Stosunek do depeszów

Awatar użytkownika
gilles
Posty: 259
Rejestracja: 29 sty 2005 21:43
Ulubiony utwór: Enjoy the silence

Post 01 maja 2006 23:33

Moze w tej koszulce wygladales jak pedal? :)
MontanaDM

Post 01 maja 2006 23:47

Na przodzie koszulki jest okładka płyty Playing The Angel, a na rewersie są chłopaki z DM.
Awatar użytkownika
gilles
Posty: 259
Rejestracja: 29 sty 2005 21:43
Ulubiony utwór: Enjoy the silence

Post 01 maja 2006 23:51

nie szata zdobi czlowieka :)
Awatar użytkownika
JIGGA_SOUND_GEAR
Posty: 501
Rejestracja: 05 maja 2006 19:46
Lokalizacja: wytwór pana A. Wilder'a zmontowany w MUTE Records

Post 05 maja 2006 20:42

W moim środowisku traktuje się ich raczej obojętnie.
Są to bardzo mili ludzie. Kiedy jechałam autobusem z zakupów w empiku, w ręku trzymałam świerzutką PTA, wówczas przysiadła się do mnie jakaś dziewczyna ubrana w skórzaną kurtkę. Gadałyśmy o DM całą drogę. Moim zdaniem Depesze to ludzie wyróżniający się z pośród innych subkultur słuchem muzycznym i ciekawą osobowością.
Awatar użytkownika
olz
Posty: 2634
Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
Ulubiony utwór: in your room
Lokalizacja: fascination street.

Post 05 maja 2006 20:55

JIGGA_SOUND_GEAR pisze:Depesze to ludzie wyróżniający się z pośród innych subkultur słuchem muzycznym i ciekawą osobowością.
:haha: :lol: :haha:
eeej no, to nasza osobowosc zalezy od tego czego sluchamy?
chodzi mnie o to, ze wszyscy depesze maja ciekawa osobowosc? smieszne...
[musialam sie przypieprzyc, musialam, bo sama znam kilku ludzi ktory sluchaja DM i wcale nie sa fajni].
ale tak btw, to wyrazenie ciekawa osobowosc kojarzy mnie sie niezmiennie z idiotycznym porgramem na mtv - dismissed. chlopak poznaje dziewczyne i po 2 minutach stwierdza ze ma ciekawa osobowosc, w wiadomym celu ;)
sorry za offtop, musialam.
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
Awatar użytkownika
JIGGA_SOUND_GEAR
Posty: 501
Rejestracja: 05 maja 2006 19:46
Lokalizacja: wytwór pana A. Wilder'a zmontowany w MUTE Records

Post 06 maja 2006 10:58

Oczywiście że nie wszyscy tacy są, ale jak dotąd nie słyszałam żeby jacyś Depesze manifestowali przeciw homoseksualistom, rozwalali budynek rządu,marsze pokojowe czy okazywali publicznie hitlerowskie skłonności jak to ma w zwyczaju nasza ukochana 'Młodzierz Wszechpolska'.
A to że znasz ludzi którzy słuchają DM i nie są fajni, trudno ani ja, ani z pewnością ty nic na to nie poradzimy.
A jeżeli wszystko kojarzy Ci się z programami w stacji MTV to radzę zrobić sobie na jakiś czas przerwę.
Pozdrawiam Cię.
Awatar użytkownika
olz
Posty: 2634
Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
Ulubiony utwór: in your room
Lokalizacja: fascination street.

Post 06 maja 2006 11:42

nie wszystko, a wyrazenie ciekawa osobowosc. nie przeinaczaj moich slow, ja ciebie bardzo prosze ;)
jigga cos tam cos tam itakdalej, a skad wiesz ze wsrod manifestujacych nie ma depeszow? skad ty to mozesz wiedziec? nie wszyscy depesze nosza koszulki z wizerunkami dave'a.
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
Awatar użytkownika
JIGGA_SOUND_GEAR
Posty: 501
Rejestracja: 05 maja 2006 19:46
Lokalizacja: wytwór pana A. Wilder'a zmontowany w MUTE Records

Post 06 maja 2006 13:41

No dobrze, masz rację, z oceną się za nadto pośpieszyłam, różni są Depesze nie tylko ci źli.
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 22 lis 2006 15:49

No moi znajomi dobrze wiedzą że mam świra na punkcie DM i raczej nie zaobserwowałam aby mieli coś przeciwko temu że słucham takiej a nie innej muzyki. Zdążyli się przyzwyczaić do tego że zawsze z entuzjazmem mówie im o DM. Jak gdzieś ide ubrana na czarno i jacyś nieznajomi widzą naszywke"depeche mode" to takie dziwne spojrzenia rzucają w moją strone....jak bym był jakimś muzealnym okazem czy co?No i jeszcze te zawistne spojrzenia miejscowych hip-hopowców itp....szkoda gadać.Ale tak szczerze nie obchodzi mnie co inni myślą na temat depeszy,ja jestem dumna z tego że jestem depeszką i tyle.
Awatar użytkownika
falco
Posty: 68
Rejestracja: 24 gru 2005 15:16
Ulubiony utwór: Sister Of Night
Lokalizacja: Pleszew

Post 22 lis 2006 22:44

Również z tego jestem dumny. Moi znajomi wiedzą, że jestem maniakiem DM i to akceptują. Lubię się ubierać na czarno, a co sobie ludzie myslą to mam gdzies :)
Awatar użytkownika
Mrs.G
Posty: 42
Rejestracja: 20 lis 2006 16:32
Lokalizacja: Grudziadz

Post 23 lis 2006 00:16

Tu, gdzie mieszkam, zupelnie nikogo nie obchodzi co slucham, i jak sie ubieram, zadnych problemow czy nawet przyjemnosci z tym zwiazanych :lol:

Ale jest inna sprawa o ktorej chcialabym napisac, moze troszke nie na temat... Osobiscie (w sensie "oko w oko") nie spotkalam jeszcze zadnego depesza czy depeszki. Smutne to ale coz. Mam kontakty wylacznie internetowe, i zauwazylam ciekawa sprawe...
Ogromna liczba depeszy ma przechlapane zycie: na prozaku lub innych takich, proby samobojcze, depresja kliniczna itd. I tak sie sklada ze to glownie dziewczyny. Moze chlopaki nie lubia sie przyznawac? :/
Niech policze... Z okolo 30 o ktorych zyciu cos wiecej wiem, 5 dziewczyn ma/miala problemy typu depresja. :o Przerazajace.

No i drugie: to tez problem "dziewczynski" :roll: Goretki (Martinki) nienawidza Dave-slave's a Wilderki maja wszystkich gdzies. :roll: :P
Czy nie mozna zyc normalnie i po prostu sluchac muzyki i dobrze sie bawic?
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 23 lis 2006 00:21

Ależ można ja żyje normalnie :o
Awatar użytkownika
Mrs.G
Posty: 42
Rejestracja: 20 lis 2006 16:32
Lokalizacja: Grudziadz

Post 23 lis 2006 00:27

Ja tez :D Tylko mam takie szczescie :P
Poza tym, to bardzo fajne i inteligentne dziewczyny, artystki... Szkoda ze tyle bagazu :shock:
Awatar użytkownika
falco
Posty: 68
Rejestracja: 24 gru 2005 15:16
Ulubiony utwór: Sister Of Night
Lokalizacja: Pleszew

Post 23 lis 2006 00:39

Ja znam wielu depeszów w mojej miejscowości lecz takich przypadłości nie zauważyłem. Nie wiem jak się to ma do dziewczyn bo w sumie tylko jedna znam.
Awatar użytkownika
Mrs.G
Posty: 42
Rejestracja: 20 lis 2006 16:32
Lokalizacja: Grudziadz

Post 23 lis 2006 01:00

Chyba powinnam dodac ze to nie sa Polki, glownie UK, Kanada i USA, wszystko internetowe znajomosci.
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 26 lis 2006 17:52

Dziś jak rozmawiałam z takim jednym znajomym i jak mu napomknęłąm o DM on skwitował to tak "o nie, znowu te matołki" :( :( Niech to... Lepiej by zrobił jakby tę swoją durnowatą uwage zostawił dla siebie.
Awatar użytkownika
Mrs.G
Posty: 42
Rejestracja: 20 lis 2006 16:32
Lokalizacja: Grudziadz

Post 27 lis 2006 14:41

Takie stwierdzenie tego osobnika swiadczy o zerowej tolerancji dla gustow muzycznych innych ludzi... Nie kazdy musi lubic to co on, i nie kazdy musi sluchac DM...
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 27 lis 2006 15:39

Wiesz jak ja bym skrytykowała jego muzyczne gusta to też nie było by mu w smak.Wole się powstrzymać i machnąc na takie teksty ręką.
cam101_little15

Post 27 lis 2006 16:17

Mnie w budzie uważają za odludka (jestem singielek wśród gimmusów z majnej szkoły) tylko mój wychowawca trzyma fason - jest depeszem. Ale za to moje najdroższe przyjaciółki to depeszki (nawet są na tym forum alexann i ester). Szkoda tylko że nie z mojej szkoły.
Awatar użytkownika
Ania Depeszka
Posty: 455
Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
Lokalizacja: Szczawnica

Post 27 lis 2006 16:20

Ale jaja. Też chciałabym mieć nauczyciela depesza ale niestety czasy szkolne mam już za sobą. Moje przyjaciółki też niestety nie są depeszkami.