post 23 lut 2009 21:30

Na fotce z lewej mam starą koszulkę "A Broken Frame".Ten album na pewno jest nagrywany bez Wildera;Martin,Dejvior i Fletch,chcieli udowodnić Clarke'owi,że mogą nagrać płytę bez niego(tzn.Clarke'a).Jednak Wilder właśnie wtedy dołączył do DM,jednak tylko na koncertach.Na stałe został przyjęty do DM po nagraniu tej płyty.Martin w "zadośćuczynieniu" pozwolił Alanowi skomponować dwa utwory na następną płytę. Najlepszy utwór z ABF według mnie: "The Sun & The rainfall".
Jari

Post 24 lut 2009 00:06

newdress pisze:Na fotce z lewej mam starą koszulkę "A Broken Frame".Ten album na pewno jest nagrywany bez Wildera;Martin,Dejvior i Fletch,chcieli udowodnić Clarke'owi,że mogą nagrać płytę bez niego(tzn.Clarke'a).Jednak Wilder właśnie wtedy dołączył do DM,jednak tylko na koncertach.
Nie byłbym taki pewien. Poziom techniczny panów nie był raczej na tyle wysoki aby zgrać to wszystko samemu. Fletcher grać nie umie, Gahan wtedy tylko śpiewał a Gore wybitnym klawiszowcem też nigdy nie był, a mówimy o czasach początkowych kiedy i doświadczenia brakowało (bo przez 20 parę lat człowiek może się nauczyć grać, choć przypadek Andrew świadczy, że nie zawsze... :/ ). I mnie się widzi, że te trudniejsze rzeczy jednak Alan im zagrał w tym studio... (sequencery krokowe też nie były wtedy w powszechnym użyciu).
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 00:34

Wydaje się, że Andrew to nawet nie próbował. Jak ktoś się robi oporny, to i Napoleon nie zrobi z typa dobrego żołnierza.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11398
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 24 lut 2009 11:31

Jari pisze:
newdress pisze:Na fotce z lewej mam starą koszulkę "A Broken Frame".Ten album na pewno jest nagrywany bez Wildera;Martin,Dejvior i Fletch,chcieli udowodnić Clarke'owi,że mogą nagrać płytę bez niego(tzn.Clarke'a).Jednak Wilder właśnie wtedy dołączył do DM,jednak tylko na koncertach.
Nie byłbym taki pewien. Poziom techniczny panów nie był raczej na tyle wysoki aby zgrac to wszystko samemu. Fletcher grać nie umie, Gahan wtedy tylko śpiewałm a Gore wybitnym klawiszowcem też nigdy nie był, a mówimy o czasach początkowych kiedy i doświadczenia brakowało (bo przez 20 parę lat człowiek może się nauczyć grać, choć przypadek Andrew świadczy, że nie zawsze... :/ ). I mnie się widzi, że te trudniejsze rzeczy jednak Alan im zagrał w tym studio... (sequencery krokowe też nie były wtedy w powszechnym użyciu).
No ja się właśnie przekonuję do takiego samego zdania bo uświadomiłem sobie dziś, że po odejściu Alana nie pamiętam by nagrali jeden porządny synthpopowy numer nie opierający się na pętlach i pojedynczych dźwiękach sklejanych do kupy tylko na prawdziwym graniu na klawiszach, brak solówek z prawdziwego zdarzenia tylko proste melodie. Jeśli się mylę to mnie sprostujcie. Poza tym taki utwór jak "The Sun & The Rainfall" brzmi mi dość Alanowo.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 17:08

Z tego co wiem, bez Alana nagrali TYLKO See You, bo to był pierwszy singiel, ukazał się jeszcze bez albumu. A potem już ponoc był na sesjach nagraniowych. Nie lepiej się go o to po prostu spytac? xD Trzeba było, jak szykowano wywiad ;p
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
astiz

Post 24 lut 2009 19:38

To możliwe.Jednak DM chcieli coś udowonić Clarke'owi;"Zepsuta Ramka"-tytuł też wiele mówi.Alan oficjalnie podczas nagrywania tej płyty pozostawał poza zespołem,jednak prawdobodobnie wziął udział w jej nagraniu,a przyjmując go (Alana) do DM na stałe dopiero po nagraniu ABF,Martin "wynagrodził" mu na następnym albumie.Jedno jest pewne: "A Broken Frame",to akbum,który otacza największa aura tajemniczości wśród wszystkich płyt DM
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 20:04

Z ostatnim zdaniem zgodzę się w zupełności :) . Najbardziej mroczne i tajemnicze jest to, czego się nie zna, więc dla mnie w tym temacie takie np. Black Celebration można o kant dupy potłuc ;p z całym szacunkiem dla tego longplaya. Ale ABF rządzi.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 24 lut 2009 20:30

newdress pisze:"Zepsuta Ramka"
Ciekawe tłumaczenie ;)
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6410
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 lut 2009 20:34

Ale w sumie prawidłowe nie? xD BTW, @precious, chcesz coś Johna Foxxa jeszcze? Mam już całą dyskografię xD
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 24 lut 2009 20:37

Oprócz tego co mi spezentowałes nic wiecej nie mam wiec dawaj , dawaj .


Sory za OFF TOP ;)
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 880
Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
Ulubiony utwór: Secret to the End
Lokalizacja: w promieniu X

Post 14 mar 2009 18:34

Tym razem przy tej ankiecie nie miałem zadnych trudnosci oczywiscie od lat ''the sun and the raindfall'' jedna z najlepszych piosenek DM w ogóle
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16607
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 mar 2009 18:53

Najlepszy utwór oczywiście The Sun & The Rainfall, potem Leave In Silence i My Secret Garden. Cała płyta świetna - o niebo lepsza od S&S. Wolę ją też bardziej od Construction Time Again i SGR.
Awatar użytkownika
SinnerInMe
Posty: 801
Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
Ulubiony utwór: Higher Love
Lokalizacja: Warszawa

Post 14 mar 2009 20:25

Nothing To Fear i The Sun & The Rainfall - mistrzostwo. :8
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9073
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 15 mar 2009 16:04

Nie wiem na ktory utwor zaglosowac bo co 5 minut mam inne zdanie. Wszystkie sa po prostu super.
Ostatnio ogladam sobie bardzo czesto nagrania wlasnie z ABF.

http://www.youtube.com/watch?v=7dp5uL7fC2Q&NR=1

Jaka to jest rozkosz. Sam album jest jakby kluczem otwierajacym nowe przestrzenie, wypuszczajace wyobraznie w bezgraniczna otchlan fantazji muzycznych, ekperymentow, odczuwania doznan. Nastepny album CTA to juz efekt zauroczenia samym soba, prawdziwe brzmienie industrialne, wtedy tez powstal pierwszy image zespolu podkreslajacy innosc, wlasny nurt.
...
Enjoy The Silence
ODPOWIEDZ