Global Spirit Tour
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Re: [tour] Global Spirit Tour
Jeżeli schemat się nie zmienił, to styczeń/luty będzie Europa. Obstawiam koncert w Łodzi.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ty Hien to masz dobrze, wszyscy przyjeżdżają do Ciebie. Nie musisz się nawet nigdzie ruszać.
Zamiast mówić "jadę na koncert DM" możesz śmiało stwierdzić "DM znowu przyjeżdżają do mnie".
Zamiast mówić "jadę na koncert DM" możesz śmiało stwierdzić "DM znowu przyjeżdżają do mnie".
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Tak naprawdę w Łodzi nie występuje zbyt wielu wykonawców, którzy mnie interesują.
Od czasu ostatniej trasy DM otworzono hale w Krakowie i tam też może się ten koncert odbyć (ciejhala jest większa, sprzedadzą parę tysięcy biletów więcej), ale wątpię. Łódź, to jednak centrum Polski, a do tego DM już tam grali. Zauważyłem, że oni się mocno przywiązują do konkretnych obiektów, ekipa wie co i jak, praca idzie szybciej, mniejsze ryzyko rozczarowania, itd.
Ale co prawda, to prawda, DM przyjeżdża do mnie W końcu w 2014 mieli tu przymusowy dłuższy pobyt.
Martin odwiedził nawet nieistniejący już sklep muzyczny Max Music, którego byłem częstym klientem (właściciel jest doskonałym lutnikiem), a Fletcher wałęsał się przy parku "Śledzia". Bawi mnie to przeogromnie 15 lat temu, to bym pewnie wystawał pod hotelem hehe.
Od czasu ostatniej trasy DM otworzono hale w Krakowie i tam też może się ten koncert odbyć (ciejhala jest większa, sprzedadzą parę tysięcy biletów więcej), ale wątpię. Łódź, to jednak centrum Polski, a do tego DM już tam grali. Zauważyłem, że oni się mocno przywiązują do konkretnych obiektów, ekipa wie co i jak, praca idzie szybciej, mniejsze ryzyko rozczarowania, itd.
Ale co prawda, to prawda, DM przyjeżdża do mnie W końcu w 2014 mieli tu przymusowy dłuższy pobyt.
Martin odwiedził nawet nieistniejący już sklep muzyczny Max Music, którego byłem częstym klientem (właściciel jest doskonałym lutnikiem), a Fletcher wałęsał się przy parku "Śledzia". Bawi mnie to przeogromnie 15 lat temu, to bym pewnie wystawał pod hotelem hehe.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Dragon
- Posty: 7944
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
To akurat dość ciekawa zagadka - czy będą wciskać koncerty w halach od listopada do końca lutego, czy jeszcze po Ameryce Południowej zamierzają zagrać jeszcze z kilka razy na festiwalach. Na razie wychodzi na to, że chcą grać od maja '17 do końca marca '18.
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Dziś w Bazylei odbył się kolejny koncert promocyjny.
Setlista tym razem wyglądała następująco:
1. Going Backwards
2. So Much Love
3. A Pain That I'm Used To
4. World In My Eyes
5. Cover Me
6. Where's the Revolution
7. Walking In My Shoes
8. Personal Jesus
9. Enjoy the Silence
Nie ma to jak dobra wymiana, Indżoj zamiast 'Corrupt' Miejmy nadzieję, że powróci i dotrwa chociaż do letniej części trasy.
Swoją drogą, bardzo fajnie grają na tych promo koncertach WIME i PJ, proste, nieprzekombinowane aranżacje.
Setlista tym razem wyglądała następująco:
1. Going Backwards
2. So Much Love
3. A Pain That I'm Used To
4. World In My Eyes
5. Cover Me
6. Where's the Revolution
7. Walking In My Shoes
8. Personal Jesus
9. Enjoy the Silence
Nie ma to jak dobra wymiana, Indżoj zamiast 'Corrupt' Miejmy nadzieję, że powróci i dotrwa chociaż do letniej części trasy.
Swoją drogą, bardzo fajnie grają na tych promo koncertach WIME i PJ, proste, nieprzekombinowane aranżacje.
- Dragon
- Posty: 7944
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Chyba by się posrali, gdyby mieli jednak tego nie zagrać na trasie. A wraz z nimi prawdziwi Dipesze. Ale lepiej już trzymać rodzynki w stylu Corrupt czy takiego Barrela na właściwą część trasy niż zarzynać te utwory na promocyjnych koncertach.
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Jak i tak widzę pewien progres jeśli chodzi o granie Indżoja Jeśli dobrze pamiętam, to na promo tour Delty był na każdym występie W sumie spoko, niech grają, na koncercie człowiek musi się mieć kiedy wysikać
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Na promo Delty grali Indżoja w zwiezlej, czterominutowej wersji i tak powinni to grać na trasach. To rozciąganie tego kawałka zaczęło mnie irytować już 8 lat temu. Spokojnie by zmieścili jeden dodatkowy numer, jednocześnie nie wyrzucając tego barachla.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
"Barachła"
Słuchacze DM A.D. 2017 o ich najbardziej znanej piosence
Moim zdaniem mogliby tego w ogóle nie grać. Czasami żałuję, że nie mają na ten utwór alergii jak np. Radiohead na 'Creep'
Słuchacze DM A.D. 2017 o ich najbardziej znanej piosence
Moim zdaniem mogliby tego w ogóle nie grać. Czasami żałuję, że nie mają na ten utwór alergii jak np. Radiohead na 'Creep'
- Dragon
- Posty: 7944
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Indżoj Indżojem, gorzej jak znowu wyskoczą z trupami typu Behind The Wheel, I Feel You czy A Question Of Time - to byłoby dopiero Global Barachło Tour. I to nie tyle same utwory są barachłami - tylko te aranżacje powtarzane po raz setny na kolejnej trasie.
