Będę taki i założę o tym temat, a co. Hien rzucił tekstem że nic w muzuce elektronicznej nie przebije Computer Love e a ile osób tyle zdań. Wrzucajcie swoje propozycje i zobaczmy co nam wyjdzie tu w skali forumowej. Bez szczególnych ograniczeń ale i nie szalejmy, niech ma to ręce i nogi, jak się komuś cos przypomni niech podrzuci propozycję. W wolnej chwili będę podliczał głosy i aktualizował tutaj:
Kraftwerk - Computer Love (1, Hien)
New Order - Blue Monday (1, stripped)
A tak w ogóle Hien to wolisz angielska wersje Love czy niemiecką Liebe?
Najlepszy utwór muzyki elektronicznej
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Najlepszy utwór muzyki elektronicznej
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Jesli wybor tylko miedzy tymi dwona to uwazam ze to jest nie fair. A gdzie J.M Jarre, a front 242, a gdzie cala reszta?
Enjoy The Silence
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Lol. Czytać ze zrozumieniem - WRZUCAJCIE PROPOZYCJE.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Ze tak sie wyraze szacuneczek panie szanowny. Jakos mnie sie tak niedopatrzylo
Enjoy The Silence
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Tbh to ta to Computer Love tak rzuciłem bardzo subiektywnie, nie znam się na elektronice na tyle żeby faktycznie nominować jakikowlwiek numer do najlepszego w gatunku. No, ale też nie płaczę z tego powodu, że tak wybrałem, jak wybrałem xD Natomiast Blue Monday nie jest taki w 100% elektroniczny. Można brać go pod uwagę?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- shodan
- Posty: 16511
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Jest tam chyba żywa gitara prawda? Ale utwór rzeczywiście zacny.
Mnie również jest czasami ciężko określić, czy dany utwór jest w 100% elektroniczny, czy nie.
Jeżeli Halo jest elektroniczny, a tak mi się wydaje, to już wiecie na co mój głos. W moim przypadku inaczej być nie może.
W czołówce byłby też na pewno genialny Luscious Apparatus Wildera.
Mnie również jest czasami ciężko określić, czy dany utwór jest w 100% elektroniczny, czy nie.
Jeżeli Halo jest elektroniczny, a tak mi się wydaje, to już wiecie na co mój głos. W moim przypadku inaczej być nie może.
W czołówce byłby też na pewno genialny Luscious Apparatus Wildera.
- Dragon
- Posty: 7938
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Najlepszy utwór elektroniczny? Niee, to chyba niemożliwe do wybrania, tyle lat, tyle projektów, tyle gatunków...
Ale podsyłam propozycję - Tangerine Dream i Rubycon (może być w obu częściach, ale Part I przede wszystkim). Nie bez powodu Alan samplował charakterystyczną sekwencję z tego numeru do swojego Allelujah. Baśniowy klimat, mocno odrealniony, trochę improwizowane, rodem ze starszych produkcji, ale też słychać pewien konkretny pomysł i kompozycję. Protoplasta szkoły berlińskiej, której przedstawiciele potem tylko klepali zasadniczo wzorując 1:1 pomysły Niemców, ograniczając się do sekwencji i syntezatorowych partii. A klimatu zero. Od paru lat nieustannie numer jeden. I chyba też są jakieś mocno przetworzone drone'y gitarowe, także...
Ale podsyłam propozycję - Tangerine Dream i Rubycon (może być w obu częściach, ale Part I przede wszystkim). Nie bez powodu Alan samplował charakterystyczną sekwencję z tego numeru do swojego Allelujah. Baśniowy klimat, mocno odrealniony, trochę improwizowane, rodem ze starszych produkcji, ale też słychać pewien konkretny pomysł i kompozycję. Protoplasta szkoły berlińskiej, której przedstawiciele potem tylko klepali zasadniczo wzorując 1:1 pomysły Niemców, ograniczając się do sekwencji i syntezatorowych partii. A klimatu zero. Od paru lat nieustannie numer jeden. I chyba też są jakieś mocno przetworzone drone'y gitarowe, także...
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Hien pisze:21 sty 2019 13:24Natomiast Blue Monday nie jest taki w 100% elektroniczny. Można brać go pod uwagę?
To klasyka klubowej muzyki elektronicznej, myślę że ma większe zasługi na tym polu niż pośród fanów rocka czy nowej fali.
Poza tym nie mówiłem że kawałek musi być 100% elektroniczny, w synthpopie nieraz pojawia się gitara ale to i tak gatunek muzyki elektronicznej.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jeżeli bierzemy pod uwagę synth z naleciałościami innych gatunków (czy cokolwiek co zawiera w sobie jakąkolwiek ilość elektroniki, nawet minimalną), to w tym momencie mamy chyba za duże pole do manewru. Ja ograniczam się do czystej elektroniki, więc nawet nie wszystkie płyty Kraftwerk się nadają. W top 10 na pewno będzie też "Oxygene" Jarra, zwłaszcza pierwsze dwie części (w sensie, pierwsze dwa utwory na oryginale).
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- mintaj
- Posty: 4247
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
-
Kontakt
Strona WWW
Ja tam się nie znam, jestem wsiurem mieszkajacym we Wrocławiu, ale zdecydowanie głosuję na Blue Monday, bo to top 10 kawałków jakie w życiu słyszałem
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
Samozwańczy CEO forumowego fanklubu Sydney Sweeney oraz Depeszwizji.
DEPESZWIZJA 9 - EDYCJA IMIENIA TAMARY ŁEMPICKIEJ
STATUS: ZBIERAM GŁOSY
TERMIN - 5 KWIETNIA
- Hien
- Posty: 21491
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
No i chyba po ankiecie xD
Angielską, ale nie mam nic do niemieckiej i też słucham.stripped pisze:18 sty 2019 22:33A tak w ogóle Hien to wolisz angielska wersje Love czy niemiecką Liebe?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
- stripped
- Posty: 11326
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Ja tak rzuciłem Blue Monday a jaram się nie mniej kawałkami Kraftwerk z płyty Electric Cafe (Techno Pop). Myślę że konkurować mogą też niektóre dokonania Aphex Twina jak Windowlicker, ale to odmienna materia i trudno porównywać.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
- Dragon
- Posty: 7938
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
...no ale to też utwory elektroniczne, więc w tym temacie można je porównywać.
- Czez
- Posty: 9037
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Enjoy The Silence