Stosunek do depeszów

cam101_little15

Post 10 gru 2006 17:32

dokładnie :) :D
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 358
Rejestracja: 15 paź 2006 18:59

Post 10 gru 2006 17:34

@cam. u mnie też tak było. Najpierw się śmiałem z DM, ale gdy zobaczyłem w telewizji Endżoja to mnie jakoś tak wciągneło i od 4 lat nic innego nie słucham, tylko dm. :) Wszystko zależy od tego czy komuś podchodzi ten gatunek muzyki, jak tak to się wciągnie.
cam101_little15

Post 10 gru 2006 17:36

Ja się tam nigsdy nie smiałam. NAwet trochę lubiłam. Ale depeszem stałam się dopiero po usłyszeniu A pain :)
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 10 gru 2006 17:37

Mnie podchodzi jak najbardziej.@młody a czego słuchałeś wcześniej.

Ja jestem pełna podziwu dla @disturbed soul.osobiście uważam że to coś nieprawdopodobnego przerzucic się z HH na DM.A jednak...cuda się zdarzają.
cam101_little15

Post 10 gru 2006 17:39

Dokładnie. JA miałam przeżut z chwilowej fanatyki dla TH. O boże. Jak ja mogłam takiego badziewia słuchać... teraz jak ich słysze to żygać mi się chce... Chociaz nie. szkoda fatygi nawet. BLEEEEE
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 358
Rejestracja: 15 paź 2006 18:59

Post 10 gru 2006 17:41

Wcześniej słuchałem muzyki klasycznej, wiesz Wagner, Mozart :lol: Moi rodzice słuchali DM i to w zasadzie po nich odziedziczyłem niemal kompletną dyskografię DM... :)

A co do przerzutu z hh, to dlaczego nie?
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 10 gru 2006 17:45

Ale Ci dobrze.Ja niestety "nie odziedziczyłam"dyskografii DM po rodzicach.Sama kompletuje.

A z tym Mozartem,Wagneram to powga???
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 358
Rejestracja: 15 paź 2006 18:59

Post 10 gru 2006 17:48

No... :) Rozumiesz, taka chwila słabości. Ale jak rodzice mówili: synu weź posłuchaj DM tacy fajni są, to się z nich śmiałem na początku. Dobrze że depesze robią dobre teledyski, które mi się podobają bo inaczej mogłoby mnie tu nie być... :)
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 10 gru 2006 17:57

To mnie ojciec tak zachęca do słuchania starego rocka.Jest wieeelkim fanem tej muzyki.Coś tam posłucham ale to już nie to co DM.Nie ma tych emocji...
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 358
Rejestracja: 15 paź 2006 18:59

Post 10 gru 2006 17:59

W zasadzie po tym jak zaczełem słuchać DM, to już wogóle nie ciągnie mnie do innej muzyki... :) Chyba po prostu trafiłem na zespół który mi naprawdę pasuje.
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 10 gru 2006 18:06

I tak trzymać.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 358
Rejestracja: 15 paź 2006 18:59

Post 10 gru 2006 18:09

Oczywiście... Skoro wytrzymałem parę lat, to wytrzymam następne. Bo wątpię zeby pojawił się zespól, który miałby zmieść muzycznie DM z powierzchni ziemii. :)
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 10 gru 2006 18:12

Jak przez 25 lat taki zespół się nie pojawił kóry by choć w połowie dorównał DM to chyba już są znikome szanse aby teraz się taki zespół pokazał.
cam101_little15

Post 11 gru 2006 13:28

Młody pisze:Wcześniej słuchałem muzyki klasycznej, wiesz Wagner, Mozart :lol: Moi rodzice słuchali DM i to w zasadzie po nich odziedziczyłem niemal kompletną dyskografię DM... :)

A co do przerzutu z hh, to dlaczego nie?
Osobiście wolę straussa i bethowena, ale nimi nie gardzę :)
Awatar użytkownika
Muchozolkaa
Posty: 8
Rejestracja: 01 gru 2006 18:22
Lokalizacja: Kwidzyn

Post 16 gru 2006 11:58

u mnie twierdza ze jestem nienormalna, ale i tak sie pozarazali depeche mode :D klasyka? :wstyd: ja tam nie wiem czy to,to ale Vivaldiego lubie :P
Awatar użytkownika
Daria The Revelator
Posty: 3337
Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
Ulubiony utwór: world in my eyes
Lokalizacja: Lądek Zdrój

Post 16 gru 2006 12:16

w gim. patrzeć na mnie nie mogli ;). ale w LO jest więcej tolerancji i indywidualności, więc jest ok. nawet mam koleżankę depeszówkę z klasy równoległej, Dorotę. Zaprosiłam ją na pare zlotów w Liverze i się okazało, że z mojego kumpla kumplem są parą (dwa depesze ;) ). a w klasie nawet coś tam patrzą w TV żeby zrozumieć o co mi chodzi z DM :D ostatnio Karola obejrzała Milan na HBO :shock: a kiedy zobaczyła video 'i feel loved' uznała, że Dave jest ładny :!: zazwyczaj wszyscy gadają 'ale on jest stary i obleśny...' także nie jest źle :8
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 17 gru 2006 17:32

Moj znajoma też stwierdziła że dejw jest fajny ale kompletnie nie zwróciła uwagi na jego cudowny głos.
Awatar użytkownika
Depecha
Posty: 209
Rejestracja: 30 lis 2006 21:12
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post 21 gru 2006 08:21

Znacie jakieś teksty, które zamkną usta antyfanom DM? (nie mówię o bluzgach, bo to każdy średniointeligentny potrafi). Właśnie wczoraj mój kolega, dowiedziawszy się, czego tak zawzięcie słucham, non stop naigrywał się z DM. Zwykle puszczam to mimo uszu, ale Michał jest taką osobą, która nie przestanie mnie w ten sposób denerwować, póki mu w tym skuteczniej nie przeszkodzę....
Awatar użytkownika
Daria The Revelator
Posty: 3337
Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
Ulubiony utwór: world in my eyes
Lokalizacja: Lądek Zdrój

Post 21 gru 2006 08:26

słuchaj ja mam ten sam problem od jakichś 2 lat? do Lucka nic nie dociera, uważa że są denni i z dupy. że wirtuozeria jednego klawisza i nic więcej, a Dave ma głos gorzej niż zwykły. generalnie mówi na nich 'stare tostery'. i jest święcie przekonany, że pralka wydaje więcej dźwięków niż DM. i gadaj tu z nim. do niego nie docierają żadne racjonalne argumenty. jak do ściany. ale za to Aguilera jest lepsza, o taaak. i co z takim zrobić?
Awatar użytkownika
Pędzel
Posty: 1492
Rejestracja: 20 sty 2006 19:08

Post 21 gru 2006 10:49

Olac sprawe ;)