Instrumentale
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Re: Instrumentale
ja osobiście nie widzę różnicy bo każdy instrumental jest swego rodzaju przerywnikiem jak i te ukryte przerywniki są raczej instrumentalnymi utworami, a poza tym i tak nie ma tu żadnej ankiety więc myślę ze możemy prowadzić śmiałą i luźną dyskusję
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Ankiety nie ma, ale ja i tak mysle swoje
Enjoy The Silence
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Najlepszy chyba Lovetheme - wgniata w ziemię normalnie.
W ogóle instrumentale z Excitera, Ultry i PTA są szałowe. Kiedyś nie doceniałem ich tak bardzo jak teraz.
Szkoda, że na SOTU nie podtrzymali tej passy, bo Spacewalker nijak nie może się równać z w/w.
W ogóle instrumentale z Excitera, Ultry i PTA są szałowe. Kiedyś nie doceniałem ich tak bardzo jak teraz.
Szkoda, że na SOTU nie podtrzymali tej passy, bo Spacewalker nijak nie może się równać z w/w.
Otóż to. Spacewalker jest najzwyklejszą zapchajdziurą na SOTU...
Co innego Introspectre czy Uselink. To zupełnie inna historia - ich aż chce się słuchać, mają siłę przekonywania...
Ale moim ulubionym instrumentalem jest Kaleid...
Co innego Introspectre czy Uselink. To zupełnie inna historia - ich aż chce się słuchać, mają siłę przekonywania...
Ale moim ulubionym instrumentalem jest Kaleid...
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Uselink wymiata wszystko, mam fragment od 1:20 mam jako dzwonek w komórce.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
O, takie cos to lubie, dzwonek w komorce
Enjoy The Silence
Ostatnio polubiłem Introspectre i Junior Painkiller.
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Od pewnego czasu szaleję za Easy Tiger.
Nie przepadam za długimi i złożonymi instrumentalami jak Agent Orange czy Kaleid.
Takie krótkie super dwu minutówki jak wspomniany Easy Tiger, Uselink czy Lovetheme to dla mnie ideał.
Nie przepadam za długimi i złożonymi instrumentalami jak Agent Orange czy Kaleid.
Takie krótkie super dwu minutówki jak wspomniany Easy Tiger, Uselink czy Lovetheme to dla mnie ideał.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Dzisiaj sie nasycalem Introspectre, ktory jest idealnym intrem dla Damaged People. Normalnie DP jest jednym z lepszych kawalkow w wykonaniu Martina z ostatnich lat, a Introspectre to taka jakby wisienka na torcie do tego.
Enjoy The Silence
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Uuuu, ciekawe... ja jakoś średnio za nim przepadam, tekst jest taki sobie jak dla mnie, Gore przegina z tym umieraniem itd. śpiewa to jakby miał setkę na karku i stał nad grobem. Muzycznie lubię te dzwoneczki tam i jeden syntezator tam zwłaszcza, ok 56 sekundy wchodzi albo ok 2:19, z czymś mi się kojarzy ale nie pamiętam...
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Czy ja wiem, mi to na umieranie nie wyglada, tylko na starosc
Enjoy The Silence
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No tak ale on jest... tym mnie Mart wk...wia że z jednej strony piórka na scenie i brokat a potem śpiewa jaki to on stary... moim zdaniem tak do Violatora czy SoFaD to jeszcze jego wizerunek było jako taki, potem jakoś... są granice moim zdaniem, mógłby wyglądać jak na swój wiek normalniej, poważniej a zamiast tego stał się karykaturą samego siebie. No ale to już inny temat...
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
I inny swiat ...
Enjoy The Silence
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Odczepta się od miszcza.
- Czez
- Posty: 9039
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Ja sie nie czepiam
Enjoy The Silence
- Hien
- Posty: 21493
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Łatwo krytykować będąc młodymstripped pisze:No tak ale on jest... tym mnie Mart wk...wia że z jednej strony piórka na scenie i brokat a potem śpiewa jaki to on stary...
Ja myslę, że właśnie w tym rzecz. Piórka, brokat, wypisz wymaluj kryzys wieku średniego.
Jak jeszcze dodamy do tego młode blond panny, z którymi się Gore obecnie prowadza to obraz jest kompletny.
