Znienawidzone zespoły, utwory oraz gatunki muzyczne.

Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Re: Znienawidzone zespoły, utwory oraz gatunki muzyczne.

Post 28 kwie 2017 23:03

No, ale napisał Frippa, a nie KC.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Malkolit
Posty: 6181
Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
Ulubiony utwór: World in My Eyes
Lokalizacja: właściwa
Kontakt
Strona WWW Facebook

Post 05 maja 2017 00:07

Słusznie, Hien, zwróciłeś uwagę, to to charakterystyczne brzmienie jego gitary chyba mi nie odpowiada (bo co innego w takim razie?) Chociaż Larks Tongues in Aspic nawet lubię, jedna z najciekawszych płyt progowych. Żeby nie ta estetyka, to wracałbym do KC częściej, to jest coś, nad czym nawet boleję. Bo jakościowo to to jest bardzo dobre.

Mentos, moja mama lubi słuchać różnych muzyk dawnych i poważnych takich, że ELP się z tym dobrze zgrywa. Nie powiem, żebym był wielkim fanem, ale niezmiernie panów podziwiam. Nigdy nie potrafiłem się dobrze odnaleźć w takim typowym rocku, wiesz, bez wpływów innych gatunków jak folk czy m. elektroniczna. Może dlatego, że poza siostrą słuchającą Sabbathów raczej nikogo, kto by tego słuchał, nie było w pobliżu.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 maja 2017 00:54

Ja mam ostatnio hejt na KC, ale to nie w związku z muzyką (chociaż trochę też). Fripp zaczął ostatnio srogo odlatywać.
Pomył z trzema perkusistami uważałem za przesadę, teraz będzie ich czterech. Ponadto, zespół jest od 2015 roku w niekończącej się trasie mającej na celu nabijanie kieszeni rupisami. Nie spodziewałem się czegoś takiego po Frippie, robi się to coraz bardziej śmieszne, a nowej płyty jak nie było tak nie ma. Premierowe kawałki są tylko dwa (z czego jeden naprawdę przyzwoity - Meltdown), reszta to showcase perkusistów. Średnio to wygląda. Zespół miał kiedyś klasę, a teraz zaczyna się rozdrabniać.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7938
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 05 maja 2017 14:36

To ja już wolę trzymać się samej muzyki - taka cepelia to ostatnia rzecz, na jaką chciałbym zwracać uwagę.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 maja 2017 15:03

Muzyka jest jednak powiązana.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7938
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 05 maja 2017 15:10

No niestety, ale mimo wszystko i tak w temacie nowinek w KC nie jestem obeznany - jedynie co mi się ostatnio przewinęło to coraz częstsze wydawanie jakichś koncertów i czegoś w rodzaju EPek (na którejś chyba nawet był "cover" któregoś utworu Bowie'go).
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 maja 2017 15:19

Tak, koncertów, boxów, kompilacji, itd, to oni wydaję pełno. Przykro, bo nowa muzyka nie powstaje, a jak już powstaje, to jest mocno słaba.
Zespół imponował kiedyś bezkompromisowością, a teraz jeździ po świecie z setlistą "best of". A już największy ból dupy mam za olanie Adriana Belew, który obok Frippa był najważniejsza postacią w KC przez ostatnie 40 lat. No, ale off-topujemy już trochę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4247
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Kontakt
Strona WWW

Post 12 maja 2017 22:08

Hien pisze:Ja mam ostatnio hejt na KC, ale to nie w związku z muzyką (chociaż trochę też). Fripp zaczął ostatnio srogo odlatywać.
Oj dobra, gościu ma już swoje lata, daj mu poodpierdalać i nabić sobie kabzę koncertowaniem, lepiej to niż miałby być zrzędliwym dziadem w kapciach mówiącym, że kiedys to było :/
W sumie też nie słyszałem dawno nic nowego od nich, aż taka tragiczna jest ich nowa twórczość? Podobnie jak Dragon nie śledzę tego za bardzo
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.

DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Awatar użytkownika
Malkolit
Posty: 6181
Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
Ulubiony utwór: World in My Eyes
Lokalizacja: właściwa
Kontakt
Strona WWW Facebook

Post 14 kwie 2021 14:53

Największe gówno roku już znamy, to jest chyba nie do przebicia (z uwagi na mój emocjonalny stosunek do działalności przy szachach): po prostu brak słów:
https://www.youtube.com/watch?v=AZhNLHQFTK0
:shock: :grins: :/ :co:
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 kwie 2021 15:02

Melki zepsułeś mi taki fajny dzień.
Wystrzelałbym wszystkich polskich gadaczy.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 21 cze 2021 14:59

Dziś na siłce dwóch gości włączyło na wieży jakieś manieczki czy jak to się tam zwie. Po godzinie tego łupania czułem się, jakby mi ktoś mózg przepuścił przez mikser. :/
Trzeba koniecznie nosić słuchawki.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 21 cze 2021 15:02

Jak siłownia to tylko Eric Prydz z Call On Me.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7938
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 21 cze 2021 15:06

Manieczki to już dawno i nieprawda, ale po prostu kontakt z tego typu muzyką bez ostrzeżenia... groźny.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 21 cze 2021 15:08

Nie wiem, czy to były manieczki czy nie, ale coś podobnego. Jeden niekończący się mózgotrzep z gadaniem jakiegoś dj'a.
Hien pisze:
21 cze 2021 15:02
Jak siłownia to tylko Eric Prydz z Call On Me.
E tam Prydz. Prędzej te babki z teledysku. :D
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 21 cze 2021 15:11

Nie da się ukryć :8
Dragon pisze:
21 cze 2021 15:06
Manieczki to już dawno i nieprawda, ale
Powiedz to Sebom z siłowni.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7938
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 21 cze 2021 15:13

Sebów raczej unikam, mówię jak jest. ;) Nawet książki wokół zjawisk na scenie techno raczej pomijają ten temat, ale jednocześnie gdzieś tam wszystkie te manieczki / energy 2000 właśnie zamykają w okresie pierwszej dekady XXI w..

Choć no pewnie zdarzają się i takie byczki, jedni zostali na poziomie klubów ze stroboskopami, inni bardziej hipstersko bujają się na wixapolach, a inni zostali na etapie megamixów Depeche Mode z kaset. :D
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 21 cze 2021 15:22

Takie rzeczy nigdy kompletnie nie znikają. To jak uznać, że między latami 90, a Ona Tańczy dla mnie, nikt nie słuchał disco polo.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7938
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 21 cze 2021 15:25

No to byłoby bardzo mocne nadużycie, szczególnie, że dzisiaj wypełza mnóstwo tekstów, całych książek wokół tego typu zjawisk i to są naprawdę interesujące pozycje. Artykuły na Culture, Disco Bajer, Duchologia polska też ma rozdział o polskiej muzyce rozrywkowej z okresu przełomu. Za jakiś czas pewnie też powstanie solidna i dobrze napisana książka o manieczkach. I dobrze. ;)
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21491
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 21 cze 2021 15:28

Hien pisze:
26 cze 2009 16:54
Rysiek R. :lol: elita :lol:
Maleńczuk (abstrahując od muzyki, która akurat mi nie pasuje) to szczyt prymitywu. Wolałbym spotkać Hitlera niż jego.
Czytanie własnych postów sprzed 12 lat to czasami wielki ból, taki jak przy zakładaniu cewnika. Ale też co się pośmiałem, to moje.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6389
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 01 sie 2021 18:15

Hien pisze:
21 cze 2021 15:28
Hien pisze:
26 cze 2009 16:54
Rysiek R. :lol: elita :lol:
Maleńczuk (abstrahując od muzyki, która akurat mi nie pasuje) to szczyt prymitywu. Wolałbym spotkać Hitlera niż jego.
Czytanie własnych postów sprzed 12 lat to czasami wielki ból, taki jak przy zakładaniu cewnika. Ale też co się pośmiałem, to moje.
Ja np. nadal uważam Maleńczuka za szczyt prymitywu
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl