Sory, ale
Bezsensowne są te Twoje morały.
Prawdziwy Depesz
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
- Bartini
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontakt
Strona WWW
a jak ktos jest fanem, nie ma oryginalnych plyt, tylko bootlegi sciagniete z neta to co? tez jest zlym pieprzonym ignorantem bez szacunku do zespolu?
- Erwartungen
- Posty: 1332
- Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
- Lokalizacja: Katowice
no chyba, że ktoś lubił depeche w czasie kiedy w Polsce nie było ustawy o ochronie praw autorskich i nie można było kupić oryginalnej kasety.. Mam Violatora, kupionego w 1990 roku i ta kaseta to mój skarb:) Byłem na koloniach wtedy w Dziwnówku i chciałem kupić Violatora. W zrealizowaniu moich planów miała mi pomóc wycieczka do Szczecina. Niemniej w Szczecinie nie umiałem jej dostać, za to w kiosku w Dziwnówku babka która miała słownie PIĘĆ kaset, miała też Violatora:) No i kupiłem.. czego ta kaseta nie przeszła.. czasy ostrej wojny metalo-depeszowej, gość metal, który był duży i silny wziął mi ją i z drugiego piętra z balkonu spuścił ją na dół, trzymając ją jedynie za taśmę... no ale odzyskałem ją, kaseta działa, tylko że.. nie ma na niej Waiting fo the Night i zaczyna się od enjoy the silence:) niemniej ta kaseta to skarb dla mnie i na pewno nie kupię oryginału violatora - chociażby z racji tego że jest to symbol tamtych lat i tego jaka sytaucja była w polsce jak depeche mode wydawało violatora. Niemniej inne kasety mam oryginalne
- Druidess
- Posty: 68
- Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
- Lokalizacja: skąd sie da ;)
@Bojdis to, co piszesz zakrawa dla mnie na fanatyzm, a nie na bycie fanem (zresztą jest tyle pojęć tego słowa, ilu ludzi na tym forum). Nie mam wielu oryginalnych płyt (tak naprawdę wszystkie one to prezenty), gros z mojej kolekcji to płyty wypalane z mp3. I co? Po prostu nie stać mnie na kupowanie oryginałów i nawet oszczędzanie nie ma tu nic do rzeczy, bo jeśli już odłożę parę złotych to idą one na naprawdę potrzebne rzeczy. Dlaczego nie mam sobie ułatwiać życia?
A uszanowanie pracy Depeszów? Hmm... Jestem na tyle krytyczna, by sądzić że nabijanie im kieszeni jest im akurat z mojej strony niepotrzebne bo chyba na brak kasy żaden z nich nie narzeka...
Trochę dystansu proszę...
Uważam, że, jak to określiłeś "wykazywanie miłości do DM" zakrawa w wielu przypadkach na prymitywny szpan. Ja akurat nie mam takiej potrzeby by "wykazywać" stan mojej duszy ze względu na DM. Kocham muzykę, a nie stosy płyt, Dejwa czy Martina.
Zresztą KOMU mam udowadniać swoją miłość? Sama najlepiej wiem Co i Jak czuję!
Szacuneczek, Bojdis, mimo to (mam nadzieję, że wzajemny )
A uszanowanie pracy Depeszów? Hmm... Jestem na tyle krytyczna, by sądzić że nabijanie im kieszeni jest im akurat z mojej strony niepotrzebne bo chyba na brak kasy żaden z nich nie narzeka...
Trochę dystansu proszę...
Uważam, że, jak to określiłeś "wykazywanie miłości do DM" zakrawa w wielu przypadkach na prymitywny szpan. Ja akurat nie mam takiej potrzeby by "wykazywać" stan mojej duszy ze względu na DM. Kocham muzykę, a nie stosy płyt, Dejwa czy Martina.
Zresztą KOMU mam udowadniać swoją miłość? Sama najlepiej wiem Co i Jak czuję!
Szacuneczek, Bojdis, mimo to (mam nadzieję, że wzajemny )
- Iwonka
- Posty: 1434
- Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
- Lokalizacja: Katowice
Ja mam święte postanowienie, że od wakacji zacznę zbierać dyskografię płytową na allegro Nie wiem, skąd wezme pieniądze, bo wszystkie pieniądze, jakie mam szybko uciekają do sklepów z ciuszkami albo do fryzjera
- Erwartungen
- Posty: 1332
- Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
- Lokalizacja: Katowice
no to się powstrzymasz od ciuszków.. a co do poziomu skoplikowania twojej fryzury - pożyczymy od Ronaldhiniego psa i wydatki na fryzjera zostaną anulowane
- devotional
- Posty: 6389
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
"Ty stary DEPESZ jesteś..."
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
- Bojdis
- Posty: 400
- Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur
Przecież nie pieprze wam tu że nie wolno wam ściągać MP3! Po prostu rozwalają mnie niektore tu osoby uważające się za strasznych Depeszów, a całą dyskografię mają na mp3. Niektórzy myślą że jak se pościągają z internetku to wystarczy bo po co kupić?! A właśnie nie na tym to polega "szanowni fani" (nie mówię tu do wszystkich)!
- MODE
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 maja 2005 21:19
- Lokalizacja: Szczecin
Załóżmy taką sytuację - po koncercie (w Polsce) wśród sprzedanych biletów rozlosowano odwiedziny Depeche Mode w domu Fana. Chłopaki wpadaja, gadka szmatka, pytają o płyty... a ja Im pokazuję ściągnięte MP3 w kompie i zapadam sie pod ziemię.
W moim przypadku decydujące o zakupie orginali jest moja tzw. osobista uczciwość wobec zespołu, jego pracy. Zresztą jak można sobie odmówić zapachu świeżej okładki, tych zdjęć, tekstów. Dla mnie to cały rytuał. Jednak przyznaję że "słono" trzeba za to zapłacić.
Zresztą na "pokazanie" miłości do Zespołu każdy ma własny sposób. Ja kupuję orginalne płyty... ale nie byłem nigdy na koncercie. Kto Inny ma MP3 ale zaliczył koncert lub dwa.
I kto tu jest "większym" fanem? Chyba sprawa nie do rozwikłania tak naprawdę.
W moim przypadku decydujące o zakupie orginali jest moja tzw. osobista uczciwość wobec zespołu, jego pracy. Zresztą jak można sobie odmówić zapachu świeżej okładki, tych zdjęć, tekstów. Dla mnie to cały rytuał. Jednak przyznaję że "słono" trzeba za to zapłacić.
Zresztą na "pokazanie" miłości do Zespołu każdy ma własny sposób. Ja kupuję orginalne płyty... ale nie byłem nigdy na koncercie. Kto Inny ma MP3 ale zaliczył koncert lub dwa.
I kto tu jest "większym" fanem? Chyba sprawa nie do rozwikłania tak naprawdę.
- Bojdis
- Posty: 400
- Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur
Jedno ci powiem człowieku; Jesteś prawdziwym fanem zespołu Depeche Mode. Napisałeś całą prawdę i to wszystko.
W moim przypadku powiedział bym im że mi brakuje sporo i by mi podarowali napewno wszystko co bym chciał
- DMartyna
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
- Lokalizacja: Zwoleń
Słuchajcie nie wiem po czyjej stronie mam stać ale nawet jak ma się kase chyba trzeba się czasem ubrać lub kupić coś do jedzenia no nie? A to że jestem fanem Depeche Mode to nie znaczy że musze szpanowac orginałami. Moie uwielbienie przyszło bardzo szybko i odrazu zapragnełam mieć wszystkie płyty więc przegrałam sobie od brata mojej koleżanki dyskografie i nie wstydze się tego wcale!!!
- Bartini
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontakt
Strona WWW
Ale nie uwazasz, ze z szacunku do zespolu (nie chodzi o kase) wypadaloby miec te kilka oryginalnych, chocby najwazniejszych albumów?
