Jaki nastrój mają w tym momencie Devotees?

[Czez]

Idę dzisiaj na spotkanie integracyjne dla osób, które jadą busem do Łodzi, poznam ekipę Taki zamknięty zlot fanów dla vipów XD

Super

[Czez]

Kochać nie warto lubić nie warto
Znaleźć nie warto i zgubić nie warto
Przysiąc nie warto wierzyć nie warto
Chodzić nie warto i leżeć nie warto
Pieścić nie warto łowić nie warto
Stracić nie warto zarobić nie warto
Sprzedać nie warto i kupić nie warto

A jedno co warto?

[Dragon]

Możliwe, że to dotyczy "fanatyków" każdego dość popularnego zespołu, ale kilkugodzinny kontakt z nimi mi wystarczył.

Najczęściej zafiksowani na punkcie Violatora ludzie, których interesuje tylko zachlanie pały, gówniane stare miksy i darcie się DEPESZ MOŁD. Może i ta subkultura pod pewnymi względami bywa interesująca, ale obecnie ludzie nazywającymi się depeszami to w większości karykatury w kontakcie na żywo. Nie ma co się nastawiać na jakieś wielkie doświadczenie.

[Hien]

Nieźle, chciałabym poznać depesza na żywo

Im później, tym lepiej dla Ciebie.

[Livv Depeszkaa]

Kochać nie warto lubić nie warto
Znaleźć nie warto i zgubić nie warto
Przysiąc nie warto wierzyć nie warto
Chodzić nie warto i leżeć nie warto
Pieścić nie warto łowić nie warto
Stracić nie warto zarobić nie warto
Sprzedać nie warto i kupić nie warto

Nic w życiu nie warto

[Livv Depeszkaa]

Nieźle, chciałabym poznać depesza na żywo

Im później, tym lepiej dla Ciebie.

Wystarczy już, że sama nim jestem

[Hien]

Już po wypowiedziach widać, że nie. To jest oczywiście komplement.

[Lircze]

Zobaczymy co to za ludzie, podejrzewam że to tacy właśnie jak Dragon opisał Nie znam ich więc ich teraz nie ocenię. Ja nie jestem depeszem jak dobrze wiecie

[devotional]

Tu nikt nie jest depeszem

[mintaj]

ja jestem

[shodan]

Nie ma co z góry oceniać ludzi. Wiadomo, że są różni. Byle nie trafić na autentycznych fanatoli. Fan tak, przesadny fanatyk raczej nie.

[Dragon]

ja jestem

tak jak ja

[Hien]

Depesza to wy na oczy nie widzieliście

[shodan]

I całe szczęście.

[Hien]

Zgadzam się

[mintaj]

Depesza to wy na oczy nie widzieliście

to akurat nieprawda, o czym już na łamach tego miejsca pisałem

[Dragon]

Parę depesz widziałem w muzeum

[shodan]

Mentos to się zawsze zgrywa.

[Hien]

Depesza to wy na oczy nie widzieliście

to akurat nieprawda, o czym już na łamach tego miejsca pisałem

Tym bardziej się dziwię

[Livv Depeszkaa]

Już po wypowiedziach widać, że nie. To jest oczywiście komplement.

No to dobrze, dziekuje za komplement