Jaki nastrój mają w tym momencie Devotees?

Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 14:05

Ja mieszkam w Zako. Mała miejscowość, którą przez większą część roku zamieszkuje populacja właściwa dla średniego miasta.
Bywa to mega uciążliwe.
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 8100
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 29 lut 2024 14:06

W Zako powinni tak jak już to się robi w wielu miejscach na świecie wprowadzić opłaty turystyczne
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 14:09

I zlikwidować najem krótkoterminowy.
Awatar użytkownika
Livv Depeszkaa
Posty: 287
Rejestracja: 22 lut 2024 22:16
Ulubiony utwór: Blue Dress i wiele innych

Post 29 lut 2024 14:13

shodan pisze:
29 lut 2024 14:01
Livv Depeszkaa pisze:
29 lut 2024 13:57
Stolica stolicą, ale to mój dom mimo wszystko.
Jak ktoś od urodzenia mieszka w dużym mieście, to jest to dla niego pewnie normalka.
Taak, idzie się przyzwyczaić. Ja akurat lubię klimat dużych miast, nie umiem tego opisać.
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4364
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 29 lut 2024 14:19

Ja w sumie lubię swoją lokalizację, bo też jednak wolę duże niż małe ośrodki miejskie, ale Warszawa jest dla mnie za duża, Kraków zniszczony patodeweloperką, Poznań rozkopany, Szczecin to jednak nie to, a z Łodzią to nawet się nie wygłupiajmy. Zostaje Trójmiasto, do którego mam trochę za daleko i jeszcze ewentualnie Aglomeracja Śląska, ale tam to jeżdzę tylko na koncerty.
Mieszkałem w pobliżu miasta powiatowego i generalnie to one są dla mnie piekłem na ziemi łączącym skutecznie wady metropolii i wioch
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
Lircze

Post 29 lut 2024 14:24

Ja tęsknię za malomiasteczkowym życiem
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 8100
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 29 lut 2024 14:31

Lublin też odpada, poza piękną starówką podobna pato zaraza
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 14:37

mintaj pisze:
29 lut 2024 14:19
Mieszkałem w pobliżu miasta powiatowego i generalnie to one są dla mnie piekłem na ziemi łączącym skutecznie wady metropolii i wioch
Wypisz, wymaluj Nowy Sącz. Nie wiem czy ktoś z Was był, ale strasznie przygnębiające miasto i brzydkie ja uj. A przy tym zupełnie nijakie.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21674
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 29 lut 2024 14:38

Lublin robi dobre wrażenie, ale nie wiem jak na dłuższą metę. Kraków bym wybrał bez mrugnięcia okiem gdyby nie kwoty ala pół miliona za kawalerkę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 8100
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 29 lut 2024 14:41

Z wymienionych przez Mentosa wybrałbym Kraków, ale popierniczone ceny za wszystko skutecznie zniechęcają
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 14:44

Jeśli chodzi o ceny mieszkań to nie ma chyba większej patologii w PL niż Zako. Nawet mając milion w gotówce nie kupisz kawalerki.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6423
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 29 lut 2024 14:50

Czego kompletnie nie rozumiem, to miasto jest brzydkie jak noc xD
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21674
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 29 lut 2024 14:54

Nie płacisz za miasto.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 14:54

Dla mnie to jest fenomen. Zakopane, pomijając bezpośredni dostęp do Tatr, to syf i tandeta. Ludzie narzekają na to i na wysokie ceny, ale póki będzie popyt na przyjazd tutaj, to nic się nie zmieni, bo po co podwyższać jakość lub obniżać ceny jak i tak trwa ciągły napływ krupówkowych imprezowiczów.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6423
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 29 lut 2024 15:12

Hien pisze:
29 lut 2024 14:54
Nie płacisz za miasto.
No właśnie trochę tak, bo fajniejszy górski wywczas, jak już ktoś bardzo potrzebuje Podhala, to można mieć w Bukowinie, Kościelisku, względnie w okalających wiecznie zakopcone i przysmogowane tę dolinną dziurę przysiółkach typu, nie wiem, Cyrhla czy Małe Ciche. Zakopiec to hałas i chaos, burdel przestrzenny i plastyczna brzydota, przy której nawet Kołobrzeg wygląda jak Rimini. W dodatku ekstremalnie drogo, tłoczno i przede wszystkim byle jak. No ale TO PRZECIEŻ ZAKOPANE, PŁACI I NIE PŁACE PANOCKU BO PAPIEŻ POLOK GÓRY KOCHOŁ
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Livv Depeszkaa
Posty: 287
Rejestracja: 22 lut 2024 22:16
Ulubiony utwór: Blue Dress i wiele innych

Post 29 lut 2024 15:21

Dragon pisze:
29 lut 2024 14:31
Lublin też odpada, poza piękną starówką podobna pato zaraza
Hah, moja rodzina jest z Lublina, pięknie jest na starówce, ale jak się wejdzie w tzw. Ciemną uliczkę, to ciężko (np. Trzeciego maja, to jak Warszawska Praga). Mimo to też Lublin to moje miasto, spędziłam tam ważne dla mnie chwile. W subiektywnym oglądzie te miasta są dla mnie ważne, więc moja ocena też się zmienia.
Awatar użytkownika
Livv Depeszkaa
Posty: 287
Rejestracja: 22 lut 2024 22:16
Ulubiony utwór: Blue Dress i wiele innych

Post 29 lut 2024 15:23

dejmien pisze:
29 lut 2024 14:54
Dla mnie to jest fenomen. Zakopane, pomijając bezpośredni dostęp do Tatr, to syf i tandeta. Ludzie narzekają na to i na wysokie ceny, ale póki będzie popyt na przyjazd tutaj, to nic się nie zmieni, bo po co podwyższać jakość lub obniżać ceny jak i tak trwa ciągły napływ krupówkowych imprezowiczów.
Strasznie szkoda miasta, jest tyle turystycznej tandety, że szpeci. Z tego co słyszałam to jeszcze 20 lat temu było warto przyjechać. Sama nigdy nie byłam, daleko mam, a na wakacje jeśli już to nad morze.
Awatar użytkownika
Livv Depeszkaa
Posty: 287
Rejestracja: 22 lut 2024 22:16
Ulubiony utwór: Blue Dress i wiele innych

Post 29 lut 2024 15:24

Jak byłam we Wrocławiu to mi się podobało, mogłabym tam pobyć dłużej, ale nie wiem jak to wygląda w perspektywie stałego pobytu. W każdym razie miło się zwiedzało.
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4364
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 29 lut 2024 15:26

Livv Depeszkaa pisze:
29 lut 2024 15:24
Jak byłam we Wrocławiu to mi się podobało, mogłabym tam pobyć dłużej, ale nie wiem jak to wygląda w perspektywie stałego pobytu. W każdym razie miło się zwiedzało.
Komunikacja to dramat, ale tak to jest okej
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 29 lut 2024 15:30

Kiedyś Krupówki były dodatkiem do wędrówek po górach. Teraz jest na odwrót. Grunt to zaliczyć Morskie Oko, Kasprowy, Gubałówkę i łazić po Krupówkach w te i we wte. A same Krupówki też nisko upadły. Chińska tandeta wyparła regionalne rękodzieło, handlarze balonów, żule przebrane za postaci z bajek, cygańskie kapele, oszczane i obrzygane ławki. Niby jest podlegają pod ustawę o parku kulturowym, ale nie przyjęło się, tak samo jak prawo budowlane. Każdy z kasą może sobie postawić co mu pasuje, bo kary finansowe przy uzyskiwanych zyskach to ledwie zauważalne obciążenie.