Przynajmniej In Your Room szykuje się w pełnej wersji.
Przynajmniej In Your Room szykuje się w pełnej wersji.
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nie strasz tym "A Question of time", to jest dopiero ewenement. Fani maja juz tego dosyć, a ci niedzielni od enjoya nawet go nie znają. Wszyscy już rzygają "A Question of Time". Może przestaną to grać jak Gahan się w końcu wyjebie po kołowrotku
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
'A Question of Time', chryste Obawiam się, że ten syf pozostanie już z nami po wieki wieków, a za 30 lat Gahan będzie kręcił kołowrotki na wózku inwalidzkim i pod kroplówką
'I Feel You' zresztą niewiele lepsze.
'I Feel You' zresztą niewiele lepsze.
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To Gahan ma fiksacje na punkcie jednego i drugiego. Teraz, po latach, w pełni można docenić jak odważną wbrew pozorom była trasa Exciter. Nie grali wtedy w ogóle A Question of time, world in my eyes i Policy of truth. Dziś trudno uwierzyć, że któregoś miałoby nie być przez całą trasę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- Dragon
- Posty: 7944
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Nie strasz, nie strasz, a oni potem w najdziwniejszych momentach wrzucają takie zgniłe jaja w setlistę i już tak wiozą je do końca trasy. Mistrzowski manewr z In Sympathy na TOTU, wybitnie bezmyślne wklejenie po Heaven Behind The Wheel... może chociaż na tę trasę się odrobinę bardziej ogarnęli, bo na promocyjnych koncertach wygląda to aż za dobrze. Jest zawsze Stripped, które na ostatniej trasie wybrzmiało raz - ale w jaki sposób. Oby ten Time był już tylko koszmarem starszych tras.
- SinnerInMe
- Posty: 801
- Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
- Ulubiony utwór: Higher Love
- Lokalizacja: Warszawa
Mam tajne przecieki, że podobno 'Cover Me' bardzo słabo wypada na żywo i mają je zastąpić 'Policy of Truth'
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Oni nie wiedzą kiedy przestać. Gahan gada, że to są kawałki, które muszą zagrać, bo ludzie by się czuli oszukanie, ale umówmy się, tymi kawałkami są Endżoj i Personal Jezus. Fani już mają dosyć Walking In My Shoes i I Feel You, przypadkowi słuchacze mają te kawałki w dupie na dzień dobry (ta sama sytuacja, co z AQOT). Kiedy przychodzi do odważnej decyzji żeby coś z tego wywalić, to pewnie Gahan zaczyna marudzić, że on I Feel You na trasie musi mieć i koniec. Przynajmniej tym razem nie będzie "Just Can't Get Enough", bo od Singles Tour grają ten kawałek co drugą trasę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Tu nie chodzi o to, że AQOT, IFY, czy BTW są jakimiś barachłami. To znakomite utwory. Ale rzeczywiście ile lat można grać to samo, skoro setki innych piosenek czeka na swoją szansę.
Też sądzę, że ETS powinno być, jak pisze Hien, w krótkiej albumowej wersji. Nikt by wtedy nie miał wielkich pretensji. A te niby parominutowe solówki to i mnie denerwują, choć enjoya lubię.
Też sądzę, że ETS powinno być, jak pisze Hien, w krótkiej albumowej wersji. Nikt by wtedy nie miał wielkich pretensji. A te niby parominutowe solówki to i mnie denerwują, choć enjoya lubię.
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To są setlistowe barachła
A ETS słyszałem fragment z dzisiejszego koncertu, grają to samo co 4 lata temu. I 8 lat temu. I 12 lat temu. I 16 lat temu.
A ETS słyszałem fragment z dzisiejszego koncertu, grają to samo co 4 lata temu. I 8 lat temu. I 12 lat temu. I 16 lat temu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16515
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
No właśnie o to chodzi. Mnie się ETS nigdy live nie podobał. Podobnie jak Personal Jesus. Ta zwięzła singlowa (albumowa) treść tych utworów na koncertach zostaje zawsze tak jakoś rozwleczona, że nie chce się słuchać.
Kiedyś ETS wykonała Kowalska na jakimś występie i zrobiła to właśnie w takiej formie, w jakiej to powinno być grane. Konkretnie i na temat.
Kiedyś ETS wykonała Kowalska na jakimś występie i zrobiła to właśnie w takiej formie, w jakiej to powinno być grane. Konkretnie i na temat.
- Hien
- Posty: 21494
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Teraz mi się przypomniało, że na promo Delty DM zagrali Enjoya w jakiejś telewizji i jeszcze bardziej go skrócili. W zasadzie wyszła z tego wersja z singla. Jakoś w tamtym czasie, tez gdzieś w tv, zagrali też super krótkiego Personala, który miał chyba jedną zwrotkę i refren Całe 1,5 minuty W ogóle mogliby zrobić medley tych hitów (tak jak Gahan w 2003 grał Enjoy/Just Can't Get Enough) i skompresować go do 5 minut. Wilk syty, owca cała.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn