Jakie nietypowe umiejętności posiadają Devotees?

[slick]

A szyje potrafisz pogryzc?

[Fen.]

potrafię polizać sobie łokieć

Dobre

Ja tego nie umiem, mam za długie przedramię i za krótki język. Brakuje mi 5 cm

[FREE STATE]

Ktoś na zlocie powiedział mi, że śpiewam jak Martin.
Śmiać się, cieszyć czy płakać?

[Czez]

W jakim sensie jak Martin?

[shodan]

Jeżeli to prawda, to tylko się cieszyć.

[Czez]

no ale pochwal sie dlaczego jak Martin?

[FREE STATE]

Tak w ogóle to było trzy lata temu - na pierwszym zlocie, na którym byłem.
Od tamtego czasu mój "a'la Martinowy głosik" trochę się zmienił. Co nie znaczy, że teraz nie umiem śpiewać...

A co do pytania Czeza: pewnie chodziło jej(!) o to, że śpiewam utwory pana Gore'a równie czysto i cytuję "pięknie" jak sam Mr Martin.

[Czez]

Ogladalem dzisiaj program na Discovery o ludziach posiadajacych nadludzkie umiejetnosci. Zona mi powiedziala ze ja tez takie mam - nie mam laskotek pod stopami

[Hien]

Tak w ogóle to było trzy lata temu - na pierwszym zlocie, na którym byłem.
Od tamtego czasu mój "a'la Martinowy głosik" trochę się zmienił. Co nie znaczy, że teraz nie umiem śpiewać...

Że też mu nie daliśmy tej szansy jaką miał Montana. Jego EC nadal mam na dysku i co jakiś czas sobie słucham, gdyby tak jeszcze mieć mp3 z Somebody w wykonaniu Freesia! Szkoda, że Kieca tak się nie palił do śpiewania.

Ktoś na zlocie powiedział mi, że śpiewam jak Martin.
Śmiać się, cieszyć czy płakać?

Ktoś na zlocie mógł chcieć Cię zapiąć w pupe idioto.

[dejmien]

Taka perełka przegapiona. Szkoda bo można było go wkręcić w jakiś upubliczniony występ.

[Hien]

I co teraz zrobimy?

[dejmien]

O te pore? Ni wim.