A śpiewa o starości bo się jej boi. Nawet mnie dopadają takie myśli, na studiach kręcę się w towarzystwie ludzi młodszych (czasami o 6 lat) i też czasami czuję się jak dziad (a mam dopiero 25 lat). To się bierze zkniąd, strach, który nie jest uzasadniony niczym konkretnym poza tym, że czas leci a master cook chodzi (coraz słabiej). Wiem, że jak będę w wieku Gore'a to będzie mnie to prześladować. Był młody i to już bezpowrotnie za nim. To jest cholernie dołujące.
Już nie poderwie laski na chłopięcą buzię, co najwyżej na status celebryty i kasę.
Ale i tak kurze łapki mu się robią konkretne, Gahan osiwiał, Fletcher roztył się tak jak tyją ludzie w tym wieku... są starzy. I, zakładając, że nie mają kompleksu boga w stylu Jaggera, będzie ich to gnebić coraz bardziej, świadomość, ze wywijanie dupą to już nie ich brocha.
Stąd te wszystkie brokaty, itd, a jednocześnie biadolenie o starości. Ufff.
Jeśli chodzi o Introspectre to zawsze należałem do fanów tej miniaturki.
Uważam jednak, że lepiej nadawałaby się jako intro do Lilian. Razem z The DArkest Star, stanowiło by to niezłą klamrę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Ja rozumiem ale mimo to chyba da się jakoś starzeć z klasą, tak? Gore'owi z całej kapeli najmniej się do udaje. Chciałbym by nagrali dojrzały album taki żeby było czuć że zrobili to starzy doświadczeni goście, a oni nadal nagrywają pop jakby mieli 25 lat.
Introspectre to dobre intro do Damaged People, zresztą one tam prawie przechodzą jeden w drugi, taki smęt przed Lilian by nie pasował wg mnie.
A ja teraz słucham jednego z moich ulubionych zapomnianych rodzynków - Oberkorn (It's a Small Town), miodzio.
Introspectre to dobre intro do Damaged People, zresztą one tam prawie przechodzą jeden w drugi, taki smęt przed Lilian by nie pasował wg mnie.
A ja teraz słucham jednego z moich ulubionych zapomnianych rodzynków - Oberkorn (It's a Small Town), miodzio.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21493
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ale co to znaczy starzenie z klasą?
Teraz to się takie proste wydaje, ale dla nich to by było potwierdzenie, że są starzy.
Ktoś kiedyś powiedział, że "najgorsza w starości jest starość", i taka jest prawda.
Są w tym wieku, że łapią się czego mogą żeby się odmłodzić. To się nam młodym może wydawać smieszne, ale czuję, że jak będę w tym wieku to tez mi się włączy Krzysztof Ibisz i bedę musiał z tym walczyć. Podobnie mają kobiety. Wciskają się na starość w ciuchy dla nastek. My się z tego śmiejemy, ale dla tych kobiet to jest osobista tragedia.
DM i tak mają dobrze, bo nie mają jeszcze wnuków
Kiedyś się wcześniej strzelało dzieciarnią i taki 50ciolatek już czytał przy kominku bajki berbeciom.
A co Introspectre to nie wydaje mi sie, że jest smętem. Jest wolny ale smęt?
Bardzo mi pasuje taki powolnie rozwijający się motyw, a potem wejście perkusji z Lilian.
Teraz to się takie proste wydaje, ale dla nich to by było potwierdzenie, że są starzy.
Ktoś kiedyś powiedział, że "najgorsza w starości jest starość", i taka jest prawda.
Są w tym wieku, że łapią się czego mogą żeby się odmłodzić. To się nam młodym może wydawać smieszne, ale czuję, że jak będę w tym wieku to tez mi się włączy Krzysztof Ibisz i bedę musiał z tym walczyć. Podobnie mają kobiety. Wciskają się na starość w ciuchy dla nastek. My się z tego śmiejemy, ale dla tych kobiet to jest osobista tragedia.
DM i tak mają dobrze, bo nie mają jeszcze wnuków
Kiedyś się wcześniej strzelało dzieciarnią i taki 50ciolatek już czytał przy kominku bajki berbeciom.
A co Introspectre to nie wydaje mi sie, że jest smętem. Jest wolny ale smęt?
Bardzo mi pasuje taki powolnie rozwijający się motyw, a potem wejście perkusji z Lilian.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11328
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No kwestia indywidualnego odbioru, ja nie znam smutniejszego kawałka DM od Introspectre.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21493
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nigdy nie uważałem tego za smutny kawałek, ale od czasu kiedy użyto tego jako podkład do konkursu piwa na zlocie to nie mogę opanować banana za każdym razem jak to słyszę
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn