2010-02-17 Royal Albert Hall, London, England, UK
2010-02-17 Royal Albert Hall, London, England, UK
Dodatkowy koncert na trasie - 17.02.10 Londyn Royal Albert Hall !!! To pierwszy występ tego zespołu w tej zacnej sali koncertowej. I uwaga - koncert charytatywny! Na rzecz Teenage Cancer Trust czyli fundacji wspomagającej walkę z rakiem u młodych ludzi. Sprzedaż biletów od 17 grudnia od 10:00 poprzez Eventim/Live Nation tylko dla osób które zakupiły wcześniej bilety na inne koncerty Depeche Mode przez ten system sprzedaży. Kolejne bilety pojawiąc sie będą sukcesywnie po wyczerpaniu puli przedsprzedażowej.
- bARREL
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
no, no...
- Marcin
- Posty: 880
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
- Ulubiony utwór: Secret to the End
- Lokalizacja: w promieniu X
To im trzeba zapisać na plus ,koncert charytatywny
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Chyba ocipieliscie i nie jestescie swiadomi ceny biletow.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- bARREL
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
zapewne łapka Dave'a że się zgodzili, zwazywszy na maj i aspekt ateńsko-poateński.
Dla mnie to czysty chwyt marketingowy. Być może łatwo podjęta decyzja ze względu na Gahana i jego przypadłość, ale mimo to uważam, że jak ktoś chce działać charytatywnie to po prostu wyskakuje z kaski i tyle... po cichu bez rozgłosu. W tym wypadku ta charytatwyność niewiele ich kosztuje. Kolejny wykon na trasie do tego i tak są na miejscu bo 20tego grają już płatną sztukę też w Londynie. Więc to taka charytatywność mocno umowna - za pieniądze fanów... Wiem, czepiam się....
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Widziales po ile £ stoi ticket nawet w najgorszym sektorze Royal Albert Hall? Ciekawe ilu "polskich fanow" sie skusi.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
Nie wiem po ile, ale obstawiam jakieś 2500 funtów bo zazwyczaj tyle to kosztuje na tych charytatywnych występach na wyspach... A ile kosztuje?
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Wiele sie nie pomyliles. Niektore przedzialy wlasnie pomiedzy £2000 a £3000.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Pewnie Jari, że się czepiasz.
Chłopy w końcu zrobią coś za darmo, a Tobie i tak wydaje się to podejrzane.
Nieważne z jakich powodów grają koncert charytatywny, ważne że grają i że ktoś chory będzie może coś z tego miał.
Jeżeli zaś ktoś płaci za bilet 3000 funtów, to znaczy, że jest bogaty i go stać. A jak jest bogaty, to niech buli.
Chłopy w końcu zrobią coś za darmo, a Tobie i tak wydaje się to podejrzane.
Nieważne z jakich powodów grają koncert charytatywny, ważne że grają i że ktoś chory będzie może coś z tego miał.
Jeżeli zaś ktoś płaci za bilet 3000 funtów, to znaczy, że jest bogaty i go stać. A jak jest bogaty, to niech buli.
- slick
- Posty: 6732
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube
Tyle tylko, ze Depeche Mode od zawsze zarzekalo sie, ze nigdy, przenigdy nie wezmie udzialu w zadnych tego typu "akcjach koncertowych", charytatywnych eventach, pokazach itp. Byla o tym wzmianka w masie wywiadow (glownie to wypowiediz Martina). Ciekawe skad taka nagla zmiana decyzji.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ludzie się zmieniają. Często pod wpływem wydarzeń, które ich samych dotknęły.
Nie żartuj... przede wszystkim to darmowy nośny chwyt marketingowy na poprawę wizerunku a dopiero dalej szczytny cel. Od zawsze powtarzam: chesz być charytatywny daj coś od siebie, daj swoje... Łatwo uprawiać charytatywność cudzymi pieniędzmi. Jak napisałem: żadna łaska zagrać na czymś takim: i tak są w tym czasie w Londynie bo mają własny komercyjny wykon, produkcja żadna bo sceny nie trzeba budować więc koszt jednostkowy koncertu znikomy, kolejny wykon w ramach trasy zaliczony i nobilitacja własna bo sala zacna a do tego idzie w świat jakie to chłopaki są szlachetne. Rozumiem: dali od siebie po kilka tysięcy funciaków i do tego zagrali live... A tak... marketing & PR w jednym. Fajnie, że dzieciaki z rakiem dostaną kasę... tylko tylko, że to nie kasa DM i to też warto pamiętać.shodan pisze:Ludzie się zmieniają. Często pod wpływem wydarzeń, które ich samych dotknęły.
Zajebafajnie ze robia takie coś! MegaHiper pokłon dla Wielkiego DEPECHE MODE!
No to się brachu kłaniaj tylko czołem nie walnij w podłogę bo Ciebie trzeba będzie wspomóc charytatywnie w leczeniu, a wtedy wielkie Depeche Mode może nie stanąć na wysokości zadania....Hutnik pisze:Zajebafajnie ze robia takie coś! MegaHiper pokłon dla Wielkiego DEPECHE MODE!
co sie kolo czepiasz?
Masz jakieś wąty do Depeche Mode?
Masz jakieś wąty do Depeche Mode?
No mam, jeśli jeszcze nie zauważyłeś... A co nie wolno sikać na pomniki?
No dobra niech Ci będzie, Święta idą...: "pokłon dla super mega wypasionego zespołu depeszmołd! Są debeściakami jakich mało i wogóle ta ich charytatywność - anioły wręcz, nawet płyty tak nazywają z aniołkiem w tytule..." Happy Hutnik?
No dobra niech Ci będzie, Święta idą...: "pokłon dla super mega wypasionego zespołu depeszmołd! Są debeściakami jakich mało i wogóle ta ich charytatywność - anioły wręcz, nawet płyty tak nazywają z aniołkiem w tytule..." Happy Hutnik?
no juz troche lepiej
swoja droga sikasz po pomnikach?
swoja droga sikasz po pomnikach?
A co w tej chwili robię według Ciebie?
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
No masz sporo racji, ale i ten niewielki wysiłek trzeba postrzegać pozytywnie zważywszy, że przez 3 dekady nie robili nawet tego. Sami kasy nie wykładają, to prawda, ale niejako organizują ją dzięki swemu występowi. A czy więcej w tym szlachetności czy kalkulacji - to już inna sprawa.Jari pisze:Jak napisałem: żadna łaska zagrać na czymś takim: i tak są w tym czasie w Londynie bo mają własny komercyjny wykon, produkcja żadna bo sceny nie trzeba budować więc koszt jednostkowy koncertu znikomy, kolejny wykon w ramach trasy zaliczony i nobilitacja własna bo sala zacna a do tego idzie w świat jakie to chłopaki są szlachetne.