In Your Room

Najlepsza wersja In Your Room to?

Albumowa
16
39%
Zephyr Mix
11
27%
The Jeep Rock Mix
1
2%
Live 93
12
29%
Live 98 / 2001
1
2%
 
Liczba głosów 41
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21493
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Re: In Your Room

Post 22 maja 2009 16:55

A to faktycznie mogę się z tym zgodzić.
Rzeczywiście też wiele razy zmieniałem zdanie ale to było dawno kiedy miałem jeszcza naście lat. Od dłuższego czasu moje poglądy są stałe, gust muzyczny wyrobiony, uszy obyte z "dźwiękami wszechświata" :)
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11328
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 22 maja 2009 18:09

Ja się zastanawiam skąd pochodzą dźwięki z końcówki wersji albumowej, tzn. tam jest taki dźwięk brzmiący nieco jak gitara a nieco jak jakiś rzężący instrument dmuchany ewentualnie i nie wiem co to jest ale uwielbiam to to :grins: jest też coś takiego trochę między drugą a trzecią zwrotką, ale w tym miejscu to chyba po prostu flet poddany efektom elektronicznym, brzmi jak zaklinanie węży :D i do tego te syntezatorowe smyczki, mniam mniam
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 22 maja 2009 19:16

@newdress
U mnie to wynika raczej z założeń mojej "estetyki", mam na myśli to, że nie jest to związane tylko i wyłącznie ze sferą muzyki.
Ja nie twierdzę, że nie lubię IYR, ale z dwojga naprawdę preferuję powiew bryzy w zefirowym miksie.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21493
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 22 maja 2009 19:33

kurde no Rajca! Takiego sobie strzeliłeś avatara, że Cie ciagle myle z Shodanem :P
stripped pisze:do tego te syntezatorowe smyczki, mniam mniam
Dla mnie nie ma nic gorszego od syntezatorowych smyczków i nie mam tu na myśli ich brzmienia. Wychodzę z założenia ,że muzyk powinien używac prawdziwych instrumentów a nie cyfrowych podróbek. A DM mogli sobie na to pozwolić i pozwolili na przykład w "One Caress" (i wyszło tak ,że do dziś nogi mi sie uginają z podziwu).
Nawet na trasie mieli przez jakiś czas prawdziwych skrzypków, specjalnie do tego utworu. A to, że ci skrzypkowie grali wyjątkowo chu.jowo to inna sprawa...
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 22 maja 2009 19:43

Hien, a teraz?
One Caress, o to, tak, tak. Popieram w całej proszę ja was rozciągłości.
(Chociaż wolę smyczki w Sleep Together ;( )
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21493
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 22 maja 2009 19:59

Teraz lepiej :D Ewentualnie zmuś Shodana ,żeby zmienił :P

A o "Sleep Together" nawet nie wspominaj bo zaraz tu zrobimy mega off-topa na temat monumentalności i zajebistości tychże smyczków :D
A zaraz sie na nas rzucą ,że oni nie wiedzą co to jest "Sleep Together" :P
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16515
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 24 maja 2009 12:10

newdress pisze:W ciągu kilkunastu lat słuchania DM,wiele razy zmieniałem swoje gusty muzyczne i zdania :)
Ja też wielokrotnie zmieniałem zdanie na temat różnych utworów, ale akurat o albumowym IYR od początku mam niezmiennie bardzo pozytywne zdanie.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9039
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 19 sty 2011 22:58

Od niedawna tak mi sie pozmienialo na SOFADzie, ze IYR zastapilbym jakims innym utworem w roli singla.
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 19 lut 2011 19:59

Czez pisze:Od niedawna tak mi sie pozmienialo na SOFADzie, ze IYR zastapilbym jakims innym utworem w roli singla.
A ja nie. In Your Room był i jest jak dla mnie dobrym materiałem na singla, a już na pewno o niebo lepszym niż Condemnation... :)
Szczególnie podoba mi się wykonanie IYR, kiedy to panowie z D.M. byli u Davida Lettermana...
Wersja utworu grana w teledysku także bardziej przypadła mi do gustu, podobnie jak sam klip (w końcu to reżyseria Antona :D)
Ostatni, w którym zobaczyliśmy Alana w Depeche Mode...
Awatar użytkownika
Malkolit
Posty: 6181
Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
Ulubiony utwór: World in My Eyes
Lokalizacja: właściwa
Kontakt
Strona WWW Facebook

Post 11 lip 2011 12:42

Bez dwóch zdań klimatyczna, wciągająca wersja albumowa. Dla mnie nr 2 na SOFAD minimalnie za Walking In My Shoes.
Wersja Zephyra też niczego sobie, ale... czegoś brakuje.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9039
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 lip 2011 22:19

Zaphyr jest taki jakby jeszcze bardziej nostalgiczny.
Enjoy The Silence
Mr StJarna

Post 15 lip 2011 14:51

No masz! Właśnie tego określenia mi brakowało odnośnie Zephyra - dzięki wielkie... :D
M.in. dlatego wolę go od dużo mroczniejszej wersji albumowej (która de facto też jest bardzo dobra).
Awatar użytkownika
mistrz99
Posty: 15
Rejestracja: 09 kwie 2012 16:44

Post 09 kwie 2012 16:54

Jestem rozbity pomiędzy albumową a zephyrem,ale głos ostatecznie na albumową, więcej wspomnień z nią jest związanych
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16515
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 10 kwie 2012 22:08

Ostatnio IYR znów wrócił u mnie do czołówki najchętniej słuchanych utworów DM.
Oczywiście wersja albumowa. Zephyr uważam nadal za dużo słabszy.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11328
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 10 kwie 2012 23:36

Ja w ostatnich dniach właśnie dużo Zephyra słuchałem, lubię gitarę na końcu, na koncertach Gore gra to inaczej, lepiej nawet.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21493
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 15 sty 2020 08:37

Hien pisze:
21 maja 2006 00:16
dałem Zephyra...
kiedys wybrałbym pewnie album ale już mnie męczy.

a wersje live 98 i 2001 róznia się od siebie ;)
A w tym roku Mart zmienił gitarke nawet...
Mój post z maja 2006, 14 lat temu xD
Ja nawet nie wiedziałem, że moja lojalność zefirowi sięga tak zapadłych czasów.

W ogóle posty na początku tego tematu są jak przegryzienie cytryny. A prze freakoucie bojdisa na Bartiniego aż śmiechłem.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16515
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 15 sty 2020 09:07

Widzę Hien, że na wspominki Cię wzięło. :D
Ja czasem też czytam stare posty, choć nie lubię czytać siebie, bo czasami człowiek straszne bzdury wypisywał. Ale tak to bywa przed 40-ką. Młodzieńcza fantazja. :D :D
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21493
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 15 sty 2020 09:10

Szukając tematu o Freestate zacząłem otwierać inne i wpadłem w wir przeszłości. Czytając swoje stare posty mam ochotę je edytować i poprawić błędy ortograficzne i interpunkcyjne, ale nie zrobię tego, bo eksponatów się nie rusza!
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16515
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 06 cze 2020 23:26

Od wielu lat nie miałem tak potężnej fazy na ten numer.
Oczywiście w wersji albumowej. Albo jeszcze lepiej w wersji z Devotional.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9039
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 08 cze 2020 01:05

Ja lubie i to nawet bardzo. Do tego stopnia, ze kilka miesiecy temu kupilem nawet singiel. Ale w hierarhi wszystkich utworow z SOFAD nawet na podium sie nie miesci, ba, nawet w piatce. A ze z kolei SOFAD nie miesci nawet w pierwszej piatce moich ulubionych plyt, wiec wyciagajac logiczny wniosek, In Your Room jest dla mnie przecietniakiem. A zeby bylo ciekawiej, wole Zaphyra od albumowego. Zas najsmieszniejsze jest to, ze od dwoch/trzech tras, bardzo lubie go na koncercie. Bo wtedy nie tylko gra muzyka, ale jest cala atmosfera z tym zwiazana i to wszystko gra razem :)
Enjoy The Silence