Mowic ze jest sie fanem zespolu nie posiadajac zadnej oryginalnej plyty to taka grzybnia lekka, co? Kiedy mnie zafascynowała muzyka dM to najpierw sciagalem mp3 z neta, ale im bardziej zaczela mi sie podobac, tym wiecej plyt kupowalem i nadal kupuje. Choc nie mam pelnej dyskografii (nadal nie mam jeszcze np. oryginalnego Violatora, SOFADA i Ultry, a takze CTA i SGR, ale w tym roku bede mial juz wiekszosc z tego
Mowic ze jest sie fanem zespolu nie posiadajac zadnej oryginalnej plyty to taka grzybnia lekka, co? Kiedy mnie zafascynowała muzyka dM to najpierw sciagalem mp3 z neta, ale im bardziej zaczela mi sie podobac, tym wiecej plyt kupowalem i nadal kupuje. Choc nie mam pelnej dyskografii (nadal nie mam jeszcze np. oryginalnego Violatora, SOFADA i Ultry, a takze CTA i SGR, ale w tym roku bede mial juz wiekszosc z tego
- DMartyna
- Posty: 367
- Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
- Lokalizacja: Zwoleń
No ja mam parę orginałów i oczywiście chciałabym mieć wszystkie:)Jak chyba każdy więc ja powiem poprostu że cieszę się że słucham DM i jestem neutralna
Co ma orginał do uczucia w sercu? Bo ja tu nie kapuje o co chodzi, ty chodzi o muzykę a nie o to czy ktoś ma orginały, ja mam to w dupie kto sobie myśli coś, dla mnie ważne jest to że Depeche Mode kocham i czuje w sercu, przeżywam ich muzyke i pragne jej słuchać To jest dla mnie najważniejsze
- Bojdis
- Posty: 400
- Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur
No jasne, każdy ma jakieś wartości. Na szczęście różne. Chwała Bogu.
- MODE
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 maja 2005 21:19
- Lokalizacja: Szczecin
Brian - powiedz to Zespołowi że masz w pupie orginały, te miesiące ciężkiej pracy... ale że i tak kochasz Ich muzykę. Myśle że to zrozumieją.
Wystarczyło napisać że ciężko pozwolić sobie na zakup orginałów bo to i tamto. Po co zaraz mieszać do tego "dupę". Takie teksty osłabiają i niewiele wnoszą do dyskusji. Jestem starym fanem i takie wypowiedzi powodują opadanie rąk w moim przypadku.
Pozdrawiam.
Wystarczyło napisać że ciężko pozwolić sobie na zakup orginałów bo to i tamto. Po co zaraz mieszać do tego "dupę". Takie teksty osłabiają i niewiele wnoszą do dyskusji. Jestem starym fanem i takie wypowiedzi powodują opadanie rąk w moim przypadku.
Pozdrawiam.
- Sheldon
- Posty: 82
- Rejestracja: 28 lis 2004 12:30
- Lokalizacja: Brusy
-
Kontakt
Strona WWW
ja rozpocząłem od 101 DVDDMartyna pisze:No ja mam parę orginałów i oczywiście chciałabym mieć wszystkie:)Jak chyba każdy więc ja powiem poprostu że cieszę się że słucham DM i jestem neutralna
Przepraszam bardzo ale nie napisałem że mam to w dupie tylko że co kogo obchodzi czy ma orginały czy piraty, a poza tym to ja mam całą dyskografie orginalną wiec mi nie mów co mam w dupie a co nieMODE pisze:Brian- powiedz to Zespołowi że masz w pupie orginały, te miesiące ciężkiej pracy... ale że i tak kochasz Ich muzykę. Myśle że to zrozumieją.
Wystarczyło napisać że ciężko pozwolić sobie na zakup orginałów bo to i tamto. Po co zaraz mieszać do tego "dupę". Takie teksty osłabiają i niewiele wnoszą do dyskusji. Jestem starym fanem i takie wypowiedzi powodują opadanie rąk w moim przypadku.
Pozdrawiam.
- MODE
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 maja 2005 21:19
- Lokalizacja: Szczecin
Rzeczywiście Brian, nastąpiło niepełne zrozumienie treści. Jeżeli chodzi o orginały to zwracam honor...