Najlepsze DVD Depeche Mode

Najlepsze DVD Depeche Mode.

Devotional
26
43%
101
11
18%
One Night In Paris
11
18%
The Videos 86-98
3
5%
Live In Milan
9
15%
 
Liczba głosów 60
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11498
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Re: Wydania DVD Depeche Mode.

Post 14 kwie 2011 01:34

Wczoraj pierwszy raz obejrzałem w całości One Night in Paris, wcześniej oglądałem tylko wyrywkowo na YouTube. Kiepskie to koncerciwo, dobrze brzmiały Dream On, When The Body Speaks, Freelove, Breathe. Dali kilka starych klasyków i je spaprali, Halo przez te babki w chórkach a Black Celebration przez głos Gahana który brzmi okropnie gdy trzeba było się wydrzeć trochę, wiele innych stałych fragmentów setlisty też brzmi słabo jakoś. Brak jest Shine lub I Am You.

Osobiście wolę TTA bo tamtejsze perły w setliście brzmią okay (Everything Counts, Just Can't Get Enough chociażby).

Devotional i tak zawsze the best :)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9121
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 kwie 2011 17:53

Nie zawsze :D
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 14 kwie 2011 19:22

stripped pisze:Wczoraj pierwszy raz obejrzałem w całości One Night in Paris, wcześniej oglądałem tylko wyrywkowo na YouTube. Kiepskie to koncerciwo, dobrze brzmiały Dream On, When The Body Speaks, Freelove, Breathe. Dali kilka starych klasyków i je spaprali, Halo przez te babki w chórkach a Black Celebration przez głos Gahana który brzmi okropnie gdy trzeba było się wydrzeć trochę, wiele innych stałych fragmentów setlisty też brzmi słabo jakoś. Brak jest Shine lub I Am You.

Osobiście wolę TTA bo tamtejsze perły w setliście brzmią okay (Everything Counts, Just Can't Get Enough chociażby).

Devotional i tak zawsze the best :)
Sam bym tego lepiej nie ujął... największe wady ONIP-a czarno na białym :)
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16705
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 kwie 2011 22:14

stripped pisze:Brak jest Shine lub I Am You.
Niewątpliwie najtrafniejsze spostrzeżenie. :tak:
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9121
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 kwie 2011 23:29

Nie da sie ukryc :(
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 16 kwie 2011 13:42

Te "baby w chórkach" były znośne na The Singles Tour.
Na Exciter Tour i ONIP-ie są już nie do wytrzymania... a w Halo istotnie najbardziej.

Cieszę się, że w Live In Milan nie byłem zmuszony oglądać i słuchać tego cyrku. Do chórków w zupełności wystarczy Martin (+ ew. Gordeno).
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11498
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 16 kwie 2011 15:33

FREE STATE pisze:Te "baby w chórkach" były znośne na The Singles Tour.
Na Exciter Tour i ONIP-ie są już nie do wytrzymania... a w Halo istotnie najbardziej.

Cieszę się, że w Live In Milan nie byłem zmuszony oglądać i słuchać tego cyrku. Do chórków w zupełności wystarczy Martin (+ ew. Gordeno).
Ekhm, na Live in Milan nie ma żadnych chórzystek kolego więc nie wiem w czym problem... :roll:

Edit: Sorry, źle zrozumiałem Twojego posta...

brakuje mi opcji "usuń post" :|
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 16 kwie 2011 15:34

No chyba własnie o to chodziło FS, że nie został zmuszony do oglądania bo szczęśliwie nie było takowych :P
FREE STATE

Post 16 kwie 2011 19:12

A tak to Live In Milan jest moim ulubionym DVD koncertowym. Ostatnio (co jest dziwne samo w sobie) przeskoczył Devotionala i Sto Jedynkę. :)
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16705
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 16 kwie 2011 22:22

Mnie to akurat wcale nie dziwi. :)
Generalnie bardzo lubię Halo z ONIP choć bez chórków chyba jest lepiej.
FREE STATE

Post 16 kwie 2011 22:26

Nie obrażę się, jeśli Halo zostanie przywrócone do setlisty. :) :)

A poza tym: chyba zarzucę jutro 101. Coś za rzadko oglądam ten koncert... i chyba nie do końca doceniam.
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 16 kwie 2011 22:27

Dzień bez koncertu DM dniem straconym, tak?
FREE STATE

Post 16 kwie 2011 22:30

Niekoniecznie.
Ostatnie pełne obejrzenie jakiegokolwiek DVD od DM miało u mnie miejsce... chyba w poniedziałek - dokładniej był to ONIP. Więc hej... :)
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 16 kwie 2011 22:55

No ale to nie zmienia faktu, że oglądasz koncerty regularnie... Chyba, że się mylę? Ja bym się bała, że mi się znudzi - ot, wychodzę z łóżka, zakładam szlafrok, robię tosty i jednym okiem spoglądam na TTA albo 101... Wolę poczekać aż się nastroję, poza tym wyczekiwana przyjemność jest lepsza, niż kiedy wiem, że mam to na wyciągnięcie ręki. Ludzka psychologia :D.
Muszę wziąć się za siebie i znaleźć trochę czasu na zobaczenie filmu ze 101... Koncert znam już prawie na pamięć, ale ciągle nie umiem obejrzeć tej drugiej płyty... Może tak mnie 'odstrasza' ten brak angielskich napisów? (tak, angielskie mi wystarczają :)).
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16705
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 16 kwie 2011 23:04

Ja osobiście DVD z jakiegoś koncertu oglądam przeciętnie tak gdzieś raz na miesiąc.
Ale nie z powodu strachu, że mi się znudzi (mi to nie grozi), tylko z braku czasu.
Ledwie znajduję czas wieczorem na przesłuchanie jakiejś płytki i to też na pewno nie codziennie. :|
Cóż praca, żona, córka, dom - wszystko domaga się swoich 5-ciu minut.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9121
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 17 kwie 2011 00:34

Skad ja to znam :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 17 kwie 2011 19:58

No wybaczcie, jak mam czas, to nie będę go tracił na pierdoły - tylko zapuszczę sobie koncert i mam na tyle dobry nastrój, że chce mi się żyć. :)
Taki Devotional albo Live In Milan są akurat...
Awatar użytkownika
Lucza
Posty: 368
Rejestracja: 11 wrz 2010 19:08
Ulubiony utwór: Shake
Lokalizacja: Tu i tam

Post 26 kwie 2011 23:47

Ostatnio poza tym, że moje uwielbienie do Devotionala nie uległo zmianie zakochałam się w Milanie i (cóż za rym) nawet zaczął do mnie przemawiać Precious w tej wersji, a zakończenie jest naprawdę genialne no i w ogóle aż mnie ochota naszła, żeby obejrzeć, ale niestety już dziś nie zdążę. Gdybym w ankiecie miała zagłosować raz jeszcze, to naprawdę miałabym straszny dylemat.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11498
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 29 kwie 2011 00:42

Nawiązując do wypowiedzi Hiena z wątku o Sweetest Condition:
Hien pisze:ONIP przynajmniej jakoś wygląda.
Powiem tak, wolę dobrze brzmiące TTA niż dobrze wyglądający ONIP ;)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21728
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 29 kwie 2011 00:51

a ten TTA serio tak dobrze brzmi?
Jakoś tego nie słyszę, wszystko wydane po 2000 roku brzmi raczej tak sobie.

Inna sprawa, że nie lubię PTAka i cała ta trasa mi się źle kojarzy.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn