Najgorsza piosenka Depeche Mode

[Rajca]

Miri uważaj bo Ci kiszka stolcowa pynknie

[Miri]

Ja nie wnikam, jakie ty masz doświadczenia, w każdym razie współczuję

[mintaj]

To ja zakładam lożę "lubiących Martyra", kto wstąpi?

[stripped]

Przecie ja lubię, powinieneś był mnie tam wkleić

Teraz powinno być tupnięcie nóżką, jakiś post o tym że wyjeżdżam z kraju i że zniszczyliście mi życie

[mintaj]

http://i52.tinypic.com/142zxon.jpg

Wydanie drugie poprawione.
Nie chciało mi się szukać lepszego zdjęcia Ayersa.

[Hien]

Przecie ja lubię

Ciiichoooo, wiesz jakie tu cienkie ściany są?

[stripped]

Wydanie drugie poprawione.
Nie chciało mi się szukać lepszego zdjęcia Ayersa.

[mateo_kozak]

Clean. Wersja z boxa jeszcze jeszcze, ale tak to słuchać nie mogę. A Martyr jest luks! ^.^

[marecki129]

The Darkest Star. Po obiecującym początku, dalej jazda w dół by przy końcu być o krok od przyłożenia sobie klamki do głowy

[shodan]

Clean. Wersja z boxa jeszcze jeszcze

Z jakiego boxa?

[Hien]

Demo shoddy

[mateo_kozak]

Come back!! O Come back mi chodzilo!!! Ale gafa. Akurat Clean sluchalem i przypadkiem go wpisalem.
Come back albumowy jest nudny jak flaki z olejem (dla mnie). Demowka z boxa ujdzie w tloku.. Sorry za pomylke.

[Miri]

O, i tu się akurat zgadzam - coś mnie zdziwiła ta niepochlebna opinia o Cleanie, bo akurat dosyć go lubię. Come Back miał być taki, jak na demo. Mogę tu jeszcze z takich pomyłek na SOTU względem demówek dorzucić Perfect. To powinien moim zdaniem śpiewać Martin.

[shodan]

Come back!! O Come back mi chodzilo!!!

No teraz to jesteś rozgrzeszony, bo rzeczywiście Come Back jest słabe.
Wiesz, nic nie mówiłem na to Clean, bo niby każdy lubi co innego, ale w duchu ciężko mi było to zrozumieć.

[Hien]

Jest demo Perfect? lol
Może chodzi o "Perfect Symfonicznie"

[stripped]

Miri chyba chodziło o Peace, i dziwi mnie to bo demo Peace jest żałosne, Martin zawodzi okropnie. Dave bardzo dobrze poradził sobie wokalnie w tym kawałku.

[Miri]

Dokładnie o to mi chodziło. Demo jak demo, ale mi się bardziej podobałby Martin na wokalu w tym utworze.

[Malkolit]

Po przesłuchaniu całego ABF stwierdzam: Shouldn't Have Done That to jedna z tych piosenek, których nie umiem dosłuchać do końca - przy drugiej zwrotce klikam na opcję: następna. Wyjątkowo niestrawny i tandetny kawałek.

[shodan]

Gdybym miał wskazać utwory DM, których prawie nigdy nie potrafię dosłuchać do końca, były by to: Come Back i Higher Love.
Shouldn't Have Done That za to zawsze nawet lubiłem. Ma klimacik.

[Hien]

Fajna minimalistyczna elektronika, ale szantowy klimat trochę mnie dobija.