Najsmutniejsza piosenka Depeche Mode

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 30 cze 2005 14:47

Vertigen pisze:
Exciter - Comatose
Żartujesz prawda? :shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Vertigen
Posty: 15
Rejestracja: 29 cze 2005 12:30

Post 30 cze 2005 14:54

Może nie tyle smutna co ...eee... dająca do myślenia...
a ty też nie możesz zapomnieć o tym jak zbeształem Condemnation? ;) :P
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 30 cze 2005 16:52

Brawo! Jak zgadłeś? Normalnie już nie śpię po nocach :D :D
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 02 lip 2005 09:22

Dla mnie Sister Of Night, co bym przetlumaczyl jako "wielka tesknota posrod samotnej nocy".
Awatar użytkownika
bartekdm
Posty: 11
Rejestracja: 25 cze 2005 02:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post 02 lip 2005 09:43

W tej chwili do glowy przychodzi mi In Your Room.. ;(
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 02 lip 2005 09:47

W przypadku In Your Room zinterpetowal bym to inaczej, otoz gosc plonie w obsesji milosci, wije sie przed swym obiektem a wiec to niekoniecznie musi byc smutne, skoro on to robi tzn. ze to mu jest potrzebne do szczescia / zycia.

Smutek (a dla niego tragedia) by w tym byl jakby on sie wił pod jej drzwiami hehe, a ona by go nie chciala puscic do swojego pokoju :) albo urzedowala tam z innym. ;)
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 02 lip 2005 10:55

rafi666 pisze:Dla mnie Sister Of Night, co bym przetlumaczyl jako "wielka tesknota posrod samotnej nocy"
Przy tym to mozna sie niezle wyplakac :( hey sister, I feel it too ;(
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 02 lip 2005 13:37

Ja juz nie placze przy utworach DM, jedynie moga mnie w pewien sposob nastrajac… Zawsze tysiac mysli przychodzi mi do glowy przy sluchaniu Songs.. i Violator :roll:
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 02 lip 2005 19:10

Ty tez tak masz? :D bo właśnie takie to są płyty - najbardziej klimatyczne... :)
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 02 lip 2005 22:46

No ba... :)
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 03 lip 2005 11:18

Mhm i jeszcze troszeńkę Black Celebration - przeciez ta plyta w 90% sklada sie ze smutnych ballad :(
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 03 lip 2005 11:42

Ostatnio doszłam do wniosku, że najsmutniejszym utworem DM jest Rush... ze względu na tekst i dramatyczne wykonanie...
Awatar użytkownika
krzysztofzawadzki
Posty: 101
Rejestracja: 22 cze 2005 11:09
Lokalizacja: z Polski

Post 03 lip 2005 11:43

Nie zgodze sie z toba szajajaba bo Just Can't Get Enough jest najsmutniejszą :lol: a tak na powaznie to The Sun & The Rainfall. :D
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 03 lip 2005 11:43

szajajaba pisze:Ostatnio doszłam do wniosku, że najsmutniejszym utworem DM jest Rush... ze względu na tekst i dramatyczne wykonanie...
:shock: :o jestem strasznie dziwna, ale absolutnie się z tym nie zgadzam :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
LeniDM
Posty: 212
Rejestracja: 30 mar 2005 20:49
Lokalizacja: Brzeszcze

Post 03 lip 2005 11:54

Dla mnie The Bottom line głównie ze wzgledu na melodie tak samo jak Waiting For The Night.
A Rush dla mnie zawsze było krzykiem i wołaniem…
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 03 lip 2005 11:57

LeniDM pisze: A Rush dla mnie zawsze było krzykiem i wołaniem…
Tak, ale nie rozpaczliwym! Ludzie :arrow: Songs Of Faith And Devotion :arrow: sam tytuł wskazuje na radość :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 03 lip 2005 12:09

No Home, ciezko ci nie przyznac racji, moim zdaniem Rush to kawalek naprawde podkręcający nastrój, energetyczny.

Faktycznie jest dramatycznie wykonany, co nie zmienia faktu ze wali od niego pozytywnymi uczuciami
Martin Lee Gore pisze:And because of the things
That I saw for you
I spiritually grew
When I come up
When I rush
I rush for you
Awatar użytkownika
Higher_MR
Posty: 101
Rejestracja: 18 cze 2005 10:06
Lokalizacja: Łódź

Post 04 lip 2005 13:11

Najsmutniejsza? Stawiam na Sister of Night. Smutna, ale jaka piękna.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 04 lip 2005 13:34

Zgadzam się… Ja teraz zmieniam swój typ na Only When I Lose Myself... :(
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 04 lip 2005 13:36

Only When I Lose Myself jest rzeczywiscie smutne a tragicznie smutne jest w wykonaniu Gore'a :twisted:
ODPOWIEDZ