słuszna uwaga Miri..Luczar,nie bluźnij człowieku,BC,SOFAD - tak,ale nie SOTU...Ale żeby SOTU lepsze od Violatora
Violator
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
Re: Violator
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 maja 2009 15:05
- Ulubiony utwór: I Feel You
A owszem, jak dla mnie SOTU lepsze od Violka. Na początku lat 90-tych nastąpił boom na muzykę taneczną i żeby nie wypaść z obiegu, Depesze nagrali Violatora pod publiczkę. Dlatego napisałem, że ocieka on lukrem, bo jest zbyt wymuskany, wręcz zbyt idealny. No i dla mnie brzmi sztucznie. Po prostu wolę zdecydowanie ich mroczniejszą stronę repertuaru.Fanta pisze:słuszna uwaga Miri..Luczar,nie bluźnij człowieku,BC,SOFAD - tak,ale nie SOTU...Ale żeby SOTU lepsze od Violatora
A SOTU ma po prostu to coś, co przyciąga mnie do niego, jak magnes. Co prawda posiada kilka prostych melodyjek, ale brzmią one bardziej świeżo, niż na Violku.
Tego, że SOTU jest lepsze od Violatora będę bronił, jak niepodległości
-
- Posty: 16648
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Nigdy nie rozumiałem takiego określenia. A co dopiero w odniesieniu do Violator.luczar75 pisze:ocieka on za bardzo lukrem
Osobiście nigdy nie widziałem nic specjalnie mrocznego w muzyce DM.luczar75 pisze:wolę zdecydowanie ich mroczniejszą stronę repertuaru
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
ja bym powiedziała,ze posiada jedynie kilka nie prostych melodyjek..Violka bedę bronic podobnie jak Luczar SOTU
@Shodan
@Shodan
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 16648
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Zdrówko Fanta, choć z tymi prostymi melodyjkami to się i tak nie zgadzam.
Gdyby ogólnie obrać muzykę z warstwy instrumentalnej, to każdy sensowny utwór jest prostą melodyjką.
A z czystej ciekawości, możesz Fanta podać przykład którejś z tych "nie prostych melodyjek" DM?
Gdyby ogólnie obrać muzykę z warstwy instrumentalnej, to każdy sensowny utwór jest prostą melodyjką.
A z czystej ciekawości, możesz Fanta podać przykład którejś z tych "nie prostych melodyjek" DM?
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
to akurat bylo odnosnie SOTU i służę przykładem uprzejmie - np.Miles Away,albo In Chains..
...nie lubie SROTU,ale nie znaczy to,że nie rozebralam kazdego numeru na części wtórne i nie słuchałam albumu 500tys.razy,
skłamałabym okrutnie gdybym tak powiedziała,bo znam na pamieć każdą sekunde każdej piosenki,z b-side'ami włącznie
...nie lubie SROTU,ale nie znaczy to,że nie rozebralam kazdego numeru na części wtórne i nie słuchałam albumu 500tys.razy,
skłamałabym okrutnie gdybym tak powiedziała,bo znam na pamieć każdą sekunde każdej piosenki,z b-side'ami włącznie
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 maja 2009 15:05
- Ulubiony utwór: I Feel You
Oj, chwytasz Shodan za słówka Nazywaj to sobie, jak chcesz. Ale musisz mi przyznać rację, że przecież takie In Sympathy czy Perfect jest "lekkie" w porównaniu do, np. In Your Room czy Stripped.shodan pisze:Osobiście nigdy nie widziałem nic specjalnie mrocznego w muzyce DM.
A za to, że lubisz SOTU masz browarka
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
nareszcie cos sie tu dzieje
teraz ja złapie za słówko...co ma Stripped czy In Your Room do Violatora?
teraz ja złapie za słówko...co ma Stripped czy In Your Room do Violatora?
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 maja 2009 15:05
- Ulubiony utwór: I Feel You
No nie, kolejna która się czepia To był tylko przykład "lżejszych" i "cięższych" piosenek DMFanta pisze:teraz ja złapie za słówko...co ma Stripped czy In Your Room do Violatora?
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
pewnie,że się czepiam to jedyna typowa cecha panny jaką posiadam
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 16648
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
luczar75 pisze:Nazywaj to sobie, jak chcesz. Ale musisz mi przyznać rację, że przecież takie In Sympathy czy Perfect jest "lekkie" w porównaniu do, np. In Your Room czy Stripped.
Fajnie takie utwory jak IYR nazywał kiedyś pewien nasz kolega z forum - złowieszcze.
A SOTU to ostatnimi czasy po Exciter i PTA najczęściej słuchany przeze mnie album DM.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 maja 2009 15:05
- Ulubiony utwór: I Feel You
Widzę, że kolega gustuje w nowszej twórczości naszych pupili To podobnie, jak ja. No może z wyjątkiem Exciter, do którego nie jestem się w stanie do końca przekonać.shodan pisze:A SOTU to ostatnimi czasy po Exciter i PTA najczęściej słuchany przeze mnie album DM.
SOTU lepsze od Violatorka?
Lubię ostatnie dzieło DM, ale od "albumu z różą" lepsza jest tylko Ultra i może SOFAD. I basta.
Nigdy SOTU...
Lubię ostatnie dzieło DM, ale od "albumu z różą" lepsza jest tylko Ultra i może SOFAD. I basta.
Nigdy SOTU...
-
- Posty: 16648
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Nie pisałem, że SOTU jest lepsze od Violator.
Pisałem, że ostatnio częściej po prostu słucham SOTU, a to różnica.
Pisałem, że ostatnio częściej po prostu słucham SOTU, a to różnica.
-
- Posty: 9094
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Ja tez ostatnio slucham czesciej innych plyt, ale to nie znaczy ze to wszystko jest lepsze od Violatora.
Enjoy The Silence
Od Violatorka lepsza jest tylko Ultra. I basta.
A "album z różą" ma swój urok i to też jest faktem. Niepodważalnym
A "album z różą" ma swój urok i to też jest faktem. Niepodważalnym
-
- Posty: 9094
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Nikt nie mowi, ze nie ma swojego uroku
Enjoy The Silence
No i dobrze, bo wszyscy wiedzą, że go ma aż nadto.
Wcale nie jest cukierkowy, tylko ma właśnie najwięcej wdzięku i uroku ze wszystkich studyjnych dzieł Depeche Mode...
Wcale nie jest cukierkowy, tylko ma właśnie najwięcej wdzięku i uroku ze wszystkich studyjnych dzieł Depeche Mode...
-
- Posty: 11443
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Słucham właśnie kawałków z Violatora i nie mogę wyjść z podziwu ile magii ma ten album, a może to wszystko przez mój ogromny sentyment, miło wspominam te letnie wieczory przy tym albumie i ekscytację nim. Pamiętam jak gdy przywlokłem go do domu w mp3 bardzo się zdziwiłem że jest tam tylko 9 piosenek. Ale niedługo potem wiedziałem że tyle wystarczy by zrobić genialny album. Ile bym dał by cofnąć się w czasie (o te trzy... nie.. o matko, to już pięć lat!) i przeżyć to jeszcze raz, poczuć znowu tę chorą fascynację i żyć tym
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 21642
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Mi się Violator kojarzy raczej z zimą, zimą 10 lat temu.
Płytka się raczej nie zestarzeje chociaż wolałbym, aby nie grali juz w tym stylu.
Płytka się raczej nie zestarzeje chociaż wolałbym, aby nie grali juz w tym stylu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn