-dokopanie Policy of Truth
-nadmierne uwielbienie Sister of Night
-haniebną 5 przy Angel, to nie przejdzie
![:dont: :dont:](./images/smilies/icon_dont.gif)
Ale plusik masz za 8 przy różnych instrumentalach
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Little 15 ma fajny ciekawy aranż ale tekstu nic nie obroni. Ale nawet jego kiedyś uważałem za nr 1 tej płyty razem z Pimpf.Dragon pisze:10 lip 2021 13:20No dobra, teraz ja się wcielę w rolę małego recenzenta list.
Mudżyn to już nie ma czym przebić czwórki dla Little 15, bo to taka ocena obojętna z ciągotami do jakiegoś negatywnego podejścia. Chętnie się dowiem gdzie leżą mankamenty tego kawałka. Ale też 3 dla Work Hard, 2 dla Fragile Tension... absolutnie nie wiem, gdzie co i jak.
Nie ma, nie uważam, że jakikolwiek numer na taką jedynkę zasługuje. W każdym (nawet w Martyrze) potrafię znaleźć elementy, które cenię. Czasami te elementy nie składają się w wystarczającą całość żebym kawałek naprawdę polubił i chciał do niego wracać i takie numery dostawały 2 lub 3. W 10stopniowej skali to wystarczająco nisko. Nie ma natomiast utworu, którym bym gardził na poziomie czystej nienawiści, i w którym każdy pojedynczy dźwięk uważałbym za gówno. Obcinanie OŚMIU punktów ze względu na sam wokal to dla mnie abstrakcja, która cofa mnie w rozwoju do poziomu szympansa.Dragon pisze:10 lip 2021 13:20Hien mnie niczym nie zaskoczył, co najwyżej bardzo oszczędnym gospodarowaniem jedynkami, chyba nie ma ani jednej.![]()
Normalnie? Jeśli oceniasz te albumy na tym samym poziomie to ok. Ja nie widzę problemu ale zaktualizuję oceny do skali szesciostopniowej, wtedy będą bardziej pewne bo jednak minimalne wahania mogą być przy skali /10Hien pisze:10 lip 2021 17:46Zacznijmy od tego, że nie da się sprawiedliwie ocenić dyskografii względem siebie. Wystawiając noty, zamykałem się raczej w obrębie jednej płyty, bo jak niby mam odnieść oceny wystawiony przy Violatorze, do ocen wystawianych Speak & Spell?