DM track by track #2: A Broken Frame

Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7943
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 03 gru 2022 00:25

Now This Is Fun

Wychodzi na to, że nigdy nie wsłuchałem się w ten kawałek tak do końca. Wydawał się zapychaczem z dość męczącą końcówką. Wracam ja sobie do tego kawałka przed chwilą, a tu zonk. Świetne brzmienie, które z marszu bije całego Speaka na głowę. Gęste syntezatory, w intrze te specyficzne gadaniny dodają tajemnicy, robi się naprawdę bogato. Motoryczna perka, ale wzbogacona o efekty i basowy klawisz już nie jest taka toporna. To naprawdę przyjemny kawałek, choć studyjnie spieprzyli końcówkę. Tutaj Gahan naprawdę dobrze sobie radzi w barytonowych dołach. Najlepsza zapowiedź tego, co będzie się działo za parę lat pod tym względem. Przyjemne klawiszowe partie w środku, nie tylko solidna melodia wokalu, ale też dobre dodatki działają na korzyść całości. Szkoda, że na końcu Dave coś tam sobie tylko gaworzy, przez co efekt jest średni. Wolę ostatecznie koncertówki. Ta późniejsza nie wydaje się bardzo tania. Obydwie mają podstawową zaletę w postaci tego sympatycznego prawie harmonijnego zaśpiewu pod koniec. O, jak tutaj Gahan wchodzi wyżej, to od razu ma to ręce i nogi. Poza tym zachowane są najważniejsze elementy aranżu, powielanie szeptanek ze studyjnego początku byłoby dość toporne. Miło wrócić do czegoś, a tak naprawdę poznać coś na nowo.

Najgorsze wspomnienia z internetem dawniej to odpalenie przeglądarki na Nokii z wysuwaną od spodu klawiaturą... jakieś dwie minuty i kilka złotych z konta mojej mamy poszło z dymem xD Podobnym gównem było Plus Mega
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 03 gru 2022 22:33

OBLIGATORYJNIE PRZYPOMINAM SHODANOWI, ŻE MY TU CZEKAMY
Dragon pisze:
03 gru 2022 00:25
Najgorsze wspomnienia z internetem dawniej to odpalenie przeglądarki na Nokii z wysuwaną od spodu klawiaturą... jakieś dwie minuty i kilka złotych z konta mojej mamy poszło z dymem xD Podobnym gównem było Plus Mega
To ja się na takie coś nie załapałem. Pamiętam jak w 2009 r., pożyczyłem od ojca ajfona, żeby wejść sobie na forum (bo nie miałem kompa pod ręką, a wtedy postowałem tutaj jak królik poye) i byłem zadziwiony, że tak się da. Pierwszego smartfona miałem w 2012 r. i dopiero wtedy odkryłem w pełni dobrodziejstwo korzystania z internetu na telefonie, przy czym limity były tak srogie, że jeden filmik z YT obejrzany na necie z sieci, blokował mi łącze na amen. No, ale ok, to jest naprawdę nic w porównaniu z tepsowymi modemami. Z drugiej strony, czysto "duchologicznie", tęsknię czasami za tym sygnałem łączenia się, starymi stronami z początku lat 2000 r., z których 70% miała jakieś midi grające na full z menu, a pozostałe 30% obowiązkowo było we flashu (i teraz nie można ich znaleźć, bo się nie zapisywały na archive.org), itd. Będę o tych czasach jeszcze pisał, bo były one ściśle związane z okresem mojego poznawania DM.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 03 gru 2022 22:50

Ale czekacie. Od wczoraj. ;(
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 03 gru 2022 23:07

No, gdybym nie napisał, to pewnie byśmy czekali tydzień, bo
shodan pisze:
07 lis 2022 12:24
Zawsze odłożę temat na później i zapominam.
shodan pisze:
16 lis 2022 20:14
Kurka wodna, zawsze zapomnę.
shodan pisze:
02 gru 2022 19:27
No właśnie nie przypominacie, dlatego zapominam. :/
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7943
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 03 gru 2022 23:18

Technicznie czekamy już ponad 3 dni. Takiego fana DM jak shodan nie trzeba uświadamiać ile utworów z danej epoki zostało hihi

Jeśli mam do czegoś dziecięcy sentyment to właśnie te modemy Neostrady. I Windows XP. U mnie w domu przez lata była jakaś archaiczna technologia z Plusa. O smarfonach nie wspomnę... w liceum wchodziłem z totalnie zniszczoną przez życie Nokią z klawiaturą QWERTY. Dziś już ma 11 lat i dalej trzyma baterię lepiej niż LG, z którego dzisiaj korzystam
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 03 gru 2022 23:30

A to mnie nie dziwi, bo pewnie prostszy wyświetlacz ma, a wyświetlacz zjada najwięcej baterii. Starą nokie, która miałem w liceum (tę słynną cegłę), ładowałem raz w tygodniu.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7943
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 03 gru 2022 23:42

Nie no, mnie też nie xd Ale pewnie to o czymś świadczy oczywiście. Gdyby nie stopniowa utrata funkcjonalności po czasie... dalej z wielką przyjemnością korzystałbym z niej poza grami. Szkoda by było wygody w mediach społecznościowych, ale poza tym brak zarzutów.
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7943
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 07 gru 2022 12:21

Shodan, bez jaj xd
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 07 gru 2022 12:56

Dobra Wuja, fakaj się xD Jak znajdziesz czas to się wtedy odezwij, a tymczasem

Oberkorn (It’s a Small Town)

Z jednej strony kompletnie co innego niż zawartość ABF, a z drugiej coś co w 100% pasuje do ery tamtej płyty. Przypomina mi trochę Martinowe instrumentale na SOTU, które to instrumentale lubię. Kolejnym miłym skojarzeniem będzie oczywiście Jarre, chociaż im dalej utwór płynie, tym tego Jara jest mniej. Kiedy wchodzi bit, to wręcz odnoszę wrażenie, że oni wtedy wypichcili coś co wyprzedzało swoje czasy. Chyba w żadnym innym momencie przez te 40 lat, „Oberkorn” nie brzmiał tak współcześnie i świeżo, jak teraz. Ot uroki odkrywania b-side;ów DM, zwłaszcza instrumentalnych. Cuda można znaleźć. Absolutnie nie słyszałbym tu wokalu, jest dobrze, jak jest. Nie wiem, co Martin chciał zawrzeć w tych 4 minutach i jaką historię opowiedzieć oraz co ma z tym wspólnego Oberkorn, jako miasteczko. Byłoby to interesujące, posłuchać co Gore ma na ten temat do powiedzenia, ale to bardziej w epoce, a nie teraz, kiedy pewnie nie pamięta jak to szło. Ja nie potrafię tego w głowie przyporządkować do konkretnego obrazu.

Developement Mix jest spoko. Nie wiem, czy podtytuł należy traktować dosłownie i to jest jakieś „work in progress” zanim zespół nadał temu odpowiedni kształt, ale tak to w sumie brzmi. Tutaj jeszcze bardziej zalatuje Jarrem od strony formalnej, wszystko sobie płynie i w powietrzu wisi jakaś taka atmosfera improwizacji, próbowania tego i tamtego, i szybkich zmian kiedy jakieś rozwiązanie się nudzi. Stąd ten randomowo pojawiający się i znikający bit, jakieś drobne zmiany efektów na syntezatorach, dochodzące elektroniczne arpy. Bardzo przyjemny jest ten fragment od 5 minuty, tutaj naprawdę odnoszę wrażenie, że DM wpadli w jakieś bardzo przyszłościowe brzmienie, które ich wystraszyło i wywalili wszystko co z nim związane na stronę b singla. Może nawet nie tyle brzmienie, co podejście do muzyki. Gdyby Gore wydał wtedy instrumentalny, solowy album (z Millerem jako opiekunem i producentem), to uważam, że utrzymując tego typu poziom, mógłby odcisnąć spore piętno na tym poletku, w tamtym czasie. A może mi się wydaje, nie dowiemy się.

Wersja live jest krótka, typowe intro, ale interesująca. Przede wszystkim, DM grają to na żywo i nie chcę teraz walić niepotwierdzonym info, ale z tego co mi się wydaje, od tamtej pory, nie grali na żywo żadnego intra aż do Exciter Tour. Pomysł żeby połączyć to „My Secret Garden” również uważam za udany.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 07 gru 2022 14:41

Now This Is Fun

Jest to niezły b-side, choć przesadnie szału też na mnie nie robi. Fajny początek utworu, potem wchodzi syntezator i perka, aż w końcu utwór przyspiesza. Robi się bardzo dynamicznie. Nie wszystko mi się tak do końca jednak podoba. Niektóre zagrywki syntezatorowe są super, jak np. ta co wchodzi od samego początku. Inne potrafią być dosyć irytujące. Podoba mi się na pewno zmienność tempa, te zwolnienia w niektórych miejscach. Melodia całkiem dobra, wokal też. W końcówce zaśpiewy z kolei takie sobie. Generalnie jest przyzwoicie, ale do pełni szczęścia daleko. Zarówno na ABF jak i na S&S było sporo lepszych utworów, więc ja się akurat nie dziwię, że to był tylko b-side.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 07 gru 2022 14:44

shodan pisze:
07 gru 2022 14:41
Inne potrafią być dosyć irytujące.
No to napisz które.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 07 gru 2022 14:47

Nie umiem opisać. To takie dźwięki powtarzające się przez cały utwór w tle. Nie podobają mi się kompletnie.
Zaraz naskrobię o Oberkorn, żeby nie zalegać.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11326
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 07 gru 2022 14:58

Irytujące nieco jest to skoczne tempo i zwariowany klimat tego numeru.

Tu tu tu tum tum - tata tata ta czyli główny riff w sumie

Ale najgorsze są te pauzy w stylu straconego życia w ejtisowej grze wideo xddd trochę bigos
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16511
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 07 gru 2022 15:26

Oberkorn (It’s a Small Town)

No mnie się Oberkorn kompletnie nie kojarzy z instrumentalami z SOTU. Tych z SOTU szczerze mówiąc nie lubię. Może nawet nie tyle nie lubię, co są mi totalnie obojętne. Za to Oberkorn naprawdę cenię. Dużo bardziej niż poprzedni b-side omawiany wyżej. Ma ten numer fenomenalny wręcz klimat. Uważam, że DM kiedyś robili bardzo wyraziste instrumentale. Tak gdzieś jeszcze do Exciter. Potem było z tym coraz to gorzej. Właściwie od Delty w ogóle przestali je tworzyć.
W Oberkorn podoba mi się wszystko. Klimat jest tak niesamowity, że aż dech zapiera. To jest dosłownie coś idealnie skrojonego pode mnie. Melodia taka mocno tajemnicza, bajkowa wręcz. Brzmienie syntezatorów niezwykle satysfakcjonujące. Czaruje od samego początku. Te wejścia dostojnego bitu niewiarygodnie dobre. I te 3-nutowe zagrywki ala dzwonki są po prostu piękne.
Głosuję na Oberkorn w lidze kiedy tylko mogę, bo jest na co. Już dwa razy awansował i był bliski awansować po raz trzeci. I dobrze, bo 7 liga to wg mnie dla Oberkorn wciąż za nisko.
Developement Mix też bardzo dobry. To o 3 minuty więcej dobroci po prostu.
Trochę zabawnym dla mnie jest fakt, że Oberkorn jest b-sidem utworu TMoL. Tak frywolny utwór jak TMoL razem z tak klimatycznym i tajemniczym b-sidem jak Oberkorn? Niezwykłe i ciekawe połączenie.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 07 gru 2022 18:20

stripped pisze:
07 gru 2022 14:58
pauzy w stylu straconego życia w ejtisowej grze wideo
Zajebiscie opisane xD te momenty lubię najbardziej
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 7943
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 08 gru 2022 02:02

Oberkorn (It's A Small Town)

Kupuję koncepcję tytułu, która polega na totalnym przypadku. Zajechali podczas trasy w kompletnie nieznane miejsce, nie były z nich jeszcze zaprawione w boju koty sceniczne. Tajemnica, obskurność, mrok, atmosfera nie do odtworzenia. Nie wiem, czy numer był gotowy przed koncertem w Luksemburgu czy potem ktoś wrócił do tej nazwy. Ważne, że to zestawienie działa i to w każdym wydaniu. Singlowa wersja właściwa to dobrze podane klawiszowe granie. Masywniejszy klawisz sprawia, że do głowy przychodzą skojarzenia z poważnym graniem symfonicznym... a przynajmniej z muzyką dawną wykonywaną przez kameralny zespół na akustykach. Dawniej nie zwracałem szczególnej uwagi. Po doświadczeniach z klasykami elektroniki wróciłem i zdębiałem. Bardzo charakterystyczne brzmienie, do pewnego stopnia inspirowane innymi, ale zmierzające w zupełnie innym kierunku. Jarre'a ostatecznie aż tak bardzo tu nie słyszę, choć miejscami rozwija się nie mniej ciekawie jak rzeczy na Equinoxe. Szczególnie dłuższy Development Mix. Podstawowy Oberkorn pod koniec prowadzi do czegoś innego, a tutaj dzieje się pełnoprawny jam syntezatorowy na pulsacjach i pojedynczych akordach. W idealnym świecie Oberkorn trwa 20 minut, a Gore, Miller i spółka bawią się w takie ambientowe rzeczy na boku z oddaniem podobnym jak w przypadku Depeche Mode. Namiastkę mojej wizji realizuje intro koncertowe z tamtych czasów. Jeszcze posępniej grany wstęp z Oberkorna przechodzący w MSG to majstersztyk. Całość byłaby za ciężka gatunkowo w porównaniu do reszty granego materiału, a tak mamy jedyny naprawdę mądry kompromis. Szkoda, że właściwie jeden z niewielu takich rodzynków w depeszowym repertuarze. Na SOTU chodzi już o coś zupełnie innego...
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21492
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 09 gru 2022 11:35

No i ładnie zamykamy temat A Broken Frame. Chyba pierwszy raz na tym forum (a może nawet jakimkolwiek forum) przestudiowano ten album z taką starannością i otwartością. Bardzo jestem zadowolony z tego jak nam to tutaj wyszło.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn