Dave Gahan & Soulsavers

[slick]

Kompletnie mnie to nie interesuje, ale mignęło na Twitterze, więc wrzucam setlistę.

https://twitter.com/Ultra_Depeche/statu ... 9111686148

[Dragon]

Jeszcze Condemnation będzie, ja Wam mówię.

[Malkolit]

To jest Shine z Angels&Ghosts, a nie z Excitera, prawda?

[Hien]

https://www.setlist.fm/setlist/dave-gah ... bfbfa.html

O lol, zagrali Revival xddddd Nie wiem jak Gahan to pociągnął.

[Czez]

Tak, to Shine nie jest z Excitera, niestety.
Sluchajcie dopiero wrocilem do domu po grubym weekendzie. Kulminacja oczywiscie byl koncert Soulsavers, ale mialem duzo wiecej atrakcji Jutro cos Wam naskrobie od siebie.

[Dragon]

Od exciterowego Shine w takiej aranżacji jak z Impostera to wszyscy dostalibyśmy nieuleczalnego rozwolnienia. Solowe Shine nie jest takie złe, to obok My Sun czy All of This and Nothing najlepszy wybór z Angels & Ghosts.

[Hien]

https://www.youtube.com/watch?v=GrAYNZ9M-Cw

[Czez]

Moje wrazenia z koncertu sa bardzo, bardzo mile. Byl fajny, nastrojowy, Gahan wypadl dobrze.. no ale wogole to byly dwa koncerty ( i nie mam tu na mysli supportu )
Po kazdym utworze oczywiscie aplaus, ale zaraz nastepowala cisza. Po trzeciej czy czwartej piosence pogadalem sobie z Gahanem na scenie. Krzyknalem do niego You really are the best, na co on odpowiedzial well well well. Takze jestem szczegolnie zadowolony.
Ludzie grzecznie siedzieli w fotelach, wiadomo, robili fotki i filmiki, ale na calkowitym relaksie. Niektorzy wrecz spali - doslownie. Tylko tak jak napisalem wczesniej, jedynie po zakonczeniu piosenki byly brawa i wrzaski. Po zakonczeniu seta, ktorym byl caly album Inposter i to nawet w takiej samej kolejnosci jak na plycie, zeszli ze sceny, aby po kilku chwilach wrocic na bis. W sekundzie, w ktorej rozbrzmialy pierwsze dzwieki... a byly to dzwieki Personal Jesus, nagle zmienila sie publicznosc. Ci wszyscy ludzie, ktorzy wysluchali konceru Soulsavers nagle znikneli, a pojawili sie zupelnie inni ludzie. Ja okreslilem to mianem, ze nastapil jeden wielki JUMP. Wszyscy nagle wstali z miejsc, zaczeli krzyczec, skakac, klaskac... po prostu to byly dwa rozne koncerty, z rozna publicznoscia To tak z grubsza o swoich wrazeniach z koncertu.

[Malkolit]

Fajnie to wyszło:
https://www.magenta-musik-360.de/dave-gahan-street-gigs

[Czez]

A tez ogladalem. I tak jakos mi sie wydawalo, ze Gahan mial problem z czystym spiewem.

[stripped]

Klip do The Dark End of The Street:

https://youtu.be/R4com4F494E

[Czez]

DVD z Berlina
https://we.tl/t-JAdsDhLh9h?src=dnl

[Malkolit]

Znów mam fazę na ten projekt, wchodzą mi wszystkie trzy płyty, live'y, miód! Największą fazę mam na Don't Cry!
Gahan, jak zwykle, swoim głosem podnosi wartość każdego utworu.
Ciekawe, czy będzie ciąg dalszy!?

[Hien]

Myślę, ze będzie. Widać, że ta współpraca leży obu stronom, skoro robią to od ponad dekady.