Co męczy Devotees w tym momencie?

[Hien]

Od wczoraj panuje w bloku inwazja prusaków. Dezynsekcja już zaplanowana i teraz nie wiem jak zaplanować swój dzień do tego żeby zdążyć :<

[devotional]

Absolutne paskudztwo :F

[Malkolit]

Sezon na remonty. Niemal nie ma dnia, żeby ktoś nie wiercił za ścianą czy za oknem.
Aczkolwiek szczytem wszystkiego był remont windy, którą naprawiano od początku kwietnia do połowy maja (w bloku mieszka wielu starszych ludzi! - dla nich wejście na takie piąte piętro to już niezła wyprawa), po czym, po dwóch dniach od uruchomienia, zepsuła się na powrót

[Malkolit]

Brak neta. A przynajmniej: Brak dobrze działającego neta.

[Hien]

Router padł, myszy kabel przegryzły, daleko od miasta?

[Czez]

Sezon na remonty. Niemal nie ma dnia, żeby ktoś nie wiercił za ścianą czy za oknem.
Aczkolwiek szczytem wszystkiego był remont windy, którą naprawiano od początku kwietnia do połowy maja (w bloku mieszka wielu starszych ludzi! - dla nich wejście na takie piąte piętro to już niezła wyprawa), po czym, po dwóch dniach od uruchomienia, zepsuła się na powrót

Chyba przedwczoraj widzialem w jakis tam wiadomosciach, ze w Gdansku jest w miare nowoczesny 16 pietrowy blok mieszkalny, w ktorym sa dwie windy i obie nie dzialaja od tygodni. Normalnie brak slow.

[Malkolit]

Router padł, myszy kabel przegryzły, daleko od miasta?

Raz, że rozwaliłem se telefon (zleciał na podłogę i się nieźle uszkodził, a trochę czasu go już mam), a dwa, że będę podpisywał nową umowę za parę dni, a jak ktoś ma taki zapłon jak ja no to się pojawiają problemy i neta nie ma.


Inna sprawa to to, że nowy aparat bardzo szybko znalazłem.

[Malkolit]

Sezon na remonty. Niemal nie ma dnia, żeby ktoś nie wiercił za ścianą czy za oknem.
Aczkolwiek szczytem wszystkiego był remont windy, którą naprawiano od początku kwietnia do połowy maja (w bloku mieszka wielu starszych ludzi! - dla nich wejście na takie piąte piętro to już niezła wyprawa), po czym, po dwóch dniach od uruchomienia, zepsuła się na powrót

Chyba przedwczoraj widzialem w jakis tam wiadomosciach, ze w Gdansku jest w miare nowoczesny 16 pietrowy blok mieszkalny, w ktorym sa dwie windy i obie nie dzialaja od tygodni. Normalnie brak slow.

U mnie w robocie taka sytuacja to niestety codzienność, bo zamontowano najtańszą i najbardziej awaryjną windę. A czasem trzeba przenieść coś ciężkiego

[shodan]

Pierwszy raz od ponad 30 lat wylądowałem w szpitalu niestety.

[Hien]

Co Ty mówisz. Co się stało?

[shodan]

Tak ostry stan zapalny pewnego narządu, że wieczorem na kolanach przygalopowałem do szpitala. Mam nadzieję, że zakończy sìe na kuracji antybiotykowej, ale nie ma pewności.

[Hien]

Kurcze fatalnie, ale lekarze na bank to ogarną. Szybkiego powrotu do zdrowia Shodan!

[shodan]

Dzięki.

[Malkolit]

Zdrowia, shodan! Trzymaj się!

[Czez]

Pierwszy raz od ponad 30 lat wylądowałem w szpitalu niestety.

coooo????
Zdrowia zdrowia zdrowia.
A tu mam troche lekarstwa

[slick]

Kuruj się i dawaj znać!

[stripped]

Zatrucie pokarmowe, ja, narzeczona i młody i najgorsze że to może być wirusówka

[Malkolit]

Ten tydzień jest niesamowicie męczący, każdy jeden dzień, cały czas chce mi się spać, wlecze się niemiłosiernie (wczoraj przybrało to wymiar wręcz karykaturalny), a w powietrzu wisi smog. Z tego, co widzę, to nie tylko ja tak odczuwam.

[devotional]

Świąteczne żarcie, od tygodnia nic innego nie robię

[stripped]

Covid, ale powoli już wychodzimyz tego :d