Na mniej więcej 50% (bo albo tak albo nie) ok 23.40 czasu polskiego umarł król muzyki pop, niekwestionowany mistrz swojego gatunku, Michael Jackson. Podaje tak jankeski portal plotkarski TMZ.com. Na 100% Jackson został z zatrzymaniem akcji serca zabrany przez pogotowie ze swojej posiadłości w Los Angeles. Drugie źródło, portal LA Times utrzymuje że Jackson jest w śpiączce, ale jego stan wyjątkowo ciężki. Żadne źródło nie potwierdzone, ale nie wykluczone, że nawet jeśli teraz jeszcze żyje, to jutro rano już może pewnie nie.
Taki koniec gwiazdy?
Michael Jackson nie żyje
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Michael Jackson nie żyje
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Nie żyje, niestety... Na początku tą informację podał TMZ.com, a to plotkarski portal, więc nie uwierzyłem, natomiast L.A. Times podało jedynie informację o tym, że trafił do szpitala, ale teraz potwierdzają śmierć.
R.I.P., Majkel... Zaraz włączę sobie jakiś jego album.
R.I.P., Majkel... Zaraz włączę sobie jakiś jego album.
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
A więc umarł kolejny człowiek - legenda. Cóż, nie zamierzam wdawac się tutaj w dysputy dotyczące jego życia prywatnego, spekulacji (bo to jednak ciągle spekulacje) na temat jego ew. skłonności pedofilskich, bo w tym momencie to nie jest ważne, ale jedno pozostaje prawdą - facet RZĄDZIŁ. Same genialne hity, żadnego nieudanego albumu, żadnej kiepskiej piosenki, po prostu mistrz. Szkoda człowieka. Bo młody był jeszcze. Ale w sumie nieco sam jest sobie winien - faszerował się lekami jak galantynę na święta.
Dobra, znowu nie wiadomo czy nie żyje. Może rano powiedzą?
Dobra, znowu nie wiadomo czy nie żyje. Może rano powiedzą?
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
Jestem w szoku ,to straszna strata dla świata muzyki.
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
- Choin
- Posty: 2277
- Rejestracja: 21 sie 2005 20:00
- Ulubiony utwór: Living On Video
- Lokalizacja: WZY
-
Kontakt
Strona WWW
Ale za to dzieci do lat 7 odetchna z ulga
Jadwiga, Jadwiga, dotknij mego dźwiga / http://www.lastfm.pl/user/choin
Nie... Zmarł dziwak nie artysta. Artystą przestał być na własne życzenie dawno temu... I teraz to mają kłopot z oddawaniem biletów w O2 - DM w Warszawie to przy tym pikuś....marcindreszcz pisze:Jestem w szoku ,to straszna strata dla świata muzyki.
- Hien
- Posty: 21492
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Artystą się jest do końca życia.
Szkoda Jacksona.
Szkoda Jacksona.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Nie Hien - artystą się bywa... Ale to nie czas i miejsce na tego typu dywagacje. Jasne, szkoda człowieka... ile by tam w tym czymś co się nzywało Jackson tego człowieka było.
- DT
- Posty: 1267
- Rejestracja: 18 lut 2005 06:50
- Lokalizacja: The Middle of Nowhere
szkoda faceta
ale zostawił po sobie sporo fajnych kawałków
ale zostawił po sobie sporo fajnych kawałków
fu..'em and their law
- Choin
- Posty: 2277
- Rejestracja: 21 sie 2005 20:00
- Ulubiony utwór: Living On Video
- Lokalizacja: WZY
-
Kontakt
Strona WWW
I'm Dead, I'm Dead, come on
Jadwiga, Jadwiga, dotknij mego dźwiga / http://www.lastfm.pl/user/choin
- Daria The Revelator
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
jak się o tym dowiedziałam to akurat byłam w klubie, ktoś powiedział że MJ nie żyje, uznaliśmy to za żart.. dj-e puścili ze 2 kawałki i tak nie wierzyłam dopóki nie potwierdziło tego kilka sms-ów i relacja bbc o 5 rano..
- Rajca
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Zdrojewski papla o Dżeksonie, Kwachu papla o Dżeksonie, Senyszyn papla o Dżeksonie... Paranoja. Ten polityk znał munłok. Tamten miał wszystkie płyty, a ten słuchał rocka w liceum, ale Dżeksia zna i szanuje.
Okay, szanuję go za to co kiedyś, z naciskiem, akcentem i odpowiednią artykulacją wyrazu kiedyś, tworzył i prezentował. Ale cóż, nic ponad to. Nic się nie zmieniło dla mnie, nic artystycznego nie utraciłem.
Z resztą kto go tam wie w jakim on był stanie tak na prawdę, może to i dla niego lepiej, że doszło do zgonu.
Okay, szanuję go za to co kiedyś, z naciskiem, akcentem i odpowiednią artykulacją wyrazu kiedyś, tworzył i prezentował. Ale cóż, nic ponad to. Nic się nie zmieniło dla mnie, nic artystycznego nie utraciłem.
Z resztą kto go tam wie w jakim on był stanie tak na prawdę, może to i dla niego lepiej, że doszło do zgonu.
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ostatnie lata miał chude, ale kiedyś był wielki. Pozostawił po sobie sporo dobrej muzyki.
Myślę, że zmarł tak wcześnie na własne życzenie.
Myślę, że zmarł tak wcześnie na własne życzenie.
- The Darkest Star
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
szkoda faceta.
może i artystą się bywa ale facet właśnie bywał i to w wielkim stylu bo jego kawałków nie przebije nikt.
ja tam mam słabość do kilku songów Jackson'a.
szkoda, szkoda.
może i artystą się bywa ale facet właśnie bywał i to w wielkim stylu bo jego kawałków nie przebije nikt.
ja tam mam słabość do kilku songów Jackson'a.
szkoda, szkoda.
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Michal (dla przyjaciol Michael) Choinski ma slabosc do Kolimara... http://www.youtube.com/watch?v=LbvP7dT3Dx0
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Leżę...
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No szkoda Michaela (Jacksona), niech mu ziemia lekką będzie (chyba że kremacja), dla mnie to był spory szok jak się dziś rano dowiedziałem, od razu zacząłem szperać w poszukiwaniu Off The Wall i Thrillera, miałem je przesłuchać już dawno i odkładałem to teraz okazja się znalazła, szkoda że akurat taka. To był chyba najsławniejszy wokalista świata obok Elvisa czy Johna Lennona (mówię o płci męskiej).
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Choin
- Posty: 2277
- Rejestracja: 21 sie 2005 20:00
- Ulubiony utwór: Living On Video
- Lokalizacja: WZY
-
Kontakt
Strona WWW
Jadwiga, Jadwiga, dotknij mego dźwiga / http://www.lastfm.pl/user/choin
Hmmm... Wielu nazywa go wybitnym artystą za jego... twórczość. Pytanie tylko na ile była ona jego na ile wyłuskanymi z publishingu utworami cenionych spółek kompozytorskich a jedynie przez Jacksona mizernym głosem wyśpiewanych? Nie przeczę był doskonałym tancerzem, showmanem, biznesmanem już gorszym (po lekturze G. Kołodki chyba popadł w te tarapty finansowe), skandalistą a i owszem, dziwakiem na pewno. Ale czy był wybitnym twórcą to tu bym mocno się zastanowił.
Był symbolem... ale czego? Kiczu, nieudolności medycyny, sztuki, własnych szaleństw, traumy z dzieciństwa, niezdrowej konkurencji w świecie muzyki, gigantycznych spektakli mających zaspokoic jeszcze bardziej gigantyczne mniemanie o sobie, pedofilii wyniesionej do normy moralnej... Otwarte pytanie.
Był symbolem... ale czego? Kiczu, nieudolności medycyny, sztuki, własnych szaleństw, traumy z dzieciństwa, niezdrowej konkurencji w świecie muzyki, gigantycznych spektakli mających zaspokoic jeszcze bardziej gigantyczne mniemanie o sobie, pedofilii wyniesionej do normy moralnej... Otwarte pytanie.
- prey
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Kilka płyt zapisało się w historii muzyki i za to szacunek Jacksonowi. Świeczkę stawiam [*] mu zasłużoną. Resztę pozostawiam bez komentarza, bo nie ma o czym rozmawiać